Różowy przedmiot pożądania czyli Carolina Herrera Good Girl Blush

czwartek, lutego 23, 2023

Różowy przedmiot pożądania czyli Carolina Herrera Good Girl Blush

Carolina Herrera i jej słynna szpilka doczekała się właśnie nowej - różowej odsłony. Good Girl Blush Woda Perfumowana to śmiała eksplozja kontrastów zapewniająca unikatowe pudrowe odzwierciedlenie kwiatowej kobiecości. Ten zupełnie nowy rozdział w historii Good Girl stanowi ekscytujący kompromis  między energią a potężną siłą dwóch różnych ekstrakcji zmysłowej waniliowej nuty głębi z pastelowym romantyzmem piwonii. A w centrum znajduje się błyskotliwie promienny kwiat ylang ylang, użyty na dwa różne sposoby.


Głównym atrybutem osobowości Good Girl jest dualizm. To olfaktoryczna ekspresja wewnętrznego wszechświata każdej kobiety, ukazująca jej zdolność do bycia jednocześnie zmysłową i silną, instynktowną i inteligentną, romantyczną i charyzmatyczną. 

Kreator zapachów Quentin Bisch tworzył tę nową edycję we współpracy z Shyamalą Maisondieu i Christophem Raynaud. Błyskawicznej inspiracji wizualnej dostarczył legendarny flakon- szpilka Good Girl, który zinterpretowano w kolorystyce pastelowego różu, z dynamicznym złotym obcasem: 
„[Flakon] momentalnie przywiódł na myśl strąk wanilii. Obcas jest siłą tego buta, a ja wyobraziłem sobie wanilię jako moc zapachu”. 

Wszystkie zapachy gamy Good Girl charakteryzują się ekspresyjną i silną kobiecością odzwierciedlaną przez szpilkę, która może rozbić szkło dzięki swej czystej mocy. W świecie perfum biały kwiat ylang ylang jest uważany za egzotycznego krewnego jaśminu. Uwodzicielsko słoneczny ze szczyptą akcentów korzennych, przywołuje na myśl podróże i fantazje o ucieczce w dalekie strony. Świetlista, promienna reinterpretacja Good Girl.


Jest to przypomnienie nie tylko odległości, jaką pokonują te cenne składniki, aby przeobrazić się w perfumy, lecz także specjalistycznej wiedzy lokalnych producentów. Oba składniki kompozycji Good Girl Blush – wanilia i ylang ylang – pochodzą z Madagaskaru i wysp Komorów w Afryce. Aby stworzyć tę w pełni wegańską formułę, marka Carolina Herrera nawiązała współpracę z liderami branży perfumeryjnej Givaudan i korzystała z ich programu zrównoważonego rozwoju Sourcing4Good. To fundacja, której działania mają bezpośredni wpływ na robotników pozyskujących składniki, to wspólny wysiłek, którego inwestycja w zasoby i procesy ekstrakcji powołują do życia zapach taki jak Good Girl Blush.


Wykorzystanie różnych ekstrakcji tego samego składnika było genialnym sposobem na zagłębienie się w historię Good Girl. Kreatorzy stworzyli słoneczną eksplozję zapachu poprzez skontrastowanie jego składników, a także znaleźli sposób na stworzenie dopełniających się nut w ramach każdego składnika.

Aby uzyskać efekt przypominający płatki, który wnosi do obfitego bukietu Good Girl Blush piwonia, kreatorzy pracowali z syntetycznymi molekułami połączonymi z wodą różaną, odzyskaną w procesie upcyklingu. Ta technika pozwala zachować wierny zapach naturalnej piwonii, rozwinąć w kompozycji pełny potencjał kwitnącego kwiatu i zapewnić długotrwały efekt na skórze.

Symbiotyczna gra fasetek przybiera formę tańca między składnikami. Ylang ylang, jako drugi główny składnik zapachu, stał się dla kreatorów naturalną progresywną kontynuacją białego jaśminu, który odgrywa tak istotną rolę w oryginalnej kompozycji Good Girl.


Olśniewająco piękna Karlie Kloss powraca jako uosobienie Good Girl i tego wszystkiego, co oznacza. Jest ubrana w zachwycającą różową sukienkę, zaprojektowaną specjalnie na potrzeby kampanii. Jej promienna energia i figlarny uśmiech delikatnie objawiają kontrasty zapachu Good Girl Blush i jego składniki pozyskiwane w sposób zrównoważony.

To zapach otluający, lekko pudrowy, ale nadal przypominający zapachy z rodziny Good Girl. Jego woal jest niezwykle trwały i długo utrzymuje się na ciele. Przypomina o tym, że każda kobieta ma w sobie siłę, zmysłowość oraz charyzmę. Bo kobieta Good Girl nie zawsze musi być grzeczną dziewczynką. 


materiał reklamowy
Jakość, doświadczenie i skuteczność czyli poznajcie profesjonalne kosmetyki Phyt's

niedziela, lutego 12, 2023

Jakość, doświadczenie i skuteczność czyli poznajcie profesjonalne kosmetyki Phyt's

Phyt’s to marka Nr 1 we Francji z tysiącami gabinetów kosmetycznych oraz SPA. Te francuskie, profesjonalne i w 100% naturalne kosmetyki są produkowane na południu tego kraju w miejscowości Caillac od prawie 50 lat. Ponad 300 aktywnych fitokosmetyków posiada certyfikaty COSME BIO oraz QUALITE FRANCE.


Profesjonalne zabiegi na twarz i ciało przygotowane są jako pojedyncze sety. Każdy produkt w secie, od mleczka przez tonik po serum oraz kremie kończąc, zamknięty jest w pojedynczej, szklanej ampułce. Pozwala to zachować kontrolę oraz gwarantuje higienę, wyjątkowość oraz skuteczność zabiegu.

Phyt’s pozwala niesamowicie się wyróżnić - zaproponować zabiegi i produkty, które są unikalne oraz idealnie wpisują się w obserwowany od kilku lat trend naturalności. Phyt’s to połącznie doświadczenia, innowacji oraz skuteczności.


Zawarte w kosmetykach Phyt’s składniki posiadają to, co najcenniejsze z natury, aby w pełnej harmonii mogły zaopiekować się potrzebami każdej skóry. Kosmetyki marki można indywidualnie dopasować do rodzaju skóry oraz jej potrzeb.

Piękno wynika ze zdrowia, a połączenie z naturalną filozofią i ekologią sprawia, że kosmetyki Phyt’s stały się pionierami w branży kosmetycznej. W ciągu 50 lat istnienia firmy powstały innowacyjne składniki, nowoczesne produkty i metody, które bez syntetycznych składników zapewniają skórze to, co potrzebuje.

Produkty marki pozwalają na wykonywanie szeregu profesjonalnych zabiegów zarówno na twarz, jak i ciało. Unikalne produkty brandu wpisują się w panujący od kilku lat trend na naturalność. Celem marki jest nie tylko przekazanie produktów organicznych, naturalnych, ale przede wszystkim umożliwienie wykonywania ukierunkowanych zabiegów. Zabiegów, które oparte są na technicznej wiedzy oraz skuteczności.


Każda skóra miewa lepsze i gorsze dni. Moja aktualnie jest po rocznej kuracji Izotekiem, czyli silnym lekiem na trądzik. Skutkiem ubocznym przyjmowania Izoteku jest nadmiernie sucha i łuszcząca się skóra nie tylko na twarzy ale i na całym ciele. Po roku kuracji - na mojej twarzy nie widać już praktycznie ani jednego pryszcza ale faktycznie - skóra jest przeraźliwie sucha.

Z oferty marki wybrałam do pielęgnacji kilka kosmetyków, które sprawiają, że z każdym dniem, moja skóra staje się zdrowsza, a tym samym bardziej szczęśliwa. 

Kostka myjąca doskonale nadaje się do mycia delikatnej skóry twarzy i ciała - nie podrażnia i idealnie zmywa makijaż. To mydło w naturalny i delikatny sposób oczyszcza skórę, chroniąc jej płaszcz hydrolipidowy. Bogate w odżywczy olej arganowy oraz masło shea, pozostawia ją czystą, miękką i zregenerowaną.


Nawilżający eliksir AQUA Elixir Hydratant 24H o uroczym niebieskim kolorze, to zastrzyk nawilżenia dla suchej skóry. Co w nim lubię? To, że doskonale się wchłania i można stosować go pod makijaż - jako nawilżającą bazę.

Jego skoncentrowana formuła zapewnia długotrwałe i intensywne nawilżenie. Produkt niezbędny dla odwodnionej skóry. Zapewnia aktywną penetrację nawadniających składników przez 24h oraz zapobiega odwadnianiu. Eliksir posiada niezwykle lekką konsystencję, dzięki której cera pozostaje wygładzona, wzmocniona i rozświetlona.


Z oferty Phyt's wybierałam takie kosmetyki, aby nie tylko odpowiadały potrzebom mojej skóry, ale również takie, które (miałam taką nadzieję) - będą się dobrze wchłaniać i nie obciążać skóry. Bo nie ma nic gorszego od mazistego kremu, który pozostawia na skórze tłusty film. 

Nawilżający krem do skóry normalnej i suchej AQUA Créme Hydratante 24H to spełnienie marzeń. Ma treściwą konsystencję, ale wchłania się całkowicie a rano - skóra jest nawilżona i wyciszona.

Krem nie tylko nawilża, ale chroni też skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, odbudowując jej płaszcz hydrolipidowy. Kremowa, delikatna konsystencja sprawia, że cera pozostaje gładka, miękka oraz doskonale nawodniona.


Po 45 roku życia, a u niektórych nawet wcześniej - pierwsze oznaki starzenia się skóry widać najbardziej na skórze szyi oraz dekoltu. Ja, niestety zauważyłam to już jakiś czas temu, ale jakoś nie sięgałam po ukierunkowaną pielęgnację, bo nie lubię smarować szyi. 

Jednak skusiłam się na ujędrniającą emulsję na szyję i dekolt od Phyt's - AROMALLIANCE Soin Raffermissant Cou et Décolleté. I powiem szczerze, że tej emulsji nie mam dość. Piękny, relaksujący zapach i otulający woal formuły sprawiają, że smaruję szyję i dekolt dwa razy dziennie po porannym i wieczornym prysznicu. W dotyku skóra staje się dosłownie aksamitna i miła, a dzięki temu mniej wiotka. 

Ta dedykowana skórze dojrzałej emulsja, zapewnia jej naturalne ujędrnienie oraz gładkość. Faktycznie - niezwykle skutecznie zapobiega wiotczeniu skóry szyi i dekoltu, odbudowując oraz wspierając jej strukturę. Formuła emulsji nasycona jest naturalnymi składnikami o działaniu anti-aging, które w połączeniu z masażem stymulują okoliczne mięśnie. Skóra szyi i dekoltu pozostaje odżywiona, ujędrniona, jak również efektywnie odmłodzona. Z takim kosmetykiem, nielubiana pielęgnacja stała się w końcu przyjemnością. 

 
Jeśli lubicie kosmetyki profesjonalne o doskonałej jakości popartej wieloletnim doświadczeniem to koniecznie zajrzyjcie do sklepu online www.kissinger.pl, gdzie znajdziecie m.in. właśnie kosmetyki Phyt's. 

Zapamiętajcie też, że kosmetyki Phyt's są wolne od sztucznych konserwantów, a także syntetycznych barwników. Ponadto, kosmetyki Phyt's posiadają certyfikaty COSME BIO oraz QUALITE FRANCE, które są gwarancją innowacyjności, skuteczności, jak również tak obecnie pożądanej naturalności.

Jak pielęgnować włosy farbowane czyli Kevin.Murphy Everlasting.Colour

czwartek, lutego 09, 2023

Jak pielęgnować włosy farbowane czyli Kevin.Murphy Everlasting.Colour

Chyba każdy, kto farbuje włosy ma problem ze zbyt szybkim wypłukiwaniem się i blaknięciem koloru. Już po 2 tygodniach, a w przypadku częstego ich mycia nawet po tygodniu - kolor staje się mniej wyrazisty a włosy mniej błyszczące. Dzięki linii Kevin.Murphy Everlasting.Colour i technologii stabilizowania pH - na włosach tworzy się warstwa ochronna, która chroni przed utratą koloru i czynnikami środowiskowymi. Równoważenie pH pomaga nadać włosom połysk i poprawić kondycję, miękkość oraz nawilżenie, jednocześnie zmniejszając uszkodzenia i nie obciążając włosów.


Everlasting.Colour to produkty utrwalające kolor, z lekkimi formułami o kwaśnym pH, które chronią przed utratą koloru, zapewniając jednocześnie wszystkie korzyści, których oczekujemy od produktów KEVIN.MURPHY.

Są to kosmetyki idealne do włosów poddanych obróbce chemicznej. Dzięki połączeniu innowacji naukowych i natury, możliwe stało się opracowanie bardziej skutecznych w utrzymaniu koloru formuł. W wyniku tych innowacji stworzyliśmy nową linię produktów, która wykracza daleko poza bezpieczeństwo koloru. Tę linię powinniśmy traktować jako linię utrwalającą, wzmacniającą i chroniącą kolor.


Everlasting.Colour wspiera naturalny mikrobiom skóry głowy, pomaga zatrzymać odkładanie się minerałów z twardej wody, a także chroni przed zmianą koloru powodowaną przez czynniki środowiskowe, takie jak utleniacze, wolne rodniki i promienie UV. Regeneruje, chroni włosy przed zanieczyszczeniami i zapewnia długotrwały kolor i połysk.

Everlasting.Colour to zarówno rozwiązania salonowe, jak i doskonały rytuał pielęgnacyjny do stosowania w domu dla dobrej kondycji włosów i utrzymania koloru.


Ja uwielbiam też odżywki w sprayu - bez spłukiwania, a w linii Everlasting.Colour znajdziemy również lekki spray bez spłukiwania, który pielęgnuje włosy od wewnątrz oraz utrwala kolor naszych włosów.

Zawarte w nim hydrolizowane białka roślinne (KM.BOND) - wnikają we włos, namnażają się i wzmacniają włos tworząc tarczę ochronną, która zapobiega uszkodzeniom włosa,. Chroni je od wewnątrz, ale także zabezpiecza zewnętrzną powierzchnię włosa przed tarciem, uszkodzeniem i zniszczeniem łuski na skutek uszkodzeń chemicznych.

Ekstrakt z nasion moringi olejodajnej - chroni włosy przed czynnikami środowiskowym, wspomaga regenerację poprzez odżywienie i wzmocnienie.


Inulina (wyciąg z korzenia cykorii) - to naturalne włókno prebiotyczne, które wspiera naturalny mikrobiom skóry głowy, poprawiając jej kondycję oraz nawilżenie, połysk i gładkość włosów.

ILLUMINATE Complex - nadaje połysk i miękkość oraz zwiększa odporność włosów farbowanych na wypłukiwanie koloru. Zapewnia jednocześnie ochronę termiczną.

CHROMATIC Complex - hydrofobowy kompleks, który wspomaga ochronę włókien włosów i zabezpiecza kolor przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych, takich jak promieniowanie UVA/UVB.


Oryginalne produkty KEVIN.MURPHY znajdziecie w oficjalnym sklepie dystrybutora marki www.hair2go.pl. Śledźcie tez koniecznie Instagram Hair2Go oraz KEVIN.MURPHY Polska bo tam właśnie znajdziecie wiele inspiracji i informacji nie tylko o pielęgnacji włosów, ale również o atrakcyjnych rabatach na kosmetyki z oferty Hair2Go.
Makijaż + ochrona przeciwsłoneczna w jednym czyli poznajcie Colorescience

sobota, stycznia 21, 2023

Makijaż + ochrona przeciwsłoneczna w jednym czyli poznajcie Colorescience

Podczas kuracji Izotekiem, skóra wymaga nie tylko specjalnej pielęgnacji, ale i wysokiej ochrony przeciwsłonecznej. Z uwagi na liczne efekty uboczne Izoteku - jak m.in. bardzo sucha skóry - zwłaszcza twarzy, dłoni i ust - należy unikać słońca nie tylko przez cały czas trwania kuracji, ale i po jej zakończeniu. Ja, w czasie kuracji stosuję kremy z filtrem SPF50 wiosną i latem, a jesienią i zimą - SPF30. Ale co z makijażem podczas brania Izoteku, gdy nasza skóra jest nadmiernie przesuszona i każdy podkład wygląda na niej nieestetycznie?


Ja sięgam po pudry prasowane lub w kamieniu i nakładam je bezpośrednio na skórę delikatnie stemplując - nie stosując już uprzednio podkładu. Mało osób wie, że istnieją kosmetyki do makijażu, które maja za zadanie nie tylko upiększać nasza skórę ale i chronić ją przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. 

Marka Colorescience, którą kupicie w sklepie online www.topestetic.pl to przede wszystkim kosmetyki mineralne, które chronią zarówno przed wolnymi rodnikami, jak i słońcem. W ofercie Colorescience znajdziemy szeroką gamę mineralnych kosmetyków, nie tylko tych do makijażu, których wspólnym mianownikiem są filtry przeciwsłoneczne o wysokim stopniu ochrony.


Colorescience to amerykańska marka, która powstała w Kalifornii w 2000 roku. Kosmetyki te są cenione przez lekarzy dermatologów, lekarzy  medycyny estetycznej oraz wizażystów. Marka jest też uwielbiana przez gwiazdy Hollywood. 

Formuła kosmetyków Colorescience oparta jest na dwutlenku tytanu, tlenkach żelaza i cynku, beta-karotenie, sproszkowanych perłach, roślinnych składnikach takich jak wyciąg z ogórka, kaktusa, pietruszki oraz mączce ryżowej. 


Moja skóra zaprzyjaźniła się z dwoma produktami do makijażu od Colorescience, które są dostępne w sklepie topestetic. Są to puder prasowany Natural Finish Pressed Foundation SPF 20 oraz Sunforgettable Brush-on-Shield SPF30

Mineralny puder w kompakcie to mega lekki puder o średnim poziomie krycia, które oczywiście można stopniowo budować. Ja, nakładam go na twarz - bez stosowania podkładu, bowiem podczas kuracji Izotekiem, podkłady za bardzo uwydatniają suchość mojej skóry. Puder Colorescience stapia się nią - dając piękne wykończenie na 10h. Przez cały dzień czuję, że moja skóra oddycha, a formuła pudru dodatkowo wzbogacona o przeciwutleniacze oraz witaminę E pomaga chronić skórę przed szkodliwymi wolnymi rodnikami.

Puder występuje w szerokiej gamie kolorystycznej i gwarantuję, że każda z nas znajdzie dla siebie odpowiedni kolor. Mój kolor to Ivory Butter - przeznaczony dla jasnej, ale nie zbyt bladej karnacji - z lekko beżowymi podtonami.

SKŁADNIKI AKTYWNE:
  • Dwutlenek tytanu (IV): 21,2%
  • Tlenek cynku: 12,1%
SKŁADNIKI SPECJALISTYCZNE:
  • Kompleks ekstraktów pochodzenia roślinnego: pomaga w stworzeniu niepodrażniającej bariery ochronnej na powierzchni skóry dla zapewnienia nawilżonego i młodzieńczego wyglądu cery
  • Olej z nasion marchwi: przeciwutleniacz odżywiający skórę dzięki zawartości kwasów Omega 3-6-9, a także chroniący przed cząsteczkami utleniającymi; pozostawia skórę odmłodzoną i delikatniejszą w dotyku
  • Witamina E: silny antyoksydant wspierający ochronę przed uszkodzeniami wywołanymi wolnymi rodnikami

Z uwagi na poręczne opakowanie, do którego nie trzeba nosić ze sobą odpowiedniego pędzelka do aplikacji - w swojej kosmetyczce zawsze mam przy sobie mineralny puder sypki w pędzlu Sunforgettable Brush-on-Shield SPF30

Zawarta w nim, opatentowana przez markę technologia EnviroScreen® zapewnia ochronę przed szkodliwym działaniem czynników środowiskowych, takich jak promieniowanie UVA/UVB, zanieczyszczenia, światło niebieskie i promieniowanie podczerwone. Dodatkowo, puder zawiera kwas hialuronowy, który nawilża skórę, zapewniając jej elastyczność i sprężystość. 

SKŁADNIKI AKTYWNE:
  • Opatentowany, nie-nanotechnologiczny tlenek cynku 22,5%: Ochrona przed promieniowaniem UVA/UVB i wolnymi rodnikami

SKŁADNIKI SPECJALISTYCZNE:
  • Tlenki żelaza: zmikronizowane pigmenty stosowane jako barwniki kosmetyczne. Chronią również skórę przed uszkodzeniami i fotostarzeniem spowodowanym przez niebieskie światło (HEV).
  • Mieszanka antyoksydantów: zapewnia ochronę przed zanieczyszczeniami i wolnymi rodnikami
  • Kwas hialuronowy w proszku: nawilża
  • InfraGuard: chroni przed promieniowaniem podczerwonym.

Puder w pędzlu Sunforgettable Brush-on-Shield SPF30 występuje w 3 wariantach kolorystycznych - Fair, Medium oraz Tan - mój kolor - to odcień Medium. 

Jako ciekawostkę dodam, że jeśli posiadacie skórę tłustą lub mieszaną, to w takim samym poręcznym pędzlu znajdziecie też transparentny puder matujący Sunforgettable® Total Protection™ Sheer Matte SPF 30.


Warto zapamiętać, że kosmetyki Colorescience zostały skomponowane tak, aby kamuflować i korygować niedoskonałości cery oraz chronić przed szkodliwym wpływem warunków atmosferycznych tj. słońce, wiatr czy mróz. Produkty tej niezwykle przyjaznej skórze marki cechuje bowiem najwyższa jakość, szeroka gama kolorystyczna, niepowtarzalne receptury, a do tego wygodna i łatwa aplikacja.
Zajrzycie do sklepu www.topestetic.pl i wybierzcie dla siebie to, czego potrzebuje Wasza skóra.

***materiał reklamowy***    ***materiał reklamowy***    ***materiał reklamowy***    ***materiał reklamowy***
Nie tylko bielizna czyli The La Perla Signature Eau de Parfum

środa, stycznia 04, 2023

Nie tylko bielizna czyli The La Perla Signature Eau de Parfum

Marka La Perla, która słynie z luksusowej bielizny, dzięki niezrównanemu kunsztowi i intymnemu pojmowaniu kobiecej sylwetki projektuje prawdziwie luksusowe produkty, tworzone z troską, by kobiety czuły się piękne w każdej chwili swego życia. Nowy dom kosmetyków La Perla Beauty wprowadza kolekcję zapachów, produktów do pielęgnacji ciała i do makijażu. Odzwierciedla sedno swojego dziedzictwa poprzez świadomie tworzone, luksusowe produkty kosmetyczne, opracowywane przez kobiety dla kobiet.


Sygnowany przez markę premierowy zapach Signature to elegancki kwiatowy bukiet - promienny i zdecydowany, jak każda osoba nosząca pięknie dopracowane produkty La Perla. Zapach jest inspirowany postacią Ady Masotti, założycielki La Perla, która postrzegała bieliznę jako drogocenną perłę, obiekt, który należy cenić. Ta wykwintna esencja afirmuje wiele indywidualnych cech użytkowniczki - wewnętrznych i zewnętrznych.


Kwiatowo-drzewna kompozycja jest dziełem kreatorki zapachów Louise Turner, stworzonym w jej paryskiej pracowni: „Według mnie perfumy zachęcają do refleksji nad pięknem. Chciałam tym zapachem uchwycić enigmatyczny urok kobiety La Perla w kompozycji couture. Starannie dobrałam każdą kwiatową nutę, mając na względzie jej wyjątkową elegancję. Projektowałam poszczególne warstwy w taki sposób, by były niepowtarzalne i urzekające. Stworzyłam zapach promienny, śmiały i zmysłowy - jak kobieta, która go używa”.


Musujące, cytrusowe nuty głowy wzbudzają ciekawość, a wyrafinowany zapach liści fiołka delikatnie wplata się w serce zapachu i wraz z neroli tworzy długo wyczuwalną kwiatową świeżość, która topnieje w jaśminowo-piżmowym akordzie. Pod powierzchnią kryje się kolejna warstwa tego tajemniczego splendoru: wetiwer i drzewne nuty głębi podkreślają wytworność perły, jak łagodna, lecz charyzmatyczna pewność siebie.


Masywny szklany flakon w kolorze zmierzchu zwieńczono czarnym kołnierzykiem z błyszczącego rypsu, inspirowanym bielizną La Perla, a także perłowobiałym korkiem. Kontrast opalizujących i świetlistych akcentów jest zapowiedzią migoczących nut zapachu. Kompozycja afirmuje poczucie siły i wiarę w siebie, łączy najlepsze surowce i tworzy żywiołowy, wielowymiarowy i zdecydowany zapach. 

Istotą La Perla Beauty jest luksus o zrównoważonym charakterze; wszystkie flakony zaprojektowano w taki sposób, aby można je było uzupełniać i cenić bez końca. Refill o pojemności 100 ml wyposażono w specjalny korek, co umożliwia łatwe uzupełnianie zawartości oryginalnych flakonów o dowolnej pojemności. Szkło w ciemnym kolorze nadaje się do recyklingu i chroni drogocenny zapach przed działaniem promieni słonecznych. Z boku znajduje się przezroczyste okienko, które pozwala śledzić stopień zużycia.


Tak jak La Perla to luksusowa bielizna, tak La Perla Beauty to luksusowe kosmetyki. Marka czci swoje rzemieślnicze dziedzictwo, tworząc luksusowe produkty, które są przemyślane i mają etyczny, zrównoważony charakter. Ten etos opiera się na szacunku - wobec naszych ciał, społeczeństwa i naszej planety.

The La Perla Signature Eau de Parfum to celebracja promiennej, niejednoznacznej i pewnej siebie kobiety, która nosi na sobie nie tylko sensualną bieliznę ale i lubi otaczać się woalem pięknego zapachu. To zapach wyrafinowany, kobiecy i niesamowicie seksowny - chociaż nie drapieżny. Jest uosobieniem tego, czego szuka każda pewna siebie kobieta. 
Oda do życia czyli Issey Miyake L'Eau d'Issey kończy 30 lat

piątek, grudnia 30, 2022

Oda do życia czyli Issey Miyake L'Eau d'Issey kończy 30 lat

Był rok 1992. Świat perfum był zakorzeniony w orientalnych, mocnych zapachach, ale kiedy Issey Miyake przedstawił L'Eau d'Issey wodne i poetyckie arcydzieło, wywrócił świat zapachów do góry nogami, sprzeciwiając się wszelkim z góry przyjętym wyobrażeniom. L'Eau d'Issey to oda do życia i tętniącej życiem energii, która inspiruje nas do ponownego odkrycia samej istoty życia.


Najpierw Issey Miyake spotkał się z Jacquesem Cavallierem, jednym z najbardziej utalentowanych „nosów” świata perfum, aby przedstawić swoje aspiracje związane z zapachem. Jego wizja była w równym stopniu prosta i zaskakująca: stworzyć zapachową ekspresję kropli wody. Wyzwanie zainspirowało perfumiarza. Zaczął od przedawkowania calone, po raz pierwszy zastosowanej w zapachu dla kobiet. Ta cząsteczka uosabia wszystkie aspekty wody: jej chłód, falowanie i niepowtarzalny aromat morskiej bryzy. 

„Natura jest najlepszym perfumiarzem. Ma wszystko, czego potrzebujemy do inspiracji”. Poprzez L’Eau d’Issey Pan Miyake przypomina nam, że jesteśmy stworzeniami natury. Zaprasza nas do ponownego połączenia się ze światem przyrody.


Formuła Cavalliera była zupełnie nowa: calone, niczym ciężka kropla rosy, błyszczy na tle uwielbianych na Zachodzie płatków róż zestawionych ze swoim wschodnim odpowiednikiem, lotosem. Nuty te wieńczy powiew białych kwiatów, odsłaniający ostre zielone akcenty. 

Każdy aspekt L’Eau d’Issey oddaje element występujący w naturze zarówno w sensie zapachowym, jak i dotykowym. Wdychamy miękkość płatka, gładkość liścia i oczywiście wilgotność wody. Trzydzieści lat później manifest zapachowy zapachu jest jeszcze bardziej aktualny niż w momencie jego narodzin.


Jeśli chodzi o flakon, Miyake ponownie zerwał z tradycją. Zawsze wierny swojej wizji prostoty i piękna, idealny, najbardziej elegancki wybór. Srebrny korek zwieńczony jest pojedynczą kulą - poetyckim hołdem dla księżyca, który wydaje się być umieszczony na szczycie Wieży Eiffla. To ikona, która podbiła serca pokoleń kobiet, wszystkie inne, każda z taką samą intensywnością. L’Eau d’Issey to monumentalna kreacja w świecie designu, poza nowoczesnością i ponadczasowością.


Dziś L’Eau d’Isseynie jest już tylko zapachem. Przywołuje szeroką gamę projektów artystycznych i innowacji podejmowanych przez lata przez dom Miyake. Wielu uznanych artystów i projektantów przyczyniło się do powstania innych flakonów wypełnionych niezwykłymi zapachami zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet, stworzonych przez utalentowanych perfumiarzy.


Aby uczcić 30 lat L’Eau d’Issey, Issey Miyake powierzył dwóm artystom wyrażenie własnego poglądu na ten kultowy zapach. Poprzez fantastyczne kreacje Elisa Valenzuela i Luiz Zerbini dzielą się własną reinterpretacją.

Od trzydziestu lat Issey Miyake Parfums kształtuje świat, w którym czystość i pomysłowość istnieją w doskonałej symbiozie. Przekraczając zarówno czasy, jak i trendy, z naturą jako wiecznym źródłem inspiracji, dom wciąż się odnawia. Tak jak płynąca woda nieustannie przypływa i odpływa, tak marka Issey Miyake wciąż zaskakuje wizjonerskimi koncepcjami swojego twórcy. Historia nigdy się nie kończy i zawsze jest wyjątkowa.


#materiał reklamowy