Laboratorium natury czyli hity od Zielonego Laboratorium

piątek, lutego 26, 2021

Laboratorium natury czyli hity od Zielonego Laboratorium

Kosmetyki Zielone Laboratorium znam praktycznie od ich powstania. Urzekła mnie nie tylko ich filozofia, doskonałe składy i działanie ale również i fakt, że marka wspiera tak ukochane przeze mnie zwierzaki w potrzebie. Nie dość, że wszystkie kosmetyki Zielonego Laboratorium są kosmetykami wegańskimi, które powstają w procesie cruelty-free, to 5% dochodu z każdego sprzedanego kosmetyku zasila schroniska i fundacje pomagające zwierzętom. 

Zespół Zielonego Laboratorium to grupa przyjaciół, których łączy nie tylko wspólna misja, ale także wiedza z zakresu z chemii, technologii kosmetyków, biotechnologii, kosmetologii, mikrobiologii, dermatologii, zielarstwa, która umożliwia im tworzenie najwyższej jakości wegańskich kosmetyków naturalnych.


Zielone Laboratorium to kosmetyki nie tylko do ciała i włosów, ale również i kosmetyki do pielęgnacji skóry twarzy i chociaż osobiście unikam w swojej pielęgnacji kosmetyków naturalnych, które mają tendencję do zapychania moich porów, skusiłam się na Serum z kwasem hialuronowym <KLIK>


I powiem Wam tak - od dawna nie używałam tak doskonałego kosmetyku. Co więcej, działanie tego serum oraz jego stosunkowo niewysoka cena - bija o głowę podobne - profesjonalne produkty, które do tej pory stosowałam. 

Multifunkcyjne serum Zielone Laboratorium jest idealne do stosowania na dzień i na noc. Ma konsystencję lekkiego żelu, które doskonale i całkowicie się wchłania. Dobrze jest nałożyć je na lekko wilgotną skórę i wsmarować okrężnymi ruchami. Na serum nakładam - po wchłonięciu - ulubiony i lekki krem. Jest to niezwykle nowoczesny produkt łączący zalety serum nawilżającego, antyoksydacyjnego, przeciw niedoskonałościom oraz rozświetlającego, dzięki koktajlowi perfekcyjnie dobranych składników. Co przy mojej problematycznej skórze ze skłonnością do wyprysków i podrażnień jest doskonałym rozwiązaniem. Serum jest niezwykle lekkie i po wchłonięciu niewyczuwalne na skórze. Można je z powodzeniem stosować pod makijaż, bowiem nie rolkuje się ani nie waży podkładu. Do tego posiada delikatny i bardzo przyjemnym, naturalny zapach. 


To innowacyjne, multifunkcyjne serum o działaniu intensywnie nawilżającym, rozświetlającym oraz przeciw niedoskonałościom (Trikenol™ Plus). Ekstrakt z mikroalg w połączeniu z trzema formami kwasu hialuronowego o różnych wielkościach cząstek działają na wielu poziomach skóry stanowiąc ratunek dla odwodnionej i przesuszonej skóry. Delikatne AHA pochodzące z jabłek oraz Lime Pearl AF zapewniają efekt glow na skórze. 

Jeśli szukacie doskonałego, ultra lekkiego serum do codziennego stosowania, to koniecznie zajrzyjcie do Zielonego Laboratorium, a gwarantuję, że się nie zawiedziecie. 


Co warto kupić w Zielonym Laboratorium, poza serum z kwasem hialuronowym? Oczywiście świetne kremy, żele i peelingi do ciała, doskonały hipoalergiczny żel do mycia twarzy - który aktualnie stosuję, bo genialnie się sprawdza na skórze po zabiegach dermatologicznych. A także krem myjący do higieny intymnej.  


Nawet jeśli do tej pory nie sięgaliście po naturalne kosmetyki, to zapraszam Was do Zielonego Laboratorium, gdzie przepiękne kolory i faktury kosmetyków dosłownie przyprawiają o zielony zawrót głowy. Kosmetyki Zielone Laboratorium możecie kupić w sklepie internetowym www.zielonelaboratorium.pl
Dermokosmetyki Dottore Cosmeceutici czyli jak się pozbyć trądziku - efekty przed i po

poniedziałek, lutego 15, 2021

Dermokosmetyki Dottore Cosmeceutici czyli jak się pozbyć trądziku - efekty przed i po

Od kilku miesięcy moja cera dosłownie woła o pomoc. Pryszcze notorycznie atakują mój lewy policzek, czoło i nos i nie jest to wywołane noszeniem maseczki. Odstawiłam praktycznie wszystkie stosowane dotychczas kosmetyki i dzięki pomocy ekspertów marki Dottore Cosmeceutici, do swojej pielęgnacji wprowadziłam trzy kosmetyki, które zostały mi zarekomendowane na moje problemy - S.O.S. Krem przyspieszający regenerację naskórka, rossatore resurfacing cream - Wygładzający krem na noc dla skóry wrażliwej i naczyniowej oraz rossatore blur effect - Krem do skóry naczyniowej oraz z tendencją do trądziku różowatego. 


I chociaż moje pryszcze to nie trądzik różowaty, to te trzy kosmetyki, w połączeniu ze Skinoren - w niebywały sposób poprawiły kondycję mojej skóry w przeciągu dosłownie 1,5 miesiąca. W jaki sposób? Co dwa dni - na noc nakładałam na oczyszczoną skórę niewielką warstwę Skinoren, a następnie po 15 minutach rossatore resurfacing cream. Co dwa dni - również na noc nakładałam łagodzący krem S.O.S., a w ciągu dnia, smarowałam skórę rossatore blur effect.


rossatore resurfacing cream to Wygładzający krem na noc dla skóry wrażliwej i naczyniowej. Receptura rossatore resurfacing cream opiera się na kompleksie prorewitalizującym (kwas migdałowy, glikolowy, mlekowy, winowy, cytrynowy, szikimowy z azeloglicyną oraz bromeliną), który stopniowo złuszcza zrogowaciałe komórki naskórka, odblokowuje pory oraz odsłania nową, rozjaśnioną skórę, lepiej przygotowaną na przyjmowanie składników aktywnych.

Dzięki niskiemu stężeniu kwasów oraz wysokiemu pH kremu, na skórze nie występuje podrażnienie. Dodatek azeloglicyny redukuje stany zapalne oraz zmniejsza rumień, a kwas szikimowy optymalizuje wydzielanie łoju, co gwarantuje efekt zmatowienia na twarzy.

Krem ma również działanie antyoksydacyjne, co wspiera neutralizację wolnych rodników, odpowiedzialnych za szybsze starzenie się skóry. Bromelina - naturalny enzym występujący w ananasie - działa łagodząco i wspomagająco w procesach złuszczania. Dodatkowo składniki aktywne uelastyczniają skórę.


Krem rossatore resurfacing cream delikatnie szczypie, gdy na skórze mamy jakieś jątrzące się niedoskonałości, ale nie jest to nieprzyjemne uczucie. Nakładamy jego jego cienką warstwę omijając okolice oczu i delikatnie wklepujemy. Krem pięknie się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustego filmu. Już po kilku zastosowaniach, buzia staje się gładsza, pryszcze mniej zaognione, a w połączeniu z pozostałymi kosmetykami, daje faktycznie niesamowite efekty. 


Aby nie przedobrzyć z działaniem kwasów, co drugi dzień - na noc - nakładałam mega delikatny krem regenerujący S.O.S. Krem S.O.S. ochrania komórki naskórka przed nadmiernym odwodnieniem i podrażnieniem spowodowanym procesem kontrolowanego złuszczania, zabiegami medycyny estetycznej oraz nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne. Nawadnia suchą skórę, zwiększa wytrzymałość i elastyczność osłabionej bariery naskórka.


Ten krem jest wspaniały - nie tylko otula podrażnioną skórę, ale i świetnie się wchłania. Już jedno zastosowanie daje efekt wyciszonej, ale i nawilżonej skóry,. Taki krem warto mieć zawsze gdzieś na półce, bowiem jego zastosowanie jest multifunkcyjne - można go stosować bowiem np. po nadmiernej ekspozycji na słońce, po zabiegach dermatologicznych i medycyny estetycznej - jak peelingi, lasery, mezoterapia, czy po prostu wtedy, gdy chcemy ukoić podrażnioną skórę - np. na skutek mrozu czy tez zbyt suchego powietrza. Ten krem to taki ochronny plasterek w tubce. 


No i na koniec mój ulubieniec rossatore blur effect - magiczny krem - który stosuję na dzień, bowiem oprócz swoich cudownych właściwości, daje na skórze piękny efekt rozświetlenia, co możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu mojej skóry - gdzie pokazuję efekty działania kosmetyków Dottore. 

rossatore blur effect wykorzystuje adaptogenne właściwości cytryńca chińskiego. Posiada silne właściwości przeciwzapalne, redukuje zaczerwienienie skóry, uelastycznia włókna białkowe oraz działa silnie odżywczo. Jego receptura została oparta na efektywnych stężeniach cytryńca chińskiego, azeloglicyny, niacynamidu, wąkrotki azjatyckiej oraz morwy białej.

Działanie składników aktywnych wsparte jest zastosowaną technologią blur, która rozprasza światło. Dzięki niej już po pierwszej aplikacji naczynka stają się mniej widoczne, a skóra ma bardziej jednolity koloryt.


Krem jest idealny do stosowania właśnie na dzień, gdy chcemy uzyskać efekt pięknie rozświetlonej cery. Będzie również idealny do stosowania pod makijaż, jako rozświetlająca baza, ale pamiętajmy, że poza efektem glow - krem ten ma działanie lecznicze, więc będzie idealny do skóry problematycznej - zarówno z trądzikiem pospolitym, jaki i z trądzikiem różowatym. 
Jeśli macie ochotę na zakup kosmetyków Dottore Cosmeceutici w sklepie online <KLIK>, to mam dla Was 20% zniżki z kodem SIOUXIE20
A poniżej możecie zobaczyć efekty stosowania kosmetyków Dottore w mojej walce z trądzikiem. Na ostatnim zdjęciu jestem posmarowana rozświetlającym kremem rossatore blur effect - skóra ma nie tylko śliczny glow ale i mniej pryszczy w porównaniu ze zdjęciem sprzed kilku tygodni wcześniej. To właśnie magia kosmetyków Dottore Cosmeceutici

Rozważny i romantyczna czyli BOSS The Scent Pure Accord dla Niego i dla Niej

czwartek, lutego 11, 2021

Rozważny i romantyczna czyli BOSS The Scent Pure Accord dla Niego i dla Niej

W tegoroczne Walentynki - BOSS Parfums zaprasza kobiety i mężczyzn do poznania nowej romantycznej wersji BOSS The Scent: BOSS The Scent Pure Accord dla Niego i dla Niej. Ten duet promiennych zapachów kontynuuje swą urzekającą historię uwodzenia opowiedzianą przez BOSS The Scent obrazami specjalnej kampanii reklamowej. W hotelowym pokoju, z którego rozpościera się widok na miasto, mężczyzna i kobieta, skąpani w ciepłym świetle poranka, podejmują grę równych sobie. W role postaci BOSS wcielili się Jamie Dornan i Birgit Kos. Choć więź i wzajemne zaufanie tej pary pogłębiają się o świcie, mimo to bohaterowie nadal zaskakują się nawzajem.

BOSS The Scent Pure Accord dla Niego otwiera się ożywczymi nutami imbiru, po których wyłania się serce z egzotycznym owocem maninka. Unikatową nutę głębi określa zmysłowy biały zamsz, który wprowadza tę wodę toaletową na nowe olfaktoryczne terytorium, zapewniając kompozycji idealną harmonię ciepła i blasku. 

Przejrzysty szklany flakon, zamknięty w metalowej klatce i zwieńczony metalicznym korkiem, zawiera płyn o jasnym zabarwieniu szampana. Opakowanie w cielistym beżowym kolorze ozdobiono antracytowymi i srebrnymi detalami, dzięki czemu odzwierciedla swobodnie męski charakter zapachu.


BOSS The Scent Pure Accord dla Niej lśni bergamotką w nutach głowy i emanuje promiennym sercem ze zmysłowym kwiatem osmanthusa. Zapach dopełnia nuta głębi wypełniona otulającymi piżmami, idealnie jednocząca łagodność i siłę. 

Design opakowania i flakonu odzwierciedla kobiecy charakter zapachu. Jasny płyn w brzoskwiniowym kolorze migocze w szklanym flakonie zwieńczonym korkiem w odcieniu szampana. Kartonik ma cieliste zabarwienie podkreślone akcentami szarości i szampańskiego złota.

Ten świeży - wiosenny już - duet nadaje nowy wymiar ponadczasowej historii uwodzenia, opowiedzianej przez kampanię reklamową BOSS The Scent. Mężczyzna i kobieta BOSS stali się sobie bliżsi niż kiedykolwiek wcześniej. Ukazują nową czułość i złożoność swej relacji, wyrażanej przez promienne, zmysłowe nuty duetu BOSS The Scent Pure Accord. Nowe zapachy BOSS The Scent stanowią wręcz idealne prezenty na Walentynki - dla Niego i dla Niej.


Urtwal i zapomnij czyli Benefit The POREfessional Super Setter

piątek, lutego 05, 2021

Urtwal i zapomnij czyli Benefit The POREfessional Super Setter

Chyba każda nas marzy o nieskazitelnym makijażu - nieskazitelnym, czyli jakim? Takim, który utrzymuje się na skórze przez cały dzień - bez rozmazywania, bez warzenia się podkładu, który nie podkreśla niedoskonałości i nie powoduje na cerze tzw. "tapety. Marka Benefit - ekspert nie tylko od pięknych brwi ale również od nieskazitelnej skóry - wprowadziła niedawno do sprzedaży The POREfessional Super Setter - mgiełkę utrwalającą makijaż - kosmetyk do zadań specjalnych, który sprawi, że makijaż pozostanie na naszej skórze na długie godziny


Mgiełka The POREfessional Super Setter utrwala makijaż i zmniejsza widoczność porów, a w parze z bazą The POREfessional jest nie do zatrzymania. Mgiełka działa do 16 godzin, widocznie redukuje świecenie cery i widoczność porów, jest niewyczuwalna na skórze i posiada wodoodporną formułę (również na pot).


Mgiełka The POREfessional Super Setter  to lekki spray, emitujący formułę w postaci delikatnej mgiełki, która natychmiast się wchłania. Nie zawiera w swoim składzie alkoholu, więc będzie niezwykle bezpieczna dla skór ze skłonnością do niedoskonałości, bo wiem nie jest komedogenna. Teraz, gdy wszyscy nosimy na twarzy maseczki a idealny makijaż to tylko marzenie - ten produkt zapewni nieskazitelność naszego makijażu, któremu maseczka już nie zaszkodzi.


Z mgiełką Benefit The POREfessional Super Setter dosłownie zapomnimy o naszym makijażu i będziemy się nim mogły cieszyć przez cały dzień. Mgiełkę kupimy oczywiście w perfumerii Sephora, która posiada wyłączność na sprzedaż kosmetyków Benefit. Zapłacimy za nią 189 zł. 


Oda do nocy czyli Sisley Paris Izia La Nuit

wtorek, lutego 02, 2021

Oda do nocy czyli Sisley Paris Izia La Nuit

Sisley Paris Izia La Nuit to oda do nocy, niczym druga randka, nadaje nowej, zwiększonej intensywności Izi, stworzonej w 2017 roku przez Isabelle d’Ornano. To hołd dla wyjątkowej, tajemniczej róży, która rośnie w Jej ogrodzie i kwitnie krótko tylko raz w roku. Zamiłowanie Isabelle d’Ornano do tego kwiatu oraz jego niespotykanych, oryginalnych nut zapachowych tworzy fundament dla Izi, świeżego, świetlistego, kwiatowego i kobiecego zapachu, stworzonego wokół charakterystycznej woni bukietu róż, który został precyzyjnie i kunsztownie odtworzony przez kreatorkę zapachów Amandine Clerc-Marie.


Kilka lat później róża Izia uwalnia nową sensualność, rozwija emocjonalne doznania dzięki nowemu, uzależniającemu zapachowi o nutach kwiatowych, drzewnych i szyprowych.

Chociaż wciąż równie intensywnie kwiatowy, Izia La Nuit to zapach otulony w nuty drzewne, skórzane oraz szczyptę wanilii. Skomponowany z najlepszych esencji, zaprasza do przeżycia emocji zachwytu, spełnienia i spokoju, doświadczanych podczas miłosnych podróży.


Jak spotkanie, które pobudza nieświadomość i ożywia zmysły, te świetliste, głębokie i zmysłowe nuty zapachowe stwarzają oszałamiające wrażenie, które w miarę jak zapach rozwija się, ewoluuje i przekształca z czasem, przywołują na myśl metaforę licznych aspektów miłości.

Pierwsze nuty są świeże i ekscytujące: w nucie głowy, Bergamotka łączy się ze słodko-owocowymi nutami Mandarynki i soczystej Czarnej Porzeczki. Niezwykłość Kardamonu nadaje temu świeżemu i pełnemu barw początkowi charakter korzenno-drzewny.


W tętniących nutach serca róża Izia wydaje się być bardziej promienna niż kiedykolwiek, dzięki świetlistym, lśniącym nutom Frezji i Magnolii.

Wyrafinowany duet Labdanum i Paczuli nadaje skórzany akcent Mchowi Dębowemu, zawartemu w zapachu, który dopełnia nowoczesną, szyprową strukturę Izia La Nuit. Delikatny Ambrox uwalnia ciepłe, eleganckie, intensywne aromaty, a szczypta drzewnej, mlecznej Wanilii zamyka kompozycję, intensyfikując i wydłużając ślad zapachu.


Sisley Paris powraca do flakonu, zaprojektowanego dla Izi w 2017 roku przez polskiego rzeźbiarza, Bronisława Krzysztofa. Eleganckie, szlachetne szkło pokryte jest głębokim, tajemniczym, połyskującym czarnym lakierem, kontrastującym z delikatnym złotym woalem, który ukazuje świetlisty charakter zapachu. 


Nazwa, Izia La Nuit, została napisana ręcznie przez Isabelle d’Ornano i zawiera słowo Izia – zdrobnienie imienia Izabela w języku polskim – co nadaje zapachowi niezwykle osobisty, intymny charakter. Nazwa ta jest wygrawerowana na złotym płatku, umieszczonym na granatowym opakowaniu, ozdobionym gwiazdami.

Wnętrze opakowania ujawnia surrealistyczny kolaż brytyjskiej artystki Quentin Jones, która interpretuje ideę patrzenia mozaiką oczu, które wypełniają etui wraz ze złotymi kropkami.


W filmie Izia La Nuit występuje Sonia Vasena, siostrzenica Isabelle d’Ornano, będąca doskonałym wcieleniem kobiety Sisley Paris. Interpretuje różne aspekty zapachu poprzez alegorię miłości. Tak jak miłość jest emocjonalnym doświadczeniem, które toczy się własnym torem, tak odkrywanie perfum również może następować w różnych etapach: ekscytacja, zachwyt, rozkwit, spełnienie, wieczność. Sisley Paris Izia La Nuit to spotkanie olfaktoryczne złożone ze wszystkich tych emocji.


To więcej niż zapach, miejsce czy czas - Izia La Nuit to podróż, doświadczenie, odkrycie. Ożywcze i ekscytujące wprowadzenie niczym turbulencje. W tym niezwykle tajemniczym zapachu, głęboka noc odsłania entuzjazm obietnicy. A jego olśniewające zakończenie jest niczym leniwy, wieczny uścisk, którego ucieleśnieniem jest zmysłowy, drzewny ślad zapachu. Izia La Nuit to wyznanie miłości.
ELEVEN Australia X Maximillian Malone czyli limitowana edycja Miracle Hair Treatment

środa, stycznia 27, 2021

ELEVEN Australia X Maximillian Malone czyli limitowana edycja Miracle Hair Treatment

ELEVEN Australia Miracle Hair Treatment to święty Graal wśród kuracji do włosów na świecie - to także jeden z najbardziej wszechstronnych i uniwersalnych produktów do pielęgnacji włosów na rynku. Miracle Hair Treatment daje bowiem aż jedenaście korzyści dla zdrowych, łatwiejszych do opanowania włosów – to właśnie stanowi źródło nazwy „ELEVEN Australia”. Miracle Hair Treatment stał się jednym z najszybciej sprzedających się produktów do pielęgnacji włosów w Australii w ciągu pierwszego roku i nadal jest liderem na rynku.


Marka ELEVEN Australia nawiązała niedawno współpracę z Maximilianem Malone, w ramach której Artysta zaprojektował serię grafik: WARM (ciepło) ENERGY (energia) i LIGHT (światło). Te niesamowite kolaże zagościły na opakowaniach kultowej kuracji MIRACLE HAIR TREATMENT w limitowanej odsłonie i pojemności aż 175ml. Intensywne kolory, głęboki kontrast oraz mistrzostwo łączenia różnych grafik w spójną całość tworzy wrażenie magicznej symbiozy oraz kojarzy się z recyklingiem - tak ważnym dla ELEVEN Australia.

11 korzyści dla włosów:
  • Dodaje włosom blasku, wygładza je i sprawia, że stają się jedwabiście miękkie
  • Eliminuje puszenie i sprawia, że włosy stają się lekkie
  • Nawilża
  • Wzmacnia zniszczone włosy
  • Zapobiega rozdwajaniu końcówek
  • Sprawia, że włosy stają się bardziej podatne na stylizacje
  • Chroni włosy przed wysoką temperaturą
  • Uwydatnia naturalną objętość
  • Naprawia i regeneruje suche i zniszczone włosy
  • Zapobiega zbyt szybkiemu utlenianiu się koloru spowodowanym promieniami UVA/UVA –chroniąc przed ich szkodliwym działaniem.
  • Chroni włosy przed szkodliwym działaniem chloru i promieni słonecznych


Miracle Hair Treatment do tej pory dostępny w pojemności 125 ml -w limitowanej odsłonie mamy go jednak dużo więcej, bo butelka ma aż 175 ml. Miracle Hair Treatment  to najlepszy sposób na szybką pielęgnację i przygotowanie włosów do dalszej stylizacji. Zawartość wyciągów z pustynnej limonki, brzoskwini i nasion akacji sprawia, że włosy stają się lśniące, mocne i gładkie.

Podstawowe składniki ELEVEN Australia Miracle Hair Treatment
  • Aminokwasy jedwabiu – zmiękczają włosy, dzięki czemu stają się wyjątkowo gładkie i podatne na stylizację
  • Pustynna limonka i dzika brzoskwinia Guandong – odżywiają i regenerują włosy
  • Akacja australijska – chroni włosy przed promieniowaniem UVA/UVB

„Podczas współpracy z ELEVEN Australia chciałem pokazać coś intrygującego a zarazem pozytywnego, ”żywego”- dlatego zainspirowałem się CIEPŁEM, ŚWIATŁEM i ENERGIĄ. To było naprawdę ekscytujące wyzwanie! Trzy różne kolaże, które zachowały spójność, a ich elementy wspaniale ze sobą współgrają. Do tej pory pracowałem przy przeróżnych projektach: wielkoformatowych fototapetach, instalacjach dla największych brandów, ale tak naprawdę dopiero współpraca z ELEVEN Australia pozwoliła mi przenieść moje dzieła na inny format i dzielić się nimi z szeroką publicznością. ELEVEN Australia to świetni współpracownicy, którzy obdarzyli mnie ogromnym zaufaniem, dając mi swobodę twórczą i możliwość przelania mojej pasji i umiejętności w coś, co będzie dostępne w realnym życiu, na całym świecie- dokładnie tak, jak MIRACLE HAIR TREATMENT– mówi Max. 
Efekt? Ukochany przez wszystkie kobiety ale i przez mężczyzn produkt, który nie tylko kompleksowo zadba o włosy, ale będzie prawdziwą ozdobą łazienki. Miracle Hair Treatment w limitowanej odsłonie możecie kupić teraz w promocji w sklepie Hair2Go <KLIK>.