Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żel do mycia twarzy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żel do mycia twarzy. Pokaż wszystkie posty
Jesteś bardziej wrażliwa, niż myślałaś? Zaprzyjaźnij się z Cetaphil i wygraj kosmetyki na cały rok

poniedziałek, listopada 21, 2016

Jesteś bardziej wrażliwa, niż myślałaś? Zaprzyjaźnij się z Cetaphil i wygraj kosmetyki na cały rok

W czasach, w których żyjemy - posiadanie wrażliwej skóry jest już chyba normą. Klimatyzacja, letnie upały, zimowe mrozy oraz zabiegi kosmetyczne, którym się poddajemy powodują, że nasza cera często zaczyna nam płatać figle. Stosowanie tradycyjnych kosmetyków - nawet tych luksusowych - czasem nie wystarcza. Trzeba sięgać po specjalistyczną pielęgnację, którą często polecają lekarze dermatolodzy. 


W swoich postach o pielęgnacji często pisałam Wam o mojej skórze - mam 40 lat ale nie mam wielu zmarszczek. Za to moją zmorą jest uwrażliwienie skóry na niektóre kosmetyki i ich składniki, pojawiające się wypryski, błyszczenie się w strefie T ale połączone z przesuszonymi partiami skóry na policzkach, rozszerzony pory i blizny po trądziku. Kilka razy do roku poddaję się zabiegom u dermatologa i lekarza medycyny estetycznej - wampirzy lifting, złuszczanie kwasami - po tych zabiegach często słyszę "proszę stosować produkty Cetaphil - emulsję do mycia twarzy oraz balsam do twarzy i ciała". 


Po raz pierwszy kupiłam kosmetyki Cetaphil w 2012 roku po zabiegu złuszczania kwasami u dermatologa. Pani doktor odradziła stosowanie moich tradycyjnych kosmetyków mówiąc, że mogą podrażnić delikatną po zabiegu skórę. Nie znałam wcześniej marki Cetaphil, ale zastosowałam się do wskazań lekarza. Od tamtej pory kupuję je regularnie - i chociaż jako blogerka stosuję też inne kosmetyki, to są takie okresy, gdy moja skóra buntuje się i potrzebuje wyłącznie produktów Cetaphil.


Cetaphil to w chwili obecnej szeroka gama kosmetyków  z różnych linii - do codziennej pielęgnacji, dla niemowląt, dzieci - skóry alergicznej i atopowej, dla niemowląt i dzieci do codziennej pielęgnacji, do cery trądzikowej, Wszystkie te linie posiadają kosmetyki do oczyszczania skóry i do jej nawilżania.  


Dlaczego należy stosować te produkty, gdy nasza skóra jest wyjątkowo wrażliwa? Po pierwsze musimy postawić na delikatne ale efektywne oczyszczanie skóry - Cetaphil EM emulsja micelarna do mycia to gruntownie przebadany dermokosmetyk rekomendowany do mycia skóry wrażliwej. Dzięki budowie micelarnej, Cetaphil EM Do mycia jest delikatny a jednocześnie bardzo skuteczny. Dzieje się tak dlatego, że substancja myjąca jest w nim zamknięta w miceli i uwalnia się jej tylko tyle ile potrzeba do oczyszczenia skóry, przez co nie uszkadza płaszcza lipidowego – naturalnej bariery ochronnej naszej skóry. Cetaphil EM Do mycia nie zawiera mydła ani innych drażniących substancji. A dzięki swoim szczególnym właściwościom Cetaphil EM Do mycia został już siedmiokrotnie nagrodzony przez specjalistów wyróżnieniem Perła Dermatologii Estetycznej.


Po drugie, skóra wrażliwa potrzebuje odpowiedniej dawki nawilżenia - Cetaphil MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała to specjalistyczny dermokosmetyk, który powoduje głębokie i długotrwałe nawilżenie skóry. 


Sprawia to jego unikatowy skład: najwyższe wśród dermokosmetyków stężenie silnie wiążącej wodę gliceryny; olej z orzechów makadamia, który dostarcza skórze niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych; pantenol, który łagodzi podrażnienia i ułatwia regenerację naskórka; składnik antybakteryjny, który sprawia, że można go stosować nawet w przebiegu trądziku młodzieńczego. 


Cetaphil MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała nie zawiera substancji drażniących i alergizujących. Jest w wygodnej postaci balsamu, który łatwo się rozprowadza i nie pozostawia uczucia tłustości. Balsam nie posiada zapachu i wchłania się tak idealnie, że nadaje się jako baza pod każdy podkład a my - kobiety własnie tego szukamy w kosmetykach na dzień - aby móc stosować je pod makijaż. Dzięki zastosowaniu Cetaphil MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała na dzień i na noc mamy gwarancję, że nasza wrażliwa skóra cały czas jest pod ochroną. 

Dzięki swoim szczególnym właściwościom Cetaphil MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała został już pięciokrotnie nagrodzony przez specjalistów wyróżnieniem Perła Dermatologii Estetycznej. Moi lekarze doskonale wiedzą, co rekomendują swoim pacjentom. 


Teraz i Wy możecie znaleźć się pod szczególną ochroną marki Cetaphil i wygrać pełną pielęgnację - oczyszczanie i nawilżanie na cały rok!. Wystarczy wziąć udział w konkursie organizowanym przez markę Cetaphil. Zapamiętajcie, że co tydzień wygrywa aż 5 osób!

Zajrzyjcie zatem na stronę http://www.cetaphil.pl/konkurs/ i oddajcie swoją skórę pod opiekę tym wyjątkowym kosmetykom. Bo nasza wrażliwa skóra jest również wyjątkowa!



Post sponsorowany
W duecie czyli płyny do oczyszczania twarzy Foreo

piątek, listopada 06, 2015

W duecie czyli płyny do oczyszczania twarzy Foreo

Soniczne szczoteczki do oczyszczania twarzy Foreo Luna w zeszłym roku okazały się hitem na całym świecie. Producent postanowił uzupełnić pielęgnację i oczyszczanie naszej twarzy za pomocą dwóch dedykowanych do szczoteczki Foreo Luna płynów - na dzień i na noc. 


Płyn do mycia twarzy na dzień to kremowy jogurt, który natychmiast pobudza i chroni skórę. Pełen esencji z bergamotki, a także wyciągów z owoców moreli i mandarynki natychmiast odświeża, oczyszcza i nawilża skórę. Jednocześnie uwalnia składniki odżywcze probiotyków jogurtowych, nawilżając i chroniąc skórę przed szkodliwymi zewnętrznymi czynnikami dzień po dniu.

Płyn do mycia twarzy na dzień Foreo współgra z jednoczesnym użytkiem szczoteczki Foreo LUNA™ by lepiej stymulować składniki aktywne wzmacniając ich wchłanianie i skuteczność. Nie zawiera silikonów, alkoholu, SLS, parabenów, oleju mineralnego, glikolu propylenowego i 2-Fenoksyetanolu. Testowany dermatologicznie.


Jogurtowy krem do oczyszczania twarzy na dzień ma konsystencję delikatnej emulsji i niesamowicie energetyzujący zapach morelowo-mandarynkowego jogurtu. Delikatnie pieni się podczas masowania twarzy szczoteczką Foreo, a skóra po jego zastosowaniu jest odświeżona, rozświetlona i bardzo przyjemna w dotyku. Emulsja pobudza skórę i idealnie przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji. Cena 124,90 zł.


Błękitny żel do oczyszczania twarzy Foreo głęboko oczyszcza i usuwa toksyny. Zawiera wyciąg z Moringa (drzewa chrzanowego, które jest nazywane "cudownym drzewem" bowiem zmiażdżone nasiona Moringi są w stanie oczyścić zanieczyszczoną wodę), olejek migdałowy tak i jak połączenie mocy meteorytu i bardzo drobnych cząsteczek, dogłębnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń i pozostałości makijażu. 

Ten wieczorny rytuał pielęgnacyjny pozostawia czystą, miękką, gładką i promienną skórę. Co ciekawe, ten żel zawiera bardzo malutkie ale jednak wyczuwalne drobinki, które specjalnie zostały przystosowane do szczoteczki Foreo Luna, bowiem normalnie nie jest wskazane aby wraz ze szczoteczką stosować preparaty z drobinkami. Żel pachnie rześko jak morska bryza i jest niesamowicie przyjemny w stosowaniu. Pieni się lepiej niż emulsja na dzień a skóra po jego użyciu jest nie tylko dobrze oczyszczona ale i bardzo promienna. Dzięki oczyszczaniu twarzy szczoteczką Foreo idealnie pozbywamy się wszelkich zanieczyszczeń, zaskórników i suchych skórek. Szczoteczka wraz z żelem na noc nie tylko oczyszcza ale i peelinguje naszą skórę - nie musimy już stosować preparatów złuszczających. Cena żelu to 149,90 zł.


Reasumując, uważam, że wprowadzenie przez markę Foreo dedykowanych do sonicznej szczoteczki Luna preparatów do mycia jest świetnym rozwiązaniem. Wiele kobiet miało kłopoty z odnalezieniem idealnych płynów, które mogły stosować ze szczoteczką nie uszkadzając jej - nie wolno bowiem stosować preparatów zawierających granulki, drobinki, bazę silikonową czy też glinkową gdyż mogą one uszkodzić wypustki czyszczące. Dla mnie jogurtowe orzeźwienie o poranku oraz doskonałe oczyszczenie przed snem to idealne rozwiązanie. 

Chociaż unikalne formuły preparatów do mycia skóry Foreo zostały przystosowane do jednoczesnego użytku z urządzeniami z linii LUNA, gdzie aktywacja T-Sonic zmienia ich konsystencję, by lepiej stymulować składniki aktywne, które wnikają głębiej w skórę, maksymalizując ich wchłanianie i skuteczność, to można je stosować nie tylko ze szczoteczką Foreo Luna ale i z innymi urządzeniami tego typu do oczyszczania twarzy. Wszystkie produkty Foreo możecie kupić w Drogerii Douglas, która ma wyłączność na ich sprzedaż. 

Poranna kawa czyli Recoffee Facial Cleansing Gel

poniedziałek, lipca 27, 2015

Poranna kawa czyli Recoffee Facial Cleansing Gel

Lubicie zapach kawy? Jeśli tak, to ten kosmetyk z pewnością wprawi Was w doskonały nastrój już od samego rana. Kawowy żel do mycia twarzy z najnowszej serii O'right Recoffee - kosmetyków tak bliskich naturze - stał się bliski również mojemu sercu już od pierwszego użycia. 


Zawiera aż 96,4% naturalnych składników oraz drogocenny olejek Recoffee, który sprawia, że skóra w mig staje się doskonale oczyszczona i gładka jak aksamit. Jak pachnie? Może nie tak intensywnie jak świeżo zaparzona kawka - bardziej jak cappuccino ale to nie umniejsza fajktu, iż pachnie genialnie i ten zapach z rana z pewnością doda nam energii na cały dzień. 


Żel jest dość rzadki i nie pieni się tak bardzo - to zasługa naturalnych składników - za to doskonale oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń - w tym z makijażu - a fakt, iż jest przyjazny nie tylko skórze ale i naszemu środowisku sprawia, że nie mam go dość. Śliczna buteleczka w pełni z biodegradowalnego tworzywa nie zanieczyści naszego środowiska. To własnie dewiza O'right - robić "dobrze" włosom, skórze oraz środowisku. To najbardziej "zielona" marka na świecie a ja w pełni popieram jej filozofię. 

Cena tego niezwykłego kosmetyku to 70 zł - możecie go kupić w internetowym sklepie O'rght oraz w wybranych salonach fryzjerskich. 

Delikatne żele do mycia twarzy czyli Sensilis i SO'BiO étic

środa, września 24, 2014

Delikatne żele do mycia twarzy czyli Sensilis i SO'BiO étic

Skóra twarzy często wymaga specjalnego traktowania bardzo delikatnymi preparatami, które nie będą podrażniały i wysuszały skóry, nie będą powodować łzawienia oczu ale które będą też doskonale oczyszczać i odświeżać. 

Dzisiaj napiszę o dwóch bardzo dobrych i delikatnych żelach do oczyszczania twarzy, które przeznaczone są do mycia skóry wrażliwej i podatnej na wszelkie podrażnienia. To Delikatny żel do mycia twarzy z oślim mlekiem od SO'BiO étic oraz Mus łagodnie oczyszczający od Sensilis


Marka SO'BiO étic wykorzystuje bioróżnorodność w służbie najpiękniejszej wśród wszystkich kreacji – kobiecie. Oparta na solidnych wartościach, SO’BiO étic® gwarantuje, że produkty są rozwijane i produkowane z szacunkiem dla ludzi i zwierząt, z poszanowaniem środowiska i natury, a także że jakość stanowi wartość kluczową i dowód szacunku wobec klientów. Wszystkie te produkty posiadają delikatny, naturalny zapach. Mają miękką i delikatną strukturę odpowiednią do wszystkich typów skóry.

Ten delikatny krem-żel nie zawiera mydła i innych drażniących środków pieniących - dokładnie zmywa zanieczyszczenia, czego efektem jest czysta i gładka skóra. Delikatna i świeża formuła nie narusza równowagi hydro-lipidowej, dlatego jest szczególnie polecany do skóry wrażliwej. Zawiera łagodzące i regenerujące mleko ośle a także delikatne i niedrażniące składniki pochodzenia roślinnego.
Żel ma kremową ale dość rzadką konsystencję - to jest jego jedyny minus ale doskonale oczyszcza twarz, nie podrażnia oczu i idealnie nadaje się do bardzo wrażliwej skóry. Chociaż rzadki, to jednak jest bardzo wydajny. Ma piękny delikatny zapach, nie pieni się ale pomimo tego całkiem nieźle rozprawia się z makijażem. Jest do kupienia m.in. w sklepie matique.pl i kosztuje 31,90 zł za 150 ml opakowanie.

Skład: Aqua (Water), Anthemis Nobilis Flower Water*, Decyl Glucoside, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Donkey Milk, Sodium Cocoyl Glutamate, Xanthan Gum, Sodium Levulinate, Sodium Chloride, Lactic Acid, Parfum (Fragrance), Sodium Benzoate, Glyceryl Caprylate, Glyceryl Undecylenate, Linalool.
*z rolnictwa ekologicznego


Za Sensilis stoi prestiżowe laboratorium, które łączy w sobie naukę, piękno i trendy, z korzyścią dla Twojej skóry. Laboratoria Dermofarm, z siedzibą w Barcelonie, dokonują przełomowych odkryć w świecie dermokosmetyków od ponad 20 lat, odkrywając i wprowadzając na rynek innowacyjne produkty, które wyznaczają nowe sposoby rozumienia kosmetyków. Sensilis jest marką stworzoną w celu zadowolenia najbardziej wymagającym Klientkom, które cenią nie tylko maksymalną efektywność i bezpieczeństwo ale także poszukują UNIKALNYCH DOŚWIADCZEŃ ZMYSŁOWYCH. Produkty o zaskakującej formule, kolorach, pełnych zmysłowości oraz sugestywnych zapachach.


Sensilis to kosmetyki bardzo popularne w Hiszpanii a u nas są dostępne w aptekach. Mus, który w kontakcie z wodą zmienia się w delikatną piankę i delikatnie czyści skórę nie wysuszając jej. Obecność wyciągu z Mimozy o właściwościach łagodzących podrażnienia i redukujących zaczerwienie skóry łagodzi nawet najbardziej wrażliwą skórę, podczas gdy wyciąg z Bambusa sprzyja odnowie komórkowej.

Delikatny mus to raczej żel - całkowicie przezroczysty i praktycznie bezzapachowy. Ma średnio gęstą konsystencję i jest wydajny. Podczas masowania twarzy tworzy piankę, która w delikatny sposób usuwa makijaż (nawet wodoodporny tusz) i pozostawia skórę gładka i matową. Regularnie stosowany reguluje pracę gruczołów łojowych i dzięki temu nasza skóra przestaje się świecić. Skóra jednak nie jest przesuszona a wręcz nawilżona. Cena za 175 ml opakowanie to ok. 40 - 60 zł w zależności od apteki. 

Skład: Aqua, Sodium laureth sulfate, Sodium Cocoamphoacetate, Glycerin, Betaine, Disodium PEG-5 laurylcitrate sulfosuccinate, Acrylates copolymer, Coco glucoside, Glyceryl oleate, Sodium hydroxide, Disodium EDTA, PEG-120 methyl glucose diolate, Caprylyl glycol, Ethylhexylglycerin, Panthenol, Moringa pterygosperma extract, Phenoxyethanol, Propylene glycol, Mimosa tenuiflora bark extract, Potassium sorbate, Bambusa vulgaris extract, Polyqutrenium-7, Glycol distaerate, Glyceryl stearate, benzoic acid, Sodium sulphate, Sodium benzoate, Sodium Chloride, Laureth-4, Cocamidopropyl betaine, Citric Acid, Lactic Acid, Parfum, Dipropylene glycol, Isopropyl myristate.
Bielenda PHARM czyli trio na trądzik

czwartek, grudnia 05, 2013

Bielenda PHARM czyli trio na trądzik

Od czasu do czasu wpadają w moje dłonie kosmetyki dedykowane skórze trądzikowej - z wielką chęcią je testuję chociaż mam już swoich ulubieńców w tej walce. Są to jednak kosmetyki dość drogie jak np. tonik z kwasem salicylowym od Paula's Choice czy maska oczyszczająca od Eisenberg o której wkrótce napiszę. 


Bielenda PHARM to specjalistyczna linia dermokosmetyków wyróżniająca się precyzyjnym, wręcz medycznym podejściem do problemów skóry, mocno skoncentrowanymi składnikami aktywnymi, cenionymi przez lekarzy dermatologów w profilaktyce trądziku oraz innowacyjnymi, specjalnie opracowanymi recepturami, ukierunkowanymi na konkretny problem i skuteczne działanie.

Seria Trądzik przeznaczona jest dla cery mieszanej, tłustej, łojotokowej narażonej na powstawanie widocznych zmian trądzikowych, zaskórniki, błyszczącej i podrażnionej skóry, z zatkanymi i rozszerzonymi porami. 

W jej skład wchodzą 4 kosmetyki - Matujący krem-żel na dzień, Antybakteryjna emulsja oczyszczająca, Tonik normalizujący oraz Antybakteryjny krem na noc. Ja stosowałam równocześnie 3 z tych kosmetyków - za wyjątkiem kremu na noc. 

Co można napisać o tej serii - wszystkie kosmetyki mają zbliżony zapach - nie jest on najpiękniejszy na świecie ale nie jest też nieprzyjemny - kompletnie mi nie przeszkadzał. Zarówno emulsja do mycia jak i krem-żel mają dość rzadką konsystencję - w przypadku emulsji trochę mi to przeszkadzało bowiem dużo się jej wylewa z tubki. Ale teraz, po kolei o każdym z tych produktów.

PHARM TRĄDZIK Matujący krem-żel na dzień - to rzeczywiście niezły, lekki kosmetyk świetnie matujący skórę. Nie bieli jednak twarzy nawet jak nałożymy go zbyt dużo, nie wysusza i nie ściąga skóry - to w nim własnie uwielbiam. Idealnie nadaje się też pod makijaż jako baza. Ja najczęściej używam go w weekendy, kiedy moja skóra odpoczywa od codziennej tapety - skóra jest idealnie matowa przez cały dzień - podobny efekt dawał mi mój dotychczasowy ulubieniec w kwestii matowania skóry czyli Vichy Normaderm Mat. Zauważyłam, że delikatnie rozjaśnia skórę i wyrównuje jej koloryt. Szybko się wchłania i lekko zwęża pory. Przy regularnym stosowaniu wraz z pozostałymi kosmetykami serii ogranicza wydzielanie sebum w strefie T. Jest bardzo wydajny. Cena 50 ml opakowania to 20 zł. To definitywnie najlepszy kosmetyk z całej serii Bielenda Trądzik.


PHARM TRĄDZIK Antybakteryjna emulsja oczyszczająca TWARZ DEKOLT PLECY - tak jak już napisałam jest trochę za rzadka i przez to dość mało wydajna - ubywało mi jej w tempie kosmicznym. Dobrze oczyszcza skórę ale skóra musi być już pozbawiona makijażu bo z nim radzi sobie kiepsko. Odblokowuje pory i nie wysusza skóry. Cena 150 ml tuby to 16 zł.


PHARM TRĄDZIK Antybakteryjny tonik normalizujący TWARZ DEKOLT PLECY - bałam się go, że będzie wysuszał i podrażniał skórę - nic takiego nie miało miejsca (nawet kiedy niechcący przetarłam nim oczy nic nie szczypało). Jest bardzo delikatny, łagodzi podrażnienia, dobrze tonizuje i nawilża (producent pisze, że matuje skórę ale według mnie tego nie robi). Przemywam nim skórę kilka razy w ciągu dnia i bardzo go polubiłam. Buzia nie piecze, zaczerwienienia są wyraźnie uspokojone a skóra ładnie oczyszczona. Cena 200 ml butli to 14 zł.


Jak podsumować działanie całej serii? Powiem tak - cudów nie ma - pryszcze nadal się pojawiały i dopiero punktowe zastosowanie któregoś z moim sprawdzonych specyfików rozprawiało się z nimi porządnie. 

Jednak kosmetyki Bielenda dedykowane skórze ze skłonnością do trądziku z pewnością złagodzą jego objawy ale go nie wyeliminują całkowicie. To seria, która dobrze nawilża skórę z niedoskonałościami a wiemy doskonale, aby takiej skóry nie wysuszać, mamy więc tutaj wielki plus. Chyba najlepiej z całej serii sprawdził mi się krem-żel matujący który chociaż nie eliminuje istniejących już niespodzianek, to z pewnością zapobiega pojawianiu się nowych. Gdybym miała wskazać najsłabszy kosmetyk w serii to wskazałabym emulsję do mycia - bez niej mogłabym się obyć. Toniki lubię w każdej postaci i ten z serii Trądzik również przypadł mi do gustu. Ale może na młodszej skórze od mojej seria sprawdza się lepiej, kto to wie...

Serię kosmetyków Bielenda PHARM Trądzik otrzymałam od portalu Uroda i Zdrowie.
Na kłopoty Lass czyli kosmetyki przeciwtrądzikowe od Helfy

środa, lutego 13, 2013

Na kłopoty Lass czyli kosmetyki przeciwtrądzikowe od Helfy

Dzięki współpracy ze sklepem Helfy mam okazję testować przeróżne kosmetyki niedostępne w drogeriach .Ostatnim moim odkryciem są mydełka Lass (o tonizującym z bazylią i neem pisałam już tutaj) - teraz testuję mydełko z vetiverem i czerwonym drzewem sandałowym, które jest pomocne w redukcji niedoskonałości skóry.

Ale to nie o mydełku będzie mowa tylko o dwóch kosmetykach, które idealnie nadają się do pielęgnacji skóry problematycznej i skłonnej do wyprysków. 

Lass Cosmetics to naturalne składniki z ich pełnym dobroczynnym wpływem zarówno na skórę jak i środowisko. Nie zawierają produktów przetworzonych, składników GMO, nie są testowane za zwierzętach. Kosmetyki Lass Cosmetics to kosmetyki ajurwedyjskie.

Główne zalety kosmetyków Lass Cosmetics to:
  • składniki pochodzą z roślin, owoców i ziół,
  • brak w nich produktów pochodzenia zwierzęcego, olejów mineralnych, konserwantów, środków chemicznych,
  • w ich produkcji nie używa się sztucznych barwników lub substancji zapachowych.

Żel przeciwtrądzikowy Lass
ma miejscowe działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, aby zapobiegać wypryskom. Jest specjalnie skomponowany, aby niwelować trądzik. Zawiera olejek z drzewka herbacianego, który jest naturalnym antyseptykiem o działaniu przeciwgrzybicznym i bakteriobójczym, efektywnym w leczeniu trądziku, a także bazylię, która stymuluje krążenie krwi. Naturalny, skuteczny żel przeciwtrądzikowy zawiera wyjątkową kompozycję ziół i olejków, które zwalczają bakterie i grzyby, kontrolują wydzielanie sebum i złuszczają martwy naskórek.

Skład - Rose Water (Rosa Damascena), Propylene Glycol, Laricyl LS 8865, Aristoflex AVC, Holy Basil (Ocimum Basilicum), Jojoba Ext. (Simmondsia Chinensis), Clove (Eugenia Caryophyllata), Tea Tree Oil (Melaleuca Alternifolia), Emulsogen HCO 040, Potassium Sorbate.


Opakowanie - 50 g plastikowy, lekki słoiczek o stylistyce dość specyficznej - wszystkie naklejki są z papieru ekologicznego.

Zapach - lekko mentolowy z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego - osobiście uwielbiam zarówno zapach mentolu jak i tea tree oil ale wiem, że niektóre z Was nie lubią takiej wybuchowej mieszanki. Dodam jednak, że zapach ten jest bardzo delikatny i nie drażni noska.

Konsystencja - żelowo - galaterkowa. Nawet na zdjęciu widać, że żel nie ma typowej, gładkiej i jednolitej konsystencji żelu - przypomina bardziej taką zbitą, gęstą galaretkę po wyjęciu z blendera.

Aplikacja - nakładam wieczorem na dobrze oczyszczoną skórę i pozwalam mu wchłonąć się. Wchłania się szybko, dobrze ale niestety lekko ściąga skórę - dlatego też na żel - stosuję ulubiony krem na noc.

Działanie - stosowany regularnie na noc - zapobiega powstawaniu zaskórników oraz tzw. wągrów, pory są idealnie czyste i mam wrażenie, że mniejsze. Skóra jest wyraźnie odświeżona, lekko napięta, wydzielanie sebum jest odrobinę mniejsze niż zazwyczaj. Żel łagodzi podrażnienia, zaczerwienienia a tworzący się podskórnie pryszcz - przez sen ulega znacznemu zmniejszeniu.

Cena - 18 zł (czyli cena pryszcz)

Moja ocena 4/5 - minus daję za to, że ściąga skórę i muszę dodatkowo aplikować krem.

Żel do mycia twarzy z neem i bazylią
Delikatnie pieniący się żel do mycia twarzy z neem (miodlą indyjską) i bazylią błyskawicznie odświeża twarz usuwając z niej brud i odblokowując pory. Eliminuje bakterie powodujące trądzik, reguluje nadmiar sebum, zmniejsza pory, zapobiega pryszczom, pozostawia skórę ukojoną i oczyszczoną. Wzbogacony w naturalne ekstrakty z neem (miodli indyjskiej), aloesu i bazylii żel jest bardzo delikatny, nawilżający, zapobiega przesuszaniu się skóry, podrażnieniom, swędzeniu. Wyrównuje koloryt i pozostawia skórę odmłodzoną. Dzięki zawartości bazylii i neem zapobiega chorobom skóry i trądzikowi.

Skład - Rose Water, Plantapon SF*, Dehyton KT*, Lamesoft PO 65*, Aloe Vera , Vegetable Glycerin, Neem ext., Basil ext., Chlorophyll, Tea Tree Oil, Genapol LT.
* naturalne składniki certyfikowane przez Ecocert
Zawiera ekstrakty ziołowe, które mogą zmienić kolor lub zapach, co nie wpływa na ich właściwości i działanie produktu.




Opakowanie - tuba 100 g. Po jakiś 2 tygodniach puścił górny zgrzew i teraz żel wyciskam sobie od drugiej strony.

Zapach - wyczuwam wyraźnie zapach bazylii i aloesu - zapach całkiem przyjemny chociaż trochę ziołowy.

Konsystencja - dość gęsty, zielonkawy żel - bardzo bardzo wydajny - już odrobina wystarcza do dokładnego umycia buzi. Pieni się delikatnie - mógłby bardziej.

Aplikacja - myję nim buzię zarówno rano jak i wieczorem.

Działanie -  właściwości myjące i oczyszczające ma raczej słabe - ale za to świetnie tonizuje skórę - szczególnie podrażnioną. Niestety po kontakcie z oczami musimy szybko wypłukać oczy wodą bo piecze jak cholera. Żel nie wysusza skóry a nawet lekko ją nawilża - skóra po umyciu jest gładka i lekko śliska - to miłe uczucie. Lubię ten żel ale przyznam, że moje serce bardziej podbiło mydełko tonizujące z tej samej serii.

Cena - 16 zł

Moja ocena 3/5