Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Urban Decay. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Urban Decay. Pokaż wszystkie posty
Get ready with me czyli moja poranna pielęgnacja i makijaż

piątek, września 23, 2016

Get ready with me czyli moja poranna pielęgnacja i makijaż

Poranki bywają trudne - zwłaszcza, gdy trzeba wstać wcześnie rano i iść do pracy. Moja poranna rutyna nie jest zbyt skomplikowana - oczyszczanie twarzy, delikatny peeling, nałożenie odpowiedniego kremu pod makijaż no i najważniejsze - wykonanie makijażu oraz spryskanie się ulubionymi perfumami. 


Jeśli chodzi o kosmetyki, które stosuję aktualnie to stawiam przede wszystkim na kilka marek, dostępnych w drogerii Sephora. Po pierwsze oczyszczanie twarzy i peeling Made in Sephora - Ultimate warming cleanser - żel, który dokładnie oczyszcza skórę i otwiera wszystkie pory delikatnie ją rozgrzewając. Peeling Double duty exfoliator & mask - to maseczka do cery tłustej i mieszanej, którą wykonuję raz w tygodniu, gdy uda mi się wstać trochę wcześniej. Maseczka pod oczy z algami sprawuje się idealnie po nieprzespanej nocy, gdy chcemy wyglądać dobrze a nie mamy za dużo czasu. Nałożona na kilka minut pozwala rozprawić się z workami pod oczami i cieniami. Kiedy moja skóra jest już dobrze oczyszczona - nakładam Luminizing Booster zawierający witaminę C - idealnie nadaje się pod makijaż, lekko rozświetla skórę i dodaje jej energii. 


Czas zatem na makijaż - moimi ulubionymi kosmetykami do codziennego makijażu są oczywiście kosmetyki Urban Decay - genialny podkład Urban Decay NAKED SKIN, soczysta pomadka VICE oraz palety do makijażu oczu i policzków z limitowanej serii Gwen Stefani. 


Ulubionym tuszem jest aktualnie tusz Burberry Cat Lashes Mascara a kiedy chcę wyglądać subtelnie na usta nakładam pomadkę Burberry Full Kisses w delikatnym odcieniu Nude Blush. Brwi pokrywam żelem od Benefit Browvo! Conditioning Primer, który je dyscyplinuje i odżywia. 

Na uwagę zasługują też kosmetyki Erborian dostępne wyłącznie w drogeriach Sephora CC Cream High Definition Radiance Face Cream z SPF 25, który dopasowuje się do naszej karnacji oraz poduszeczka Płynny BB krem z żeń-szeniem. Gdy po lecie skóra jest już blada - na ratunek idzie bronzer w płynie od bareMinerals Bronzer Sérum bareSkin® Sheer SUN, który koryguje niedoskonałości i wyrównuje koloryt, zapewniając opaleniznę przez cały rok. Moim nieodłącznym przyjacielem jest również biały puder fixujący Sephora Smoothing & brghtening powder, który matuje i wygładza optycznie skórę z niedoskonałościami.


Ulubione zapachy to aktualnie Jimmy Choo Illicit, EISENBERG I AM oraz Atelier Cologne Cèdre Atlas Cologne Absolue dostępne w drogerii Sephora.

Wszystkie powyższe kosmetyki możecie kupić korzystając z kodów rabatowych znajdujących się na totalnie nowym i odjechanym portalu z kodami rabatowymi www.rabble.pl. Na tym portalu znajdziecie nie tylko kody rabatowe do drogerii Sephora czy sklepu online Urban Decay. Kosmetyczne kody rabatowe są też do sklepu internetowego Dr Irena Eris, gdzie możecie zaopatrzyć się w cudowne kolekcje kosmetyków do makijażu ProVoke i kosmetyki do pielęgnacji. 


Rabble to inspiracje, szybsze zakupy, promocje i kody rabatowe online. Gorące oferty ze wszystkich kategorii - moda, kosmetyki, akcesoria, jedzenie oraz wyposażenie domu. Jeśli nie lubicie przepłacać i często robicie zakupy online tak jak i ja, to koniecznie tam zajrzyjcie. Z Rabble zakupy staną się prostsze i bardziej przyjemne a co najważniejsze dużo tańsze!

Kody rabatowe do Sephora http://www.rabble.pl/kody-rabatowe-sephora-2229
Kody rabatowe do Urban Decay http://www.rabble.pl/kody-rabatowe-urban-decay-2335
Kody rabatowe do Dr Irena Eris http://www.rabble.pl/kody-rabatowe-dr-irena-eris-2310
Pomadki są moim nałogiem czyli nowa kolekcja pomadek Urban Decay VICE

środa, lipca 20, 2016

Pomadki są moim nałogiem czyli nowa kolekcja pomadek Urban Decay VICE

Kobieta nigdy nie może mieć zbyt wielu par butów oraz... pomadek. Naszemu uzależnieniu wychodzi naprzeciw marka Urban Decay, która stworzyła największą kolekcję pomadek na świecie. Urban Decay VICE to aż 100 kolorów pomadek w różnym wykończeniu. Teraz dzięki Urban Decay VICE możemy przenieść się do raju pełnego kolorów i poskromić swój nałóg. Bo pomadki z pewnością są moim nałogiem. 


Nasycone, seksowne odcienie pomadek VICE sprawią, że nie będziesz ich miała dość. To jednym słowem kolorowy zawrót głowy - czarna pomadka? A proszę bardzo - odcień Perversion to własnie odcień czarny jak smoła. A może seksowne Pandemonium - ulubiony kolor Ruby Rose - ambasadorki i twarzy kolekcji VICE.? Liliowy kolor Twitch będzie idealny na imprezę w stylu techno. A różowy Disobedient koniecznie musi znaleźć się w Twojej torebce. 


Kremowa, cudownie luksusowa formuła pomadek Vice od Urban Decay dokładnie pokrywa usta już za pierwszym pociągnięciem. Poziom nasycenia pigmentami jest wprost niewiarygodny! Już jedno pociągnięcie zapewnia idealne krycie kolorem. Każdy odcień wyjątkowo łatwo się nakłada (bez rozmazywania i smug), a luksusowa konsystencja otula usta i sprawia, że czujesz się wprost bajecznie! 


Autorski Pigment Infusion System™ nadaje formule perfekcyjnie kremową konsystencję, nasycenie barw i niesamowite rozproszenie koloru. Konsystencja przywodząca na myśl przepyszny, gęsty krem, idealnie się rozprowadza, sprawiając, że usta są gładkie i piękne.


Opakowanie pomadki VICE Lipstick zostało odświeżone. Jest teraz znacznie bardziej wystrzałowe (do złudzenia przypomina łuskę naboju!). Ale nie zapominamy też o korzeniach marki Urban Decay. Wielopłaszczyznowa, stalowoszara ob(UD)owa pomadek VICE mieni się złotem, a wytłoczone litery “UD” to ich znak firmowy. Na każdej etykiecie znajduje się odpowiednie oznaczenie odcienia (zawierające jego nazwę i rodzaj wykończenia), co znacznie ułatwia odszukanie w torebce koloru, na który masz akurat ochotę.


Pomadki Urban Decay są podzielone na następujące kategorie w zalezności od efektu, jaki daja na naszych ustach:
MM MEGA MATTE to super intensywny mat
CM COMFORT MATTE najbardziej kremowy mat
C CREAM to prawdziwy oryginał: kremowe, luksusowe wykończenie idelne dla niegrzecznych dziewczynek
M METALLIZED to pomadki bogate w perłowe akcenty ale i kremowe wykończenie
S SHEER to delikatny kolor z łagodnym, pełnym blasku wykończeniem
SS SHEER SHIMMER to lekkie, transparentne wykończenie z perłowym połyskiem i gładką konsystencją.

Comfort Matte CRIMINAL

Cream DISOBEDENT

Cream RUSH

Cream TWITCH

Mega Matte CRANK

Metallized CONSIPRACY

Metallized TRICK

Sheer SHEER SHAME

Pełna gama kolorów URBAN DECAY VICE dostępna jest już oczywiście na stronie sklepu internetowego Urban Decay www.urban-decay.pl. A 60 wybranych odcieni możecie znaleźć również w perfumeriach Sephora.

Dla Was mam natomiast kod rabatowy na zakupy w sklepie internetowym Urban Decay - z kodem SIOUXIE8, ważnym od 16-23 sierpnia - możecie zrobić zakupy z 20% rabatem.
100 kolorów pomadek VICE od Urban Decay czyli raj odnaleziony

poniedziałek, lipca 04, 2016

100 kolorów pomadek VICE od Urban Decay czyli raj odnaleziony

Jak wygląda raj? W tym roku jest on stanowczo pod znakiem Urban Decay i najnowszych pomadek VICE, których kolekcja składa się z ni mniej ni więcej tylko 100 odcieni. To największa dotychczasowa kolekcja Urban Decay i oczywiście musiała ją uświetnić znakomita impreza, na której byłam i ja. Lipstick is my VICE to hasło nowej kolekcji - czyli "Pomadka jest moim nałogiem" - czy stanie się również i Twoim - gwarantuję, że tak!


Teraz możesz wybierać spośród jasnych kolorów, głęboko nasyconych, seksownych odcieni i neutralnych barw na każdą okazję. Od mnogości kolorów aż kręci się w głowie, a każda z Was może znaleźć tu coś dla siebie - od zupełnych nowości po kultowe odcienie, których powrotu się nie spodziewałaś. Niektóre z nich nawiązują do innych produktów spod znaku UD (w tym cienie do powiek i konturówki!).


Razem z seksowną i drapieżną Ruby Rose pozwól się uwieść największej premierze tego roku. Urban Decay przedstawia bowiem nową obsesję – pomadki VICE! Ich kremowa, cudownie luksusowa formuła dokładnie pokrywa usta już za pierwszym pociągnięciem. Poziom nasycenia pigmentami jest wprost niewiarygodny! Już jedno pociągnięcie zapewnia idealne krycie kolorem. Każdy odcień wyjątkowo łatwo się nakłada (bez rozmazywania i smug), a luksusowa konsystencja otula usta i sprawia, że czujesz się wprost bajecznie! 


Autorski Pigment Infusion System™ nadaje formule perfekcyjnie kremową konsystencję, nasycenie barw i niesamowite rozproszenie koloru. Konsystencja przywodząca na myśl przepyszny, gęsty krem, idealnie się rozprowadza, sprawiając, że usta są gładkie i piękne.


Opakowanie pomadki VICE Lipstick zostało odświeżone. Jest teraz znacznie bardziej wystrzałowe (do złudzenia przypomina łuskę naboju!). Ale nie zapominamy też o korzeniach marki Urban Decay. Wielopłaszczyznowa, stalowoszara ob(UD)owa pomadek VICE mieni się złotem, a wytłoczone litery “UD” to ich znak firmowy. Na każdej etykiecie znajduje się odpowiednie oznaczenie odcienia (zawierające jego nazwę i rodzaj wykończenia), co znacznie ułatwia odszukanie w torebce koloru, na który masz akurat ochotę.


W ogromnej palecie Urban Decay znajdziesz teraz znacznie więcej rodzajów wykończeń:
MM MEGA MATTE super intensywny mat
CM COMFORT MATTE nasz najbardziej kremowy mat
C CREAM prawdziwy oryginał: kremowe, luksusowe wykończenie dla niegrzecznych dziewczynek
M METALLIZED bogate w perłowe akcenty kremowe wykończenie
S SHEER delikatny kolor z łagodnym, pełnym blasku wykończeniem
SS SHEER SHIMMER lekkie, transparentne wykończenie z perłowym połyskiem i gładką konsystencją

Zarówno ja, jak i cudowna i elektryzująca Ruby Rose mamy na ustach ten sam odcień pomadki Urban Decay VICE w odcieniu Pandemonium. Chociaż nie mam tego koloru w swoim "skromnym" zbiorze 10 pomadek, to mam nadzieję, że niedługo do niego dołączy.


Wyeksponuj swoje usta i podkreśl ich kształt dzięki jedynemu w swoim rodzaju kosmetycznemu duetowi. Konturówka i pomadka z linii VICE to gwarancja długotrwałego efektu. Pełna gama kolorów dostępna już na www.urban-decay.pl. 60 wybranych odcieni w sprzedaży, już od lipca, w perfumeriach Sephora.


Obiecuję, że w kolejnych postach pokażę Wam pomadki Urban Decay VICE na ustach - na razie taki malutki przedsmak tego, co Was jeszcze czeka. 
Urban Decay Naked Skin czyli podkład idealny

piątek, kwietnia 01, 2016

Urban Decay Naked Skin czyli podkład idealny

Są takie podkłady, do których potrafię zapałać miłością od pierwszego użycia. Do nich własnie należy podkład Urban Decay Naked Skin. Naked Skin nie tylko perfekcyjnie kryje niedoskonałości, ale także doskonale się wchłania, pozostając niemal niewyczuwalny na skórze.


Podkład Naked Skin dokładnie maskuje niedoskonałości oraz nadaje skórze promienny wygląd i półmatowe wykończenie, dzięki nietłustej formule. Naked Skin nie zawiera parabenów oraz substancji zapachowych.

Mój odcień to 3,5 - nie jest bardzo jasny ale na mojej skórze wygląda idealnie. Ale nie martwcie się - Urban Decay Naked Skin występuje aż w 18 kolorach, więc każda z Was z pewnością odnajdzie swój - dzięki specjalnej APLIKACJI, która znajduje się na stronie Urban Decay. Każdy z 18 starannie dobranych odcieni ma swój unikalny numer, dzięki czemu łatwo wybierzesz swój kolor. Odcienie z końcówką „0” są ciepłe (wpadające w żółte/ oliwkowe tony). Odcienie z końcówką „5” są chłodne (wpadające w różowe/ neutralne tony). 


Dla uzyskania profesjonalnego efektu, do nakładania i rozprowadzania podkładu Naked Skin dedykowany jest pędzel Good Karma Optical Blurring Brush. Zaprojektowany specjalnie do podkładu Naked Skin, pędzel Good Karma Optical Blurring Brush umożliwia jednolitą i precyzyjną aplikację produktu na całej twarzy. Nie masz pędzla? Nic nie szkodzi! Podkład Naked Skin możesz nakładać także palcami lub za pomocą gąbeczki, również osiągając efekt idealnego łączenia się go z kolorem skóry. Ja swój podkład Naked Skin nakładam właśnie gąbeczką beautyblender - efekt - idealne krycie i piękne stapianie się podkładu ze skórą. 


SKŁADNIKI AKTYWNE 
Matrixyl 3000 – peptydy o działaniu przeciwzmarszczkowym i liftingującym przywracają skórze młodzieńczy wygląd, poprawiając jednocześnie jej elastyczność. 
Litchiderm (z owoców liczi) – chroni skórę przed odwodnieniem, stresem oksydacyjnym i przyspieszonym starzeniem, dzięki czemu cera staje się promienna i świeża. 
Hialuronian sodu – utrzymuje optymalne nawilżenie skóry i poprawia zdolność przyswajania substancji odżywczych, znany z właściwości pomagających skórze uzyskać zapewniając skórze gładkość, miękkość i młodszy wygląd.

Formuła podkładu została wzbogacona również składnikami aktywnymi, takimi jak na przykład: zielona herbata i witamina E – znana z właściwości antyoksydacyjnychnty neutralizujące wolne rodniki i stymulujące produkcję kolagenu sprawiają, że skóra jest gładka i jędrna. 


A oto moje ulubione podkłady (klikajcie, aby przenieść się do recenzji)
Matowa rewolucja w odcieniu soczystej fuksji czyli Urban Decay Matte Revolution

wtorek, marca 08, 2016

Matowa rewolucja w odcieniu soczystej fuksji czyli Urban Decay Matte Revolution

Raz na zawsze pozbądź się uczucia suchych ust towarzyszącego matowym pomadkom. Dzięki Urban Decay Matte Revolution i jej super-kremowej, niewysuszającej formule, Twoje usta będą wyglądały fantastycznie, a Ty poczujesz się jeszcze piękniejsza. To matowa szminka, którą z pewnością pokochasz od pierwszego użycia.


Sprawdź koniecznie każdy z dziewięciu odcieni - od neutralnych przez jaskrawe, aż po ciemne, głębokie kolory. Mój odcień to Matte Menace czyli mocna i soczysta fuksja - takie odcienie kocham najbardziej bowiem czuję się w nich świeżo ale i seksownie. 


Szminka Matte Revolution zawiera formułę Pigment Infusion System™. Co to oznacza? Kremową konsystencję, znakomite krycie i żywe kolory. Nie można nie wspomnieć o długiej liście składników zapewniających właściwe nawilżenie i sporą dawkę antyoksydantów - awokado, olej babassu, masło shea i illipe, witamina C i E. 


Pomadka Matte Revolution od Urban Decay w przeciwieństwie do niektórych matowych pomadek, ma aksamitną konsystencję i nie jest tępa w aplikacji. Kolor jest żywy i bardzo mocny już od pierwszego posunięcia po naszych ustach. A trwałość? Wręcz niesamowita - aby dokładnie pozbyć się pomadki, należy użyć płynu micelarnego - jest "nie do zdarcia". Pomadka rzeczywiście nie wysusza ust a wręcz je nawilża i odżywia dzięki zawartych w niej specjalnych składnikom. Pomadki Urban Decay Matte Revolution można kupić oczywiście w drogerii Sephora lub w sklepie internetowym Urban Decay. Kosztują 109 zł.