wtorek, lutego 09, 2016

Sztabka złota czyli Michael Kors Rose Radiant Gold

Uwielbiam wszystko, co jest związane z Michaele'm Kors'em - w swojej kolekcji mam dwie torebki, kilka par okularów słonecznych a teraz do mojej niekosmetycznej kolekcji dołączyła najnowsza woda perfumowana Michael Kors Rose Radiant Gold. Ale czy spełniła moje oczekiwania? 


„Kiedy kobieta poddaje się romantycznemu nastrojowi, sięga po różowe złoto”- tak właśnie uważa Michael Kors. Tym zapachem Michael otwiera nowy rozdział w historii perfum Michael Kors Collection: The Gold Collection. Każdy z trzech zapachów zamknięty w sztabce złota wyraża inne oblicze tego luksusowego i niezwykle cennego metalu. W centrum uwagi jest oczywiście tak charakterystyczne dla marki 24-karatowe złoto, a towarzyszą mu pachnące wariacje na temat białego i różowego złota.


Cała kolekcja The Gold Collection składa się z trzech różnych zapachów - White Luminous Gold to odurzająca eksplozja gruszki, jaśminu i ambry, tworząca jasną i egzotyczną kompozycję. 24K Brillant Gold jest kobiecy i uwodzicielski, lśni aromatem mandarynki, ponętną wonią kwiatów i pobudzającą iskierką akordów leśnych. Rose Radiant Gold czaruje przyprawami, bogatymi nutami kwiatowymi i delikatnym piżmem.


To niestety nie jest "mój" zapach - to muszę przyznać. Nie jestem bowiem fanką mocnego i wyczuwalnego piżma w perfumach. Piżmo przeplata się tutaj z delikatnymi nutami kwiatowymi i odnoszę wrażenie, że to zapach - jak dla mnie - zbyt poważny.


Michael Kors Rose Radiant Gold to zapach na zimowe wieczory, kiedy otulone grubym szalem brniemy przez zaspy śniegu - latem definitywnie będzie za ciężki i za pudrowy - ewentualnie na jakieś eleganckie wieczorowe przyjęcie. Ale oczywiście opinia o perfumach jest bardzo subiektywna - są gusta i guściki - ja jednak od lat lubię słodycz owoców przeplataną nutami wanilii w perfumach i Rose Radiant Gold to zdecydowanie zapach nie dla mnie.


Oczywiście najbardziej urzeka nas flakon - smukły, geometryczny - stworzony na wzór sztabki złota - cudownie prezentuje się na toaletce i chyba na razie tam pozostanie.

Jeśli jednak lubicie piżmowe perfumy połączone z nutami przypraw i wonią kwiatów, to ten zapach będzie własnie dla Was. Michael Kors Rose Radiant Gold możecie kupić w perfumerii Douglas a 30 ml kosztuje 219 zł, 50 ml - 319 zł natomiast 100 ml - 429 zł.