Gdy na początku tego roku poznałam Chrisa Howellsa - przyjaciela i wieloletniego współpracownika samej Laury Mercier - polecił mi wypróbowanie pudru wygładzającego skórę Laura Mercier Smooth Finish Foundation Powder. To puder, które idealnie współgra ze skóra mieszaną, z rozszerzonymi porami i bliznami po trądziku - pięknie ją wygładzając i kryjąc wszelkie niedoskonałości.
Laura Mercier Smooth Finish Foundation Powder zapewnia naszej skórze naturalne ale i matowe wykończenie makijażu. Zawiera witaminę E i masło Shea, które nawilżają i odżywiają skórę. Zawarte w nim ultra-zmikronizowane pigmenty sprawiają, że puder łatwo się rozprowadza i dopasowuje do skóry. Natomiast witamina A, czyli antyoksydant chroni skórę przed wolnymi rodnikami.
Gwarantuje uczucie komfortu i gładkości przez cały dzień. Jest bardzo długotrwały, utrzymuje się na skórze nawet do do 8 godzin. Jest również wodoodporny i polecany dla każdego rodzaju skóry, w tym również do skóry wrażliwej.
Można go stosować na mokro - wilgotną gąbeczką - jako podkład. Ja jednak stosuję go wyłącznie do wykańczania makijażu - za pomocą pędzla kabuki. Ten efekt lubię najbardziej - puder niweluje rozszerzone pory i optycznie wygładza blizny po trądziku. W ciągu dnia nie muszę robić już poprawek makijażu, jedynie przykładam bibułkę matującą na strefę T, gdy zaczynam się świecić po jakiś 6 godzinach od wykonania makijażu.
Mój odcień to 05 - jasny, naturalny, z żółtymi poddtonami. Ten kolor dobrał mi Chris podczas warsztatów makijazowych i to on właśnie najlepiej współgra z moja jasną ale nie porcelanową cerą. Laura Mercier Smooth Finish Foundation Powder to puder dający na mojej twarzy efekt photoshop - kryje, matuje i wygładza niedoskonałości mojej cery. Odkąd go posiadam, to definitywnie mój numer jeden wśród pudrów do wykańczania makijażu. Laura Mercier Smooth Finish Foundation Powder kupicie w drogerii Douglas za 262 zł.
Bardzo ładny efekt na twarzy. No i kolor pięknie stapia się ze skórą. Ja nie mam szczęścia do tej marki, bo mam problem z doborem odpowiedniego odcienia.
OdpowiedzUsuńdlatego najlepiej iśc do Douglasa i dobrać sobie odcień u pani makijazystki
UsuńJuż od dawna przymierzam się do jego zakupu, ciekawe, jak się u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńwarto w niego zainwestować - używam go od marca i jeszcze nie ma dziury :)
UsuńŁadniutki. Super efekt daje.
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten efekt - porów nie widać a i blizny po trądziku są mniej widoczne - to lubię!!!!
UsuńOdcień przepiękny, idealny dla twojej cery. Szkoda tylko że cena zabija :(
OdpowiedzUsuńno cena jest wysoka ale przy moich problemach z cerą - raz na rok można odłożyć i wydać więcej za kosmetyk, który sprawia, że lepiej się czuję
UsuńFaktycznie daje na skórze bardzo ładny efekt. Jestem ciekawa jak by się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńAga - Ty masz ładną cerę - na mojej działa wręcz cuda
UsuńCena powala :( Może kiedyś ... Ech
OdpowiedzUsuńmożna założyć sobie fundusz "na Laurkę"
UsuńJak to mówią memy... "Shut up and take my money!" :D. Będzie mój. Jeszcze nie wiem kiedy, ale będzie ;). Ale najpierw się chyba skuszę na sypańca RCMA ;).
OdpowiedzUsuńz fixujących białasów uwielbiam Make Up Forever a kolorowych pudrów Laurę i Shiseido Sheer & Perfect. Z tańszych pudrów bez dwóch zdań PUPA Like A Doll
UsuńKusisz, kusisz :)
OdpowiedzUsuńbo ja wiem co dobre :)
UsuńChyba to jest coś, co mogłoby się u mnie sprawdzić, ze znalezieniem dobrego pudru dla mojej przetłuszczającej się cery mam ogromny problem :<
OdpowiedzUsuńEfekt jest piękny ^^
OdpowiedzUsuńHmm... wygląda ładnie. Najpierw zaprzyjaźnię się z pudrem transparentnym tej firmy. Jak nasz układ wyjdzie zadowalająco to może skuszę się na coś więcej :)
OdpowiedzUsuńEfekt na twarzy - wow! :) Myślę, że mógłby się mi sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńNa pewno warty wypróbowania, ale to jak będę bogata :D
OdpowiedzUsuń