Pokazywanie postów oznaczonych etykietą podkład. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą podkład. Pokaż wszystkie posty
Bezpieczny podkład jak druga skóra czyli Deborah Milano Formula Pura

niedziela, maja 21, 2017

Bezpieczny podkład jak druga skóra czyli Deborah Milano Formula Pura

Kosmetyki Deborah Milano z linii Formula Pura to produkty zawierające naturalne składniki o wysokiej skuteczności. Powstały z myślą o kobietach, które uważnie dobierają kosmetyki z zaufanych źródeł, nie rezygnując z nieskazitelnego makijażu. Wszystkie produkty z linii Formula Pura zostały stworzone w taki sposób, by być zarówno wysoko tolerancyjne, jak i bardzo skuteczne. Są delikatne, nieinwazyjne, bezzapachowe, nie zawierają parabenów, silikonów oraz wazeliny. 


Podkład Formula Pura to najnowszy podkład marki Deborah Milano. Zawiera mieszankę naturalnych składników o właściwościach nawilżających i antyoksydacyjnych. Dzięki swojej bardzo delikatnej i jedwabiście gładkiej formule, świetnie się rozprowadza i stapia ze skórą. Podkład naturalnie wchłania się w skórę, delikatnie kryje niedoskonałości i co najważniejsze nie tworzy efektu maski. 


Formula podkładu długo utrzymuje się na skórze i jest wyjątkowo przyjemna - skóra staje się jedwabiście gładka, delikatnie rozświetlona. Podkład zawiera filtr SPF 15 chroniący przed zanieczyszczeniami i negatywnym wpływem czynników zewnętrznych, utrzymując skórę gładką i nawilżoną. Zawarty w podkładzie puder matujący soft focus znacznie zmniejsza pory a także neutralizuje niedoskonałości. Jednak nie jest to typowy podkład matujący. Ja - przy mojej mieszanej skórze w gorące dni (w takie go testowałam) - świecę się po jakiś 3 godzinach. To ideał dla skóry suchej, jeśli szukacie mocno kryjącego i matującego efektu, to nie będzie to dla Was dobry wybór. 


Mój odcień to 02 - Beige jest idealny do jasnej ale nie bladej karnacji. Nie martwcie się - podkład występuje aż w 6 odcieniach - 00 Ivory (idealny dla bladych lic), 01 Fair Rose - jasny z różowymi podtonami, 01 Fair - jasny z beżowymi podtonami, 01 Beige z żółtymi podtonami oraz 03 Apricot - średnio ciemny z brzoskwiniowymi podtonami. Każda z nas znajdzie zatem odcień odpowiadający naszym upodobaniom. Podkład Deborah Milano Formula Pura kosztuje 63,99 zł. 


Podkład Deborah Milano Formula Pura nadaje się dla alergików i do skóry szczególnie wrażliwej - nie zatyka porów, jest hipoalergiczny - nie zawiera tez silikonów, parabneów, wazeliny i akrylanów. Dla mnie będzie ideałem w chłodniejsze dni ale jeśli macie skórę suchą i potrzebującą nawilżenia - to koniecznie musicie go wypróbować. 


Kosmetyki Deborah Milano Formula Pura to cała gama bezpiecznych kosmetyków do makijażu - mamy tutaj również puder prasowany o mineralnej formule dającej transparentne wykończenie i matowy efekt. Puder został wzbogacony o witaminę E, która posiada silne właściwości antyoksydacyjne. Cena 49,99 zł.


Na uwagę zasługują też pomadki w ślicznych i modnych odcieniach - od nudziaków po czerwień i fuksję. Pomadki te mają bardzo bogatą ale i delikatną formułę, która pokrywa usta ślicznym kolorem dodając ustom blasku. Mieszanka składników pochodzenia roślinnego - w tym wosku pszczelego i karnauba - daje pomadkom kremową konsystencję. Pomadki zawierają również nawilżające masło Shea, olej arganowy, morelowy i olejek z owoców dzikiej róży. 


Lakiery Formula Pura zawierają aż 80% naturalnych składników uzyskanych z pszenicy, ziaren i ziemniaków, które zostały wzbogacone specjalnymi żywicami zapewniającymi blask o ochronę przed odpryskiwaniem. Nie zawierają formaldehydu, toluenu, ftalanu, dibutylu i kamfory a ich oryginalna szybkoschnąca formuła tworzy na paznokciach trwała i odporną warstwę ochronną. 


Kosmetyki Deborah Milano możecie kupić w wybranych drogeriach Rossmann. Czy skusicie się na któryś z nich? Lubicie taki bezpieczny makijaż czy przy wyborze kosmetyków nie kierujecie się ich bezpieczeństwem?

A oto moje ulubione podkłady (klikajcie, aby przenieść się do recenzji)
Podkład do cery trądzikowej Clinique Anti-Blemish Solutions

sobota, marca 11, 2017

Podkład do cery trądzikowej Clinique Anti-Blemish Solutions

Cera problematyczna wymaga nie tylko specjalnej pielęgnacji ale również odpowiednich kosmetyków do makijażu. Zwłaszcza podkładów, które przecież są na naszej skórze przez wiele godzin i muszą nie tylko kamuflować niedoskonałości, nie powodować powstawania nowych oraz wyglądać bardzo naturalnie. Ideałem byłby również taki podkład, który leczyłby istniejące na naszej skórze wypryski, bo cera trądzikowa to chyba nie tylko moja zmora. 


Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup to podkład do zadań specjalnych - dedykowany właśnie do cery problematycznej. Nadaje skórze trądzikowej świeży i bardzo naturalny wygląd. Nie powoduje jej podrażnień, jest beztłuszczowy a do tego pomaga zwalczać niedoskonałości i neutralizować zaczerwienienia. Składniki lecznicze zawarte w podkładzie niwelują istniejące już zmiany trądzikowe i zapobiegają ich powstawaniu w przyszłości.


Podkład Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup nadaje się do skóry mieszanej (w kierunku suchej i tłustej) oraz tłustej (w kierunku bardzo tłustej). Ma płynną konsystencję, która jest bardzo lekka. I chociaż Clinique informuje, że jego poziom krycia jest średni, to według mnie (i moich niedoskonałości) krycie jest jednak bardzo porządne. 

Na dłoni widzicie dwa najjaśniejsze odcienie (podkład występuje w 6 odcieniach) - 01 Fresh Alabaster oraz 02 Fresh Ivory. Dla mnie "jedynka" jest oczywiście za jasna. Za to "dwójka" idealnie współgra z moją cerą. Podkład nakładam na skórę za pomocą palców i następnie "stempluję" za pomocą mokrej gąbeczki. Dzięki temu uzyskuję perfekcyjne krycie. W miejscach, gdzie jest to konieczne (np. przebarwienia) można nałożyć punktowo jeszcze jedną warstwę. 


Podkład nie obciąża skóry, jest lekki i daje jej oddychać. Rzeczywiście w szybki sposób niweluje zaczerwienienia na skórze, a istniejące wypryski już po jednym dniu "noszenia" go na skórze są mniej widoczne i mniej zaczerwienione. Nawet ropne krostki wchłaniają się ale skóra nie jest wysuszona - to dla mnie ogromny plus. Podkład matuje skórę, ale nie nie robi na niej tzw. szpachli czy tapety. Stapia się ładnie ze skórą nie podkreślając istniejących niedoskonałości. Ostatnio przeżyłam straszny wysyp pryszczy (stosowałam mój ukochany, mocno kryjący ale niestety komedogenny Estee Lauder Double Wear) i w momencie, gdy zmieniłam podkład na Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup - moja skóra zaczęła powracać do równowagi.

Dla mnie, to nie tylko podkład, który powoduje, że w końcu wyglądam dobrze. To również doskonałe lekarstwo na wypryski, które powinno zainteresować te z Was, które podobnie jak ja, mają skórę trądzikową.


Podkład Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup kosztuje 139 zł za opakowanie 30 ml i możecie go kupić online na stronie Clinique oraz w drogeriach Sephora i Douglas.
Super podkład czyli Smashbox Studio Skin 15 Hour Wear Hydrating Foundation

czwartek, marca 02, 2017

Super podkład czyli Smashbox Studio Skin 15 Hour Wear Hydrating Foundation

Już sama nie wiem których kosmetyków mam najwięcej... Chyba podkładów i pomadek. Ale to właśnie o tych produktach czytacie przecież najchętniej. Podkład Smashbox Studio Skin 15 Hour Wear Hydrating Foundation stał się już kosmetykiem kultowym i jednym z najchętniej wybieranych podkładów przez miłośniczki mocnego krycia ale i trwałości. 

Smashbox odkrywa przed Tobą sekret doskonałego podkładu utrzymującego się na twarzy przez cały dzień. Zaprojektowany i przetestowany w studiach fotograficznych Smashbox w L.A., gdzie makijaż narażony jest na wysoką temperaturę i światło fleszy, podkład Studio Skin 15 Hour Wear Hydrating Foundation udowadnia, iż utrzyma się na skórze bez potrzeby poprawiania przez 15 godzin. 

Dzięki lekkiej formule i właściwościach rozpraszających światło, które ukrywają niedoskonałości skóry i redukują przebarwienia, podkład zapewni Twojej skórze naturalny wygląd i regulowany poziom krycia. Beztłuszczowa formuła kontroluje produkcję sebum i poziom nabłyszczenia skóry, równocześnie ją nawilżając.


Ten podkład ma w sobie wielką moc - świetnie kryje tuszując wszelkie niedoskonałości i utrzymuje się na twarzy przez długi czas. Co prawda nie próbowałam nosić go przez 15 godzin (to chyba lekka przesada) ale spokojnie wytrzymuje na mojej mieszanej skórze 8-10 godzin bez konieczności poprawek w ciągu dnia. Podkład jest treściwy (ma bardzo dużo pigmentu) ale odrobinę tępy w aplikacji - dlatego też nakładam pod niego olejek Smashbox Photo Finish Primer Oil lub nawilżające serum (ostatnio Ceramidin od Dr. Jart+). Najlepiej aplikować go za pomocą zwilżonej gąbeczki lub jajeczka beautyblender - wtedy uzyskujemy najlepsze rezultaty. 


Mój idealny kolor to 1.2 - dość jasny ale nie porcelanowy - z żółtymi podcieniami, które lubię najbardziej. Podkład występuje w szerokiej gamie kolorystycznej 9 odcieni - wśród nich, każda z nas odnajdzie swój idealny kolor. Smashbox gwarantuje, że chociaż światło w ciągu dnia ciągle się zmienia - to makijaż wykonany za pomocą podkładu Smashbox Studio Skin 15 Hour Wear Hydrating Foundation - nie zmieni się przez wiele godzin. Podkład kupicie oczywiście w drogerii Sephora, a kosztuje 169 zł.

Podkład Urban Decay All Nighter Liquid Foundation czyli mega krycie i trwałość przez cały dzień

wtorek, stycznia 10, 2017

Podkład Urban Decay All Nighter Liquid Foundation czyli mega krycie i trwałość przez cały dzień

Czego oczekujesz od podkładu? Mocnego krycia, trwałości czy też lekkości i naturalnego wykończenia? Te wszystkie zalety posiada właśnie najnowsze dziecko Urban Decay - podkład w płynie All Nighter Liquid Foundation. Urban Decay All Nighter Liquid Fundation zapewnia bowiem pełne krycie z cudownie matowym wykończeniem. 


Z All Nigther uzyskasz prawdziwy, długotrwały makijaż i efekt, który do tej pory był praktycznie niemożliwy do osiągnięcia. Gwarantuję, że nie będziesz się mogła bez niego obyć. Stanie się nieodłącznym towarzyszem Twoich całonocnych szaleństw, podczas których niejedno będzie się działo… All Nighter zapewnia bowiem nowoczesne matowe wykończenie, które zawsze wygląda naturalnie. 


Podaruj sobie odrobinę luksusu – z zachwycającymi efektami i lekką jak piórko formułą podkładu All Nighter. W jego składzie znajduje się ogromna ilość pigmentów (trzykrotnie więcej niż w Naked Skin Liquid Makeup a to on do tej pory był moim faworytem jeśli chodzi o podkłady Urban Decay), dlatego też krycie podkładu jest tak mocne, że nie jest już nam potrzebny korektor do zamaskowania niedoskonałości. 


Bogata paleta aż 24 skrupulatnie dobranych odcieni gwarantuje, że bez trudu odnajdziesz wśród nich swoją drugą połówkę. All Nighter Liquid Foundation to również cieszące oko opakowanie ozdobione eleganckim, metalicznym, asymetrycznym wycięciem. Dekoracja jest równie piękna jak praktyczna. Widać przez nią odcień podkładu, a opakowanie zawsze wygląda elegancko. Zamiast zwykłego dozownika All Nighter Liquid Foundation posiada specjalną pompkę, która pozwala zużyć podkład do ostatniej kropli. Jak dla mnie to fantastyczne rozwiązanie ale podkład jest tak wydajny, że spokojnie starczy nam na rok. 


Mój odcień to 3,5 ale co ciekawe, jest dużo jaśniejszy od tego samego koloru w wersji Naked Skin. 3,5 All Nighter to jasny porcelanowy kolor z żółtymi podcieniami - ja osobiście wolę ciut ciemniejszą wersję w wydaniu Naked Skin, który pokazywałam TUTAJ


Urban Decay All Nighter Liquid Foundation według mnie, przeznaczony jest do skóry mieszanej lub tłustej. Na suchej skórze może podkreślać skórki i lekko ją wysuszać. Pod All Nighter zawsze aplikuję nawilżającą bazę aby lepiej się rozprowadzał (jest trochę tępy w aplikacji jak Revlon Color Stay) - najlepiej do tego nadaje się oczywiście zwilżona gąbeczka lub szczoteczka (ja używam tej od Cailyn). Nie jest już konieczne nakładanie kolejnej warstwy, bowiem już jedna kryje mocno i daje bardzo naturalne wykończenie. Podkład nie utlenia się podczas całego dnia w pracy i utrzymuje bez skazy cały dzień lub noc - jeśli wychodzimy na imprezę. Jego nazwa nie bez kozery to All Nighter - on wytrzyma w każdych warunkach nie tylko całonocne balety :)

A oto moje ulubione podkłady (klikajcie, aby przenieść się do recenzji)
Makijażowe nowości od Lancôme czyli Teint Idole Ultra Cushion Foundation i pomadka L'Absolu Rouge

niedziela, listopada 06, 2016

Makijażowe nowości od Lancôme czyli Teint Idole Ultra Cushion Foundation i pomadka L'Absolu Rouge

Podkłady w poduszeczce do niedawna były zarezerwowane wyłącznie dla kosmetyków rodem z Azji. Marki luksusowe postanowiły iść za ciosem popularności azjatyckich specjałów i największe hity dołączyły do oferty m.in. Lancôme. Lancôme Teint Idole Ultra Cushion Foundation to płynny podkład rozświetlający zamknięty w przepięknym puzderku z wymiennym wkładem. To podkład, który z naszej cery robi istną magię.


Lancôme Teint Idole Ultra Cushion to pierwszy tak intensywnie kryjący podkład Lancôme w poduszeczce. Nowy, intensywnie kryjący, podkład Teint Idole Ultra Cushion oferuje błyskawiczny, długotrwały efekt nieskazitelnej cery, o aksamitnym wykończeniu. Innowacyjna technologia Polar Cushion pozwala na łatwą aplikację i uzyskanie długotrwałego efektu, bez konieczności poprawiania makijażu w ciągu dnia. Skóra jest niesamowicie świetlista, promienna, wygładzona i dodatkowo chroniona przez bardzo wysoki filtr przeciwsłoneczny SPF 50.

Nie jest to podkładu matujący - skóra po aplikacji jest bardziej rozświetlona niż matowa, ale mi ten efekt nie przeszkadza - wystarczy wykończyć nasz makijaż pudrem matującym w kamieniu i voilà - mamy makijaż idealny.


Mój odcień to 02 Beige Rose - drugi po najjaśniejszym 01 Pure Porcelaine. Podkład występuje w 8 odcieniach - tak więc każda z nas znajdzie dla siebie odpowiedni kolor. Do podkładu Lancôme Teint Idole Ultra Cushion Foundation możemy dokupić oddzielnie wkład - puzderko posiada bowiem otwór przez który wkładamy i wyjmujemy magicznie nasączoną podkładem poduszeczkę. 


Do nakładania podkładu dołączona jest specjalna gąbeczka ale ja lubię nakładać go wilgotnym beautyblenderem uzyskując tzw. efekt airbrush - nieskazitelnie gładkiej i rozświetlonej cery. A mojej daleko do ideału. Lancôme Teint Idole Ultra Cushion Foundation perfekcyjnie kryje wszelkie niedoskonałości, cudownie rozświetla skórę naszej twarzy i odbija światło powodując, że drobne zmarszczki są optycznie wygładzone. Jestem zachwycona uzyskanym efektem i w tej chwili to mój ulubiony podkład - zwłaszcza, że dodatkowo nawilża skórę i chroni ją wysokim filtrem. 


Kolejną nowością w ofercie Lancôme jest nowa odsłona kultowej już pomadki L'Absolu Rouge - teraz pomadka ma nową formułę, nowe kolory i trzy wykończenia - rozświetlający, kremowy i matowy. Dodatkowo wszystkie pomadki zostały wzbogacone o Pro-Xylane™, który nawilża i nadaje miękkość naszym ustom. Ponad 7 lat zaawansowanych badań w laboratoriach Lancôme zaowocowało wykorzystaniem tej opatentowanej molekuły, znanej dotychczas z produktów pielęgnacyjnych, właśnie w nowej pomadce L'Absolu Rouge.


Kliknij na różę, aby otworzyć opakowanie i uwolnić kolory. Opakowanie pomadki jest nowoczesne - rzeczywiście wystarczy delikatnie "kliknąć" na różę aby otworzyć pomadkę i odkryć jej niesamowite kolory. W gamie L’Absolu Rouge znalazły się odcienie na każdą okazję: idealne beże, intensywne czerwienie, świetliste róże… nieskończona paleta kolorów i efektów do odkrycia. Który z nich wybierzesz? Ten obłędny matowy odcień fuksji to N°378 Rose Lancôme. 


Idealnie kremowy mat L’Absolu Rouge nie wysusza ust i utrzymuje się na nich przez wiele godzin - to matowa doskonałość. Soczysty kolor pokrywa usta kremowym woalem, nie rozmazuje się i nie wychodzi poza kontur ust. A my wyglądamy kobieco i seksownie. Kolor Rose Lancôme jest odcieniem stworzonym wręcz dla mnie - w nim po prostu czuję się fantastycznie i zmysłowo!


Perfekcyjne krycie, perfekcyjny mat czyli perfekcyjny podkład Catrice HD Liquid Coverage Foundation

czwartek, października 27, 2016

Perfekcyjne krycie, perfekcyjny mat czyli perfekcyjny podkład Catrice HD Liquid Coverage Foundation

Dobrego podkładu szukać jak ze świeczką. Jaki powinien być ten perfekcyjny podkład - dla mnie - powinien idealnie kryć, dobrze matowić skórę oraz utrzymywać się na niej jak najdłużej. Fajnie by było, gdyby jeszcze był niedrogi bo nie wszystkie z nas stać na podkłady z wysokiej półki. Taki jest własnie najnowszy podkład Catrice HD Liquid Coverage Foundation - ideał w każdym calu. Czysta perfekcja - druga skóra!

Podkład HD Liquid Coverage to wygładzona cera z efektem “high definition”. Wyjątkowo lekka formuła, którą aplikuje się pipetą, oferuje wysokie krycie i utrzymuje się na skórze do 24 godzin. Cera wygląda nieskazitelnie, a przy tym naturalnie, podkładu nie czuć na skórze. Skóra jest gotowa na światła jupiterów i bycie w centrum kamery!

Mój odcień to 020 Rose Beige i chociaż nazwa sugeruje, że będzie miał różowe podtony to jednak nic mylnego - jest jasny ale nie porcelanowy - lekko wpada w beż. To drugi w kolejności po najjaśniejszym 010 Light Beige kolor. Idealnie stapia się z moją jasną ale nie totalnie bladą cerą. Podkład jest nie jest bardzo gęsty i idealnie wydobywa się go za pomocą pipety. Polecam go do cery mieszanej - na suchej może niestety uwydatniać suche miejsca i jeszcze bardziej ją wysuszać. Mieszana lub tłusta skóra - bardzo go polubi.

Najważniejszy jednak jest fenomenalny efekt jaki daje na skórze. Po pierwsze daje mega krycie - porównywalne z Estee Lauder Double Wear czy tańszym Revlon Color Stay, ale nie jest tak "tępy" podczas aplikacji. Po drugie świetnie matuje na jakieś 12 godzin no i utrzymuje się na skórze nie utleniając się, nie ścierając. Catrice HD Liquid Coverage Foundation to podkład idealny - bez dwóch zdań! Do tego dochodzi niska cena - ok. 30 zł i mamy hit tego roku, jeśli chodzi o podkłady. Jedynie tę nieszczęsną pipetę zamieniłabym na higieniczną pompkę ale okay - niech im już będzie - jak widać pipeta teraz jest "trendy". To zdecydowanie najlepszy podkład kryjący w swojej kategorii cenowej.

A Wy czy już macie swój Catrice HD Liquid Coverage Foundation? Jeśli tak, to jestem bardzo ciekawa Waszej opinii. Koniecznie się ze mną podzielcie - co o nim sądzicie?

Inteligentny podkład czyli Shiseido Synchro Skin Lasting Liquid Foundation

poniedziałek, sierpnia 01, 2016

Inteligentny podkład czyli Shiseido Synchro Skin Lasting Liquid Foundation

Shiseido Synchro Skin Lasting Liquid Foundation to nowa generacja wśród podkładów. Bo czy podkład może być inteligentny? A owszem - może. Taki jest właśnie Shiseido Synchro Skin Lasting Liquid Foundation - fluid, który idealnie dopasowuje się do skóry. Zapewnia efekt perfekcyjnej cery przez cały dzień. Nie skupia się jedynie na ukrywaniu problemów, ale przede wszystkim odkrywa i podkreśla piękno, które drzemie w naszej skórze. 


Dzięki zastosowaniu technologii sensorycznej, podkład adaptuje się do zmian jakie zachodzą w skórze o różnych porach dnia, tak aby zagwarantować efekt idealnej cery przez cały dzień. Podkład idealnie dopasowuje się do skóry i podkreśla jej naturalną tonację. Wyjątkowa konsystencja gwarantuje komfort i świeżość makijażu. Zawarte w formule fluidu składniki pielęgnacyjne oraz filtr SPF 20 zapewniają dodatkową ochronę przed zagrożeniami.


Responsive Sensory Technology 
Dostosowuje się do typu skóry oraz jej kondycji w ciągu dnia; gwarantuje świeżość makijażu przez cały dzień. 

Color & Texture Synchronization Technology 
Podkreśla naturalną tonację skóry poprzez zmienne zastosowanie światła; wygładza, zmniejsza widoczność porów skóry oraz cienkich linii. 

Składniki pielęgnacyjne - gama składników pielęgnacyjnych, które wygładzają, chronią przed działaniem czynników środowiskowych oraz utrzymują skórę nawilżoną przez cały dzień. Formuła z filtrem SPF 20.


KORZYŚCI: 
  • Naturalnie wyglądająca, pełna blasku cera idealnie dopasowana do naturalnej tonacji skóry. 
  • Delikatna i nawilżająca formuła uwalnia skórę od problemu nadmiernego błyszczenia, a cienkie linie oraz pory skóry stają się mniej widoczne. 
  • Wyjątkowa trwałość zapewnia świeżość i nienaganny wygląd makijażu przez cały dzień.


NOWA KLASYFIKACJA ODCIENI: 

ROSY 
Skóra o odcieniu różanym, lekko różowym
(która staje się czerwona w chwili opalania i długo taka pozostaje) 
NATURAL 
Skóra nie jest ani żółtawa ani różowa - mój odcień to Neutral Light 2 - jest jaśniutki i będzie idealnie się nadawał dla jasnej ale nie porcelanowej cery.


GOLDEN 
Skóra o żółtawo-oliwkowym odcieniu (która łatwo ciemnieje w chwili opalania)


Podkład Shiseido Synchro Skin Lasting Liquid Foundation jest bardzo lekki i niewyczuwalny na skórze. Dobrze kryje zaczerwienienia i drobne niedoskonałości. Dla mocniejszego krycia - punktowo możemy nałożyć go trochę więcej. Dla mnie jedna warstwa jest w sam raz, chociaż moja skóra pozostawia wiele do życzenia. 


Podkład nie matuje ale nawilża skórę - będzie idealnie nadawał się do skóry suchej i odwodnionej, bowiem będzie nie tylko upiększał ale i pielęgnował suchą skórę. Nie podkreśla suchych skórek. Z uwagi na to, że nie jest to podkład matujący (a ja pomimo mojej mieszanej skóry po takie nie sięgam) - nasza skóra po kilku godzinach zaczyna się lekko świecić. Mi wystarcza bibułka matująca i wcale mi ten fakt nie przeszkadza. Najważniejsze, że podkład jest lekki, dopasowuje się do kolotu naszej skóry, jeśli oczywiście dobierzemy odpowiedni odcień.


Dla miłośniczek podkładów z wysokiej półki - jest to świetny wybór - zwłaszcza zimą, kiedy nasza skóra jest przesuszona od panujących mrozów. 30 ml buteleczka kosztuje 196 zł a kupicie go w drogerii Sephora.

Super kryjący podkład czyli La Roche-Posay Toleriane Teint kojący podkład korygujący

środa, lipca 06, 2016

Super kryjący podkład czyli La Roche-Posay Toleriane Teint kojący podkład korygujący

Nie wiem ile podkładów mam w swojej licznej kolekcji. Ale jest kilka takich, do których często powracam, bowiem moja cera bywa bardzo kapryśna. Muszę ukrywać liczne niedoskonałości - przebarwienia, ślady po trądziku oraz wypryski. Latem sięgam po lżejsze podkłady - lekko kryjące ale to własnie La Roche-Posay Toleriane Teint jest najlepiej korygującym niedoskonałości podkładem w mojej kolekcji, którego używam, aby moja skóra wyglądała nieskazitelnie. 

La Roche-Posay Toleriane Teint to kryjący podkład korygujący niedoskonałości, który przywraca skórze promienny i naturalny wygląd. Ujednolica koloryt skóry oraz zmniejsza widoczność wyprysków. Posiada podwójną moc działania: koryguje niedoskonałości skóry a także zapewnia ochronę przeciwsłoneczną SPF 25. 

Podkład stosuję na bazę lub krem nawilżający - idealnie sprawuje się na wrażliwej skórze mieszanej - jak moja. Ale będzie też idealny dla osób ze skóra tłustą, bowiem świetnie matuje skórę ale jej nie wysusza. Jest niewiarygodnie trwały - na mojej skórze wytrzymuje bez szwanku bite 8-10 godzin - nie ściera się i nie utlenia. A jasny odcień 10 Kość Słoniowa będzie idealny dla wszystkich bladolicych kobiet. 


La Roche-Posay Toleriane Teint kojący podkład korygujący opracowany został przez ekspertów La Roche-Posay a jego skład wzbogacono o opatentowany środek, który nadaje strukturę pozwalającą na łatwe i równomierne rozprowadzenie podkładu. Toleriane Teint to podkład niezatykający porów o starannie dobranym składzie. Nie zawiera parabenów i środków konserwujących. Jest dobrze tolerowany przez skórę wrażliwą i skłonną do podrażnień. Dostępny jest w 4 odcieniach: Kość Słoniowa, Jasny Beż, Piaskowy Beż oraz Złoty. 


La Roche-Posay Toleriane Teint to podkład idealny do skóry mieszanej, wrażliwej, z niedoskonałościami, który jest wyjątkowo trwały. A wszystkie wiemy, że skóra wrażliwa z niedoskonałościami potrzebuje zarówno dobrego krycia jak i ukojenia. Stosowany regularnie, podkład zmniejsza powstawanie wyprysków oraz niweluje już istniejące. To podkład kamuflaż, który rzeczywiście sprawia, iż nasza skóra przez cały dzień wygląda świeżo, zdrowo i promiennie. 


A oto moje ulubione podkłady (klikajcie, aby przenieść się do recenzji)