Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Givenchy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Givenchy. Pokaż wszystkie posty
GIVENCHY Midnight Skies Limited Edition

poniedziałek, listopada 05, 2018

GIVENCHY Midnight Skies Limited Edition

Motywem przewodnim kolekcji Givenchy Midnight Skies jest kolor czerwony. Kultowa cekinowa czerwień Givenchy. Figlarna czerwień zrodzona z masy perłowej, której rozległe chromatyczne spektrum i świetlista moc sprawiają, że jest niepowtarzalna. Pokusa niebywale zmysłowej czerwieni. Intensywne czerwone serce mgławicy jawi się niczym życzliwe oko, które niesie obietnicę zmian.


GIVENCHY MIDNIGHT SKIES PRISME QUATUOR to paleta poczwórnych cieni do powiek, totalny must-have na jesień tego roku. To niekwestionowana gwiazda tej niezwykle nasyconej kolorem czerwonym kolekcji. Kremowa konsystencja cieni gwarantuje absolutny komfort i doskonałą aplikację. Efekt można modulować bez końca, rozprowadzając cienie opuszkami palców, by uzyskać makijaż łagodny, efektowny lub rockowy. W zależności od nastroju i pożądanej intensywności paleta pomoże nam stworzyć look dyskretny lub prowokacyjny.

Paleta zawiera trzy odcienie masy perłowej kontrastujące z wyrazistą, niezwykle zmysłową czerwienią, inspirowaną drogocennymi cekinami, naszywanych na stroje Haute Couture. Tu czerwień – przewodni motyw kolekcji, zawiera zupełnie nową masę perłową, która oferuje intensywne i świetliste spektrum chromatyczne. Dzięki zmiennym kolorom naturalnych pigmentów odcienie mienią się od pomarańczowego do różowego po czerwony. Metaliczne odcienie zapewniają doskonały efekt kryjący i mają niesamowity połysk w nieskończonych refleksach. Czysty kolor. Ornament na opakowaniu ilustruje silną więź makijażu Givenchy ze światem mody.


Oczywiście usta również zdobi perłowoczerwona poświata. Łagodna i jedwabista czerwień. Odżywczy ekstrakt z czarnej róży i lekkie olejki, którymi charakteryzuje się linia Rouge Interdit, zapewniają finezję, komfort i łatwość aplikacji. Limitowana edycja pomadki Givenchy Rouge Interdit ma cudowne i lekko perłowe wykończenie, które okrywa usta satynowym woalem.


Lakier do paznokci w niezwykłym odcieniu nasyconego wina to kolor ideał na jesień tego roku. Z tak cudownym, lekko metalicznym kolorem na paznokciach, jesień z pewnością nabierze nowego wymiaru. Doskonale kryjąca formuła zapewnia idealne pokrycie płytki już po jednej warstwie lakieru.


Givenchy Noir Interdit Mascara wydłużająca rzęsy. Maskara Noir Interdit ma szczoteczkę, która zgina się pod kątem do 90 stopni, dzięki czemu można nią podkreślać rzęsy blisko oka, przeciągając formułę jednym gestem od ich nasady, aby maksymalnie je pogrubić i wspaniale podkręcić. Im więcej formuły nakładasz i rozprowadzasz, tym bardziej uwydatniasz zmysłowy kształt rzęs. Woskowa, trwała formuła pozostaje plastyczna podczas aplikacji. Wzbogacona olejkiem z czarnej róży i wzmacniającymi witaminami, oddziałuje na rzęsy odżywczo i sublimująco. Wersja Midnight Skies zawiera innowacyjną czerwoną masę perłową w metalicznym odcieniu.


Kolekcja Midnight Skies od Givenchy została wzbogacona o dość ciekawy kosmetyk ENCRE À CILS, czyli top coat na maskarę. Ten sam rodzaj masy perłowej stanowi główny składnik formuły top coatu, który dodaje energii i połysku maskarze, wzmacniając jej intensywność i przyczepność. Trzepocz rzęsami – zupełnie beztrosko! Nicolas Degennes rekomenduje nakładanie tego produktu na bardzo ciemną maskarę.

Winylowy liner do powiek. Tu, dla uzyskania maksymalnej świetlistości, użyto czerwonej masy perłowej w czystej postaci. To efektowne wykończenie sprawi, że będziesz błyszczeć najjaśniej ze wszystkich.

Elegancka suknia, która dzięki Miss Audrey Hepburn jest częścią legendarnego dziedzictwa Domu Mody Givenchy, stanowi przewodni motyw niezwykłej kolekcji Givenchy Midnight Skies. Jesienna kolekcja Couture Domu Givenchy przypomina bowiem mgławice, które rozbłyskują w ciemnościach nocy. Objawienie idei jak ze snu, która urzeczywistnia się w pewnym momencie narodzinami gwiazdy. Gwiazda nie rodzi się jednak na skutek zbiegu okoliczności czy przez przypadek. Wynika to ze złożonych parametrów, które ostatecznie materializują się w fundamentalnej harmonii. To właśnie intensywne czerwone serce mgławicy jawi się niczym życzliwe oko, które niesie obietnicę zmian. To właśnie Givenchy Midnight Skies.
Francuski szyk czyli Givenchy L'Interdit Woda Perfumowana

wtorek, października 09, 2018

Francuski szyk czyli Givenchy L'Interdit Woda Perfumowana

W 1952 roku Monsieur Hubert de Givenchy przedstawił światu ponadczasowy i awangardowy zapach - niezwykle luksusowy i wyrafinowany, będący połączeniem siły i prostoty. Zapach glamour. Elegancki i zmysłowy, zachęcający do łamania reguł.


ZAKAZANE PRAGNIENIA

Niezwykła znajomość Audrey Hepburn oraz Huberta de Givenchy ukształtowała dom mody Givenchy. Nadała mu kierunek, który zdecydował o jego przyszłości. Ważnym elementem współpracy projektanta i aktorki stał się również zapach, stworzony najpierw wyłącznie dla Audrey. Podobno gdy Hubert de Givenchy zapytał, czy może wprowadzić go na rynek, Hepburn odpowiedziała: Je vous l’interdis! (Zabraniam Panu!).


PRZEKRACZAJ GRANICE

W 2018 roku, marka Givenchy otworzyła całkiem nowy rozdział i wprowadziła nowy zapach L’Interdit zachęcający by kobiety przekraczały granice i przeciwstawiały się zakazom. Nowy zapach Givenchy to zachęta, aby przekraczać przyjęte normy. Sygnał skierowany do kobiet aby zdobyły się na dreszcz wolności i zakazanych doznań, aby przekraczały wyobrażone, rzeczywiste lub wymyślone ograniczenia i łamały reguły. Bo czasem jedyne ograniczenie to te, które mamy w sobie. Zapach L’Interdit przypomina nam, że odwaga jest kluczem do wolności. Poza granicą tego, co nas powstrzymuje, czeka wiele niezwykłych doznań.


 PRZECIWSTAWIAJ SIĘ ZAKAZOM

L’Interdit to szokująca elegancja - zapach stworzony przez mistrzów perfumiarstwa, Dominique Ropion, Anne Flipo i Fanny Bal, roztacza bukiet białych kwiatów: pomarańczy, jaśminu i tuberozy. Kontrastują z nimi mroczne, ziemne nuty wetiwerii i paczuli.


PROSTOTA I WYRAFINOWANIE

L’Interdit to klucz do wolności. Talizman, który daje siłę aby odkryć siebie. Współczesny flakon to wyraźny hołd dla oryginału z 1957 roku. Ponadczasowy i nowoczesny, o kształcie zaokrąglonego prostopadłościanu. Prosty, kobiecy, delikatny. Elegancji dodaje mu wyrazista zakrętka, wokół której zawinięto matową grogramową wstążkę z lśniącym logo Givenchy. Flakon został zamknięty w czarno-białe pudełko o czystych, prostych liniach. Na wewnętrznej stronie zamknięcia znajdziemy podpis Monsieur de Givenchy, śmiały, w zaskakującym kolorze szkarłatu.


ŚMIAŁY KWIAT ZAKAZANYCH REWIRÓW

Givenchy L'Interdit to zapach jakiego nie znacie. Uosobienie francuskiego szyku i elegancji - spowija nas cudownymi nutami od stóp do głów i sprawia, że każda z nas chociaż na chwilę może poczuć się jak rodowita Francuzka. I chociaż w kampanii wzięła udział cudowna i enigmatyczna Rooney Mara, to doskonale oddaje hołd Audrey Hepburn i staje się synonimem współczesnej elegancji i francuskiego szyku. 


Jak aksamit czyli Givenchy Le Rouge Liquide

środa, sierpnia 08, 2018

Jak aksamit czyli Givenchy Le Rouge Liquide

Bawiąc się zasadami projektowania, fakturami i technikami aplikacji, Nicolas Degennes, dyrektor artystyczny do spraw makijażu i koloru w Givenchy, stworzył kompletnie nową koncepcję pomadki Le Rouge Liquide. Od teraz stała się akcesorium wyjątkowej urody i prawdziwą sztuczką iluzjonisty. Choć Givenchy Le Rouge Liquide wygląda jak zwykła szminka, to posiada w sobie niejedną niespodziankę.


Givenchy Le Rouge Liquide posiada nowoczesną, hybrydową konsystencję, aplikator, jakiego jeszcze do tej pory nie widziałyśmy oraz nowatorską technikę nakładania. Le Rouge Liquide, nowa kreacja z najwyższej modowej półki, przewraca do góry nogami wszelkie założenia, zaprzeczając wszystkiemu, co można sobie wyobrażać, kiedy ujrzy się ją po raz pierwszy. I daje oszałamiające efekty, które z pewnością nie są iluzją.


Cudowne i eleganckie etui z prawdziwej czarnej skóry (oj nie jest to pomadka dla wegan), posiada charakterystyczny metalowy ćwiek Givenchy oraz smukła sylwetkę klasycznej pomadki. Iluzja doskonała pod każdym względem. Dopiero gdy się ją otworzy, Le Rouge Liquide odsłania swoje tajemnice. Zamiast tradycyjnego sztyftu może się pochwalić mięciutkim, piankowym aplikatorem oraz wyraźnie inną formułą - pełną pigmentów i o wyjątkowej, płynnej konsystencji. Otwórz, przekręć oprawkę, by uzyskać odpowiednią ilość kosmetyku, a potem dopiero nakładaj jak szminkę.


Le Rouge Liquide może się pochwalić nie tylko hybrydowym projektem, ale także hybrydową konsystencją: kremową, ale z półmatowym wykończeniem, dzięki połączeniu kilku pudrów. Natychmiast rozpływa się na ustach, lekkim dotknięciem ubierając je w pudrowy, trwały kolor. Inaczej mówiąc, łączy lekką, płynną, aksamitną czerwień z komfortem balsamu do ust.


Givenchy Le Rouge Liquide zawdzięcza intensywny kolor i wyjątkowe pokrycie pigmentom w postaci bardzo drobnych cząsteczek. Połączone są z wyciągiem z glinki, tworzącym elastyczną powłokę, która zapewnia trwałość koloru na ustach. Jednocześnie kwas hialuronowy pomaga utrzymać nawilżenie skóry przez sześć godzin, a olej z rośliny Acmella oleracea rzeźbi i idealnie wygładza usta. Dzięki mikrokrystalicznym woskom formuła jest jeszcze bardziej kremowa, nie stając się zbyt gęsta czy ciężka.


Givenchy Le Rouge Liquide to czysta eksplozja koloru w połączeniu z matowym jak aksamit efektem oraz niezwykłym aplikatorem. Gdy go zobaczyłam - nie do końca byłam pewna, czy taki dziwny i piankowy aplikator - niczym mięciutka poduszeczka będzie dobrze rozprowadzał pomadkę na ustach. Dlatego najpierw próbowałam nałożyć ja palcem, ale nie wyszło to dobrze. Kolejne podejście to wyciśnięcie odpowiedniej dozy pomadki i nałożenie ją wprost z aplikatora. Byłam miło zaskoczona, że uzyskałam idealny kontur ust, a pomadka nie powychodziła mi poza brzegi ust. Na ustach czułam duży komfort nawilżenia ale uzyskałam przy okazji idealny mat. Coś niezwykłego!


Jako miłośniczka matowego wykończenia, od dawna szukałam pomadek, które będą dawać pełnię matu ale nie będą zasychać na ustach tworząc skorupę. Givenchy Le Rouge Liquide to odpowiedź na moje poszukiwania - jej aksamitna konsystencja stapia się z ustami niczym satynowy woal koloru - mocnego, soczystego i matowego. A piękne opakowanie jest wyłącznie tego dopełnieniem.

Givenchy Le Vernis w odcieniu Heroic Blue

poniedziałek, kwietnia 16, 2018

Givenchy Le Vernis w odcieniu Heroic Blue

Wiosną stawiam na mocne i odważne kolory a lakier Givenchy Le Vernis Couleur Intense Brillance Satin w kolorze Heroic Blue to zdecydowanie mój faworyt. Cudownie gładka - praktycznie szklana tafla w połączeniu z atramentowo-granatowym odcieniem daje wręcz niewiarygodny efekt na paznokciach. 


Lakier pochodzi z limitowanej kolekcji Givenchy zima 2016 i wstyd przyznać, ale dopiero teraz wyciągnęłam go z czeluści moich lakierowych skarbów no i totalnie przepadłam. Heroic Blue jest stworzony do tego aby pokazać go światu - głęboki, mocny i hipnotyzujący.


Rzadko sięgam po lakiery z tzw. wysokiej półki - stawiam na lakiery do profesjonalnego użytku ale nie robię hybryd. Tak tak, jestem chyba jedną z niewielu osób, które nigdy w życiu nie miały jeszcze manicure hybrydowego. Ale po co, skoro w mojej kolekcji znajdują się takie kąski?


Givenchy Le Vernis to zdecydowanie pozytywne zaskoczenie - półprzezroczyste krycie nie zostawia smug i idealnie pokrywa płytkę. Wysychanie? No cóż - tutaj nie ma rewelacji - nakładam więc na niego top przyśpieszający wysychanie lakieru. 


Jednak efekt końcowy przyśpiesza bicie serca. Uwielbiam ten szklisty "wet look", który utrzymuje się na paznokciach bardzo długo - porównywalnie do lakierów profesjonalnych. A gęsta formuła lakieru oraz gruby równo przycięty pędzel ułatwiają malowanie dosłownie jednym pociągnięciem dłoni. Heroic Blue to mój wybór na nadchodzące miesiące, gdy słońce będzie pięknie podkreślać jego piękno.

GIVENCHY Couture Outlines Spring 2018

niedziela, marca 18, 2018

GIVENCHY Couture Outlines Spring 2018

Każda kolekcja to inna opowieść. Jedna z tych małych opowieści, które razem składają się na wielką historię. Wspólnie podtrzymują jedną wspólną wizję - tożsamość. Opowieści tka się i haftuje. Życie wielkiego domu mody Givenchy wykrawa się i zszywa. Podstawą jest atelier, niczym filar świątyni: tam rodzą się wszystkie kreacje. To tutaj projektant marzy i eksploruje pomysły, puszczając wodze fantazji - pozwala jej wędrować bez oceniania czy stawiania granic.


Następnie cały zespół stara się przełożyć ideę na rzeczywistość. Wspólna energia daje życie wyjątkowemu pomysłowi, który wyróżnia markę spośród innych. Atelier modowe. Atelier perfumeryjne. Historia Givenchy toczy się dalej wraz z kolekcją wiosenną 2018.


Couture Oulines podsuwa narzędzia, które każdy może swobodnie wykorzystać. Formy, kolory, faktury i intensywność nabiorą kształtu dopiero w naszych rękach. Punktem wyjścia tej niezwykłej kolekcji był manekin krawiecki. Anonimowa, dyskretna muza, która ugina się łagodnie, ale nie poddaje się woli projektanta, wymuszając wyjątkowy kompromis: taką formę sztuki, która będzie pasowała do rzeczywistości.


Fakturę, która będzie jedwabista, aksamitna, kremowa... a nawet będzie się mienić. Nie bój się kroić, rzeźbić, przecinać po skosie - spruć wszystkie szwy i zacząć od nowa. Nadaj swemu dziełu kształt i moc. Musisz się tylko odważyć.


MAT & BLUR TOUCH - Matująca baza w sztyfcie 
Edycja limitowana
Nie ma prawdziwej kreacji bez wyraźnie zakreślonego, neutralnego i czystego pola do działania. Napiętego płótna. Tła nieokreślonej płci, które będzie pasowało zarówno do kobiecych, jak i do męskich kształtów. Nowy sztyft matujący nadaje się doskonale do poprawek makijażu w ciągu dnia. 


Jego konsystencja jest miękka i aksamitna, w kolorze uniwersalnego różu. Jako baza pod makijaż wyrównuje koloryt skóry i nadaje cerze promienność. Można go też stosować przez cały dzień na makijaż, żeby wyeliminować błyszczenie się skóry, nie dodając dodatkowej warstwy. 


MISTER LIGHT GLOW - Korektor Golden Glow 
Edycja limitowana
Krawiectwo modowe to również, a może przede wszystkim, szczypta blasku, który niczym cenny haft nadaje życie całej kreacji. Aby dodać Twojemu makijażowi wyrafinowanego szyku, złoto-perłowy odcień nowego korektora Mister Light Glow rozświetli wewnętrzne kąciki oczu, jak również szczyty kości policzkowych, miejsca nad brwiami i nad łukiem Kupidyna. 


KHOL COUTURE WATERPROOF - Wodoodporny eyeliner z wysuwanym sztyftem 
Edycja limitowana
W kolekcji Couture Outlines eyliner ma jeden kolor, ale za to jaki - No 7 Light Gold to przepiękny szampański odcień, którego od dawna poszukiwałam. Można nim rozświetlić kąciki oczu dodając im delikatnego blasku, a także można nim obrysować zarys ust subtelnie je powiększając. 

W kolekcji Couture Outlines chodzi o obfitość, wybór, różnorodność... Propozycje Givenchy, wraz z siedmioma nowymi katalogowymi odcieniami pomadki Le Rouge Mat, pozwolą ci bawić się, szukać kontrastów i oczywiście przyciągać uwagę. Mój odcień pomadki Le Rouge mat to No 216 Rose Graphique - cudownie matowy i aksamitny róż - idealnie komponuje się z jasną cerą i delikatnie podkreśla urodę.


Marka, kolekcja to linia: nadająca kierunek i strukturę, oś poszukiwań, pchająca kreatywność w odpowiednią stronę. Można podążać za linią lub ją nakreślić. Harmonia między czterema charakterystycznymi kolorami krawieckiego manekina w kolekcji GIVENCHY Couture Outlines Spring 2018 tworzy cztery uzupełniające się efekty, które znajdziemy w edycji limitowanej palety matowych cieni do oczu COUTURE ATELIER PALETTE.



  • Brąz odwołujący się do pierwotnej drewnianej konstrukcji manekina, doskonale podkreśla oko i wzmacnia zarys brwi.
  • Czerwono-pomarańczowy odcień nawiązujący do poziomych linii kreślonych na torsie manekina; ożywia spojrzenie.
  • Ciemny błękit nawiązujący do pionowych linii kreślonych na torsie manekina to kobiecy kolor, który łatwo nosić i z którym łatwo pracować.
  • Biel odwołująca się do tkaniny, tak matowa i intensywna, daje oszałamiający kontur, który podkreśla spojrzenie.

Aplikator z pianki przybiera innowacyjny kształt kredy używanej przez krawcowe. Pozwala to wygodnie nabierać każdy z czterech kolorów, czystym, pewnym ruchem, koniecznym w tej precyzyjnej sztuce.


GIVENCHY Couture Outlines Spring 2018 to kolekcja, która zdecydowanie stawia na mocne akcenty w makijażu oczu i subtelne rozświetlenie spojrzenia oraz naszej cery. Tej wiosny będziemy olśniewać nieskazitelną cera pełną blasku oraz świetlistym spojrzeniem. A mocny makijaż oczu oraz ust będzie wyłącznie dopełnieniem tego wiosennego "looku".
Musująca maska Givenchy Hydra Sparkling

środa, lutego 14, 2018

Musująca maska Givenchy Hydra Sparkling

Oczyszczanie skóry oraz jej nawilżanie to podstawa w mojej codziennej pielęgnacji skóry. Po 35 roku życia nasza skóra traci wodę a tym samym traci jędrność, a dotąd drobne zmarszczki pogłębiają się i utrwalają. Sięgam wtedy po nawilżające maski, które dadzą mojej skórze zastrzyk nawilżenia oraz ukojenia - zwłaszcza zimą, gdy skóra jest również przesuszona od wiatru, mrozu oraz ogrzewania. 


Givenchy Hydra Sparkling Moisturizing & Embellishing Foam Mask to maseczka nawilżająco-upiększająca przywracająca skórze blask i energię. Sekretem jej formuły jest zaawansowany technologicznie i opatentowany przez Givenchy kompleks Sparkling Water Complex®, który wiąże wodę w skórze i aktywuje produkcję energii w komórkach. Tworzy efekt tzw. „musującej wody, który sprawia, że cera promienieje niezwykłym blaskiem.


Maseczka ma konsystencję delikatnego musu, który w zetknięciu się ze skórą przybiera formę lekkiej i musującej pianki. Jej aplikacja to czysta przyjemność - delikatnie chłodzi (jest idealna również latem z uwagi na swoje chłodzące właściwości), nawilża i zmiękcza skórę. 

Aplikuję ją również na całą noc. Wtedy, otulając skórę niczym poduszeczka pozwala jej wypocząć i nabrać mocy. Rano skóra jest nie tylko doskonale nawilżona ale również rozświetlona i pełna witalności. To maska, na której efekty działania nie trzeba długo czekać. Już po jednym zastosowaniu - zwłaszcza jako "sleeping mask", skóra staje się jak nowo narodzona.


Opakowania gamy Hydra Sparkling od Givenchy od razu przywołują na myśl świeżość, lekkość i witalność. Delikatny błękit tych eleganckich opakowań oraz samej maski sprawiają, że mamy do czynienia z kosmetykiem delikatnym ale i z wielką mocą. Ta niezwykła musująca maska nie tylko zapewnia intensywne nawilżanie wszystkim warstwom naszego naskórka, ale także stymuluje metabolizm komórek skóry dzięki tzw. "tingling effect", czyli efektowi delikatnego łaskotania skóry, który za każdym razem wprawia mnie w doskonały humor. 


Jak działa Sparkling Water Complex®? A więc styka się z komórką naszej skóry i momentalnie tworzy wokół niej siateczkę bąbelków wody, dzięki której komórka może pobierać tyle wody, ile potrzebuje, aby się nawilżyć. Siateczka ta ulega zagęszczeniu i staje się pojedynczym, stabilnym pęcherzykiem wody, który otacza komórkę. Tak zorganizowana sieć odtwarza wewnątrz komórek „efekt musującej wody”.

Musowanie pomaga nawodnić każdą warstwę naskórka, na skutek czego wspomaga odnowę komórkową. Komórki skóry odzyskują energię, dzięki czemu są lepiej przygotowane do codziennych zmagań z agresywnymi czynnikami i zwiększają zdolność skóry do odbijania światła. Maska wypełnia skórę od wewnątrz i sprawie, że staje się ona gładka - odzyskuje moce witalne i promienieje nowym blaskiem. 


Givenchy Hydra Sparkling Moisturizing & Embellishing Foam Mask to duża pojemność opakowania, które zawiera aż 75 ml produktu. Cena? Jak to Givenchy - nie jest najniższa - maseczka kosztuje bowiem 238 zł. Całkiem niedawno, do grona Hydra Sparkling od Givenchy dołączyły aż 3 nowe produkty. Co to takiego? Przekonacie się już niebawem.