sobota, stycznia 27, 2018
Perły w koronie czyli Love OPI, XOXO by OPI!
Kolekcja Love OPI, XOXO by OPI! to zdecydowanie kolekcja magiczna. Trochę świąteczna, trochę karnawałowa. Każdy z lakierów jest wyjątkowy i zachęca do celebrowania miłości i dzielenia się radości. Każda butelka spośród 12 limitowanych odcieni jest niczym świąteczny upominek, który przynosi radość obdarowanej osobie.
A wybór tylko jednej buteleczki na prezent stanowi prawdziwe wyzwanie!
Przygotowując się do świąt, przystrajamy nie tylko swój dom i najbliższe otoczenie, ale także siebie! Idealnym i eleganckim odcieniem, do którego pasuje sznur szlachetnych pereł jest Snow Glad I Met You oraz The Color That Keeps On Giving.
Przyznam się Wam szczerze, że kiedyś kochałam perłowe lakiery. Teraz nie jestem ich fanką, bowiem chyba za bardzo nawiązują do trochę kiczowatych lat 80-tych. Jednak ten delikatny perłowy róż oraz perłowy beż są rzeczywiście bardzo eleganckie.Zdecydowanie kolekcja Love OPI, XOXO by OPI! jest totalnym "must have" tego karnawału.
czwartek, stycznia 25, 2018
Zapachowa enigma czyli Jo Malone Pomagranate Noir Cologne
Zdecydowanie
ostatnio stawiam na bardzo nietuzinkowe zapachy. Po genialnym Bottega
Venetta Eau de Velours przyszedł czas na kolejny niewiarygodnie
enigmatyczny i zmysłowy zapach Jo Malone Pomagranate Noir Cologne. Jo Malone to londyńska marka, którą kocha sama Madonna. Powstała w 1994 roku, kiedy to jej założycielka Jo Malone otworzyła
pierwszy własny butik w Londynie, w którym można było kupić nie tylko perfumy, ale
także kosmetyki zapachowe.
Jo, czyli założycielka marki, miłość do zapachów przejawiała już od
wczesnego dzieciństwa. Mała Jo podobno sama robiła perfumy z ogrodowych
kwiatów i startego mydła. Kiedy dorosła, jej miłość do kwiatów i
zapachów nie przeminęła, zatrudniła się więc w kwiaciarni. Później
pracowała jako kosmetyczka, gdzie proponowała klientkom własnoręcznie
sporządzony olejek do kąpieli z gałki muszkatołowej i imbiru. Tymi
wyjątkowymi produktami zwróciła uwagę klientek, których liczba z każdym
dniem rosła. Po otwarciu swojego pierwszego salonu Jo odniosła tak
spektakularny sukces, że wkrótce jej potencjał dostrzegł kosmetyczny
gigant, firma Estée Lauder, która w 1999 r. rozpoczęła współpracę z
Malone, a ona sama została dyrektor kreatywną i twórcą niesłychanych
zapachów. I tę funkcję sprawowała przez 10 lat.
Luksusowe i niszowe perfumy Jo Malone London produkowane są wyłącznie z
surowców najwyższej jakości, a wyszukane składniki tworzące
niepowtarzalne, oryginalne i unikatowe kombinacje pochodzą z całego
świata. Możemy znaleźć tam takie kwiaty, rośliny czy owoce jak np.:
czarna orchidea, niezwykle rzadki japoński cis, fasolka tonka, lilia
Casablanka, gruszka King William czy gwajakowiec.
Niepowtarzalne zapachy Jo Malone zapakowane są w eleganckie szklane przezroczyste
lub czarne flakony z serii Cologne Intense. Ale jeden zapach to nie
wszystko. Jo Malone London tak komponuje zapachy, by dać nam
niepowtarzalną możliwość nakładania ich na siebie, czyli robienia tzw.
Fragrance Combining. Koniec z psikaniem się tylko jedną kombinacją
narzuconą nam z góry. Mieszając dowolnie przez siebie wybrane nuty,
możemy tworzyć wyjątkowe, oryginalne, niepowtarzalne i jedyne w swoim
rodzaju kompozycje.
Jo
Malone Pomagranate Noir Cologne to aromatyczno-owocowy zapach dla
kobiet i... dla mężczyzn. Ale nie jest to typowy "unisex". Zapach został
wydany już w 2005 roku, a jego twórca jest Beverly Bayne. W nucie głowy
znajdziemy malinę, granat, śliwkę, rabarbar oraz arbuza. W nucie serca -
konwalię, jaśmin, różę, różowy pieprz, goździk (przyprawa), olibanum (żywica pozyskiwana z drzew rodzaju kadzidła), opoponaks (wonna żywica)oraz drzewo gwajakowe. Nutami bazy są natomiast cedr virginia, paczula, piżmo oraz bursztyn.
Zapach Jo Malone Pomagranate Noir Cologne
jest trochę mroczny i enigmatyczny - kusi niczym zmysłowość czerwonej
sukienki. Nuty rubinowego soczystego granatu, maliny i śliwki, które
ożywia różowy
pieprz, splatają się z zapachem lilii Casablanka i korzennym drzewnym,
aromatem. Zapach jest mocny i bardzo trwały. Rozwija się na skórze
tajemniczymi nutami, które spowijają nas niczym tajemnica. Dzięki idei
Fragrance Combining - w połączeniu z: English Pear & Freesia Body
Crème zapach będzie świeższy. Natomiast w połączeniu z Dark Amber &
Ginger Lily Cologne Intense zapach będzie cieplejszy. To istna magia Jo
Malone.
wtorek, stycznia 23, 2018
Jak się pozbyć przebarwień?
Coraz więcej osób pragnie „odnowić” swoją skórę - zlikwidować tatuaże,
makijaż permanentny czy też przebarwienia - tak jak ja. Dotychczas stosowane w tym
zakresie rozwiązania przynosiły różny skutek. Na szczęście na rynku
pojawiła się całkowita innowacja w tym zakresie - laser picosekundowy, czyli najskuteczniejszy laser w redukcji m.in. tych problemów.
niedziela, stycznia 21, 2018
Mat i rozświetlenie czyli GlamGlow VOLCASMIC Matte Glow Moisturizer
Nadmierne błyszczenie się skóry - nie tylko w strefie T - z pewnością może zrujnować nawet najpiękniejszy makijaż. Jednak tradycyjne kosmetyki matujące potrafią przesuszać skórę. Efekt? Pojawiające się na twarzy krostki oraz przesuszone skórki. Ideałem, który matuje ale jednocześnie nawilża skórę jest GlamGlow VOLCASMIC Matte Glow Moisturizer - krem, który absorbuje sebum pozostawiając skórę doskonale nawilżoną i rozświetloną.
GlamGlow VOLCASMIC Matte Glow Moisturizer to jedyny w swoim rodzaju, matujący balsam nawilżający, który dostarcza skórze intensywnego nawilżenia bez niepożądanego błyszczenia. Satynowa konsystencja kremu rozświetla skórę, stanowiąc tym samym perfekcyjną bazę dla naszego codziennego makijażu. Dodatkowym atutem tego niezwykłego balsamu jest jego zapach. GlamGlow VOLCASMIC Matte Glow Moisturizer pachnie bowiem jak cytrynowa tarta.
Ten lekki, kremowy balsam na bazie wody, zawiera minerały wulkaniczne, które działają jak mikroskopijne gąbki pochłaniające nadmiar sebum. Po nałożeniu kremu skóra staje się gładka, miękka i nawilżona. Twarz wygląda promiennie, bez zbędnego błyszczenia się. Opracowany i opatentowany przez markę GlamGlow kompleks TEAOXI (w skład którego wchodzi: opuncja, liść pomidora koktajlowego, wawrzynek wonny) odżywia skórę i przywraca jej naturalną barierę. Skóra w kilka chwil staje się kusząco gładka, promienna i rozświetlona.
Czy wiecie, że marka GlamGlow pierwotnie była przeznaczona dla profesjonalistów do pracy za kulisami w Hollywood? Jednak w 2011 roku współzałożyciele marki - Shannon i Glenn Dellimore wprowadzili GlamGlow na światowy rynek. Od tamtej pory, ich przełomowe formuły zawierające wysokiej klasy technologię o przedłużonym działaniu, uwalniającym cenne składniki dla natychmiastowego efektu są dostępne dla nas na wyciągnięcie dłoni.
Teraz, dzięki GlamGlow i szerokiemu wachlarzowi produktów - nasza cera z każdym dniem staje się lepiej odżywiona, oczyszczona i bardziej promienna. A z GlamGlow VOLCASMIC Matte Glow Moisturizer będzie również idealnie matowa i przygotowana do nałożenia makijażu, który utrzyma się na skórze przez cały dzień.
Kosmetyki GlamGlow kupicie m.in w drogeriach Sephora oraz Douglas. A niezwykły GlamGlow VOLCASMIC Matte Glow Moisturizer kosztuje 209 zł za słoiczek o pojemności 50 ml. Czy macie już swój ulubiony produkt od GlamGlow? Koniecznie o tym napiszcie!