In Pink z Estee Lauder czyli kampania na rzecz walki z rakiem piersi

poniedziałek, października 23, 2017

In Pink z Estee Lauder czyli kampania na rzecz walki z rakiem piersi

Z tą Kampanią identyfikuję się wyjątkowo mocno. U mojej przyjaciółki dwa lata temu został wykryty rak piersi i chociaż teraz jest już wszystko na dobrej drodze, to jednak walka, którą stoczyła była długa i bardzo wyboista. Ten wpis dedykuję właśnie jej i wszystkim kobietom, które nadal walczą. 


U podstaw tej ważnej Kampanii leży wizja jednej kobiety: Evelyn H. Lauder. Kobiety na całym świecie umierały na raka piersi, lecz nikt o tym otwarcie nie mówił. Poruszona brakiem powszechnej świadomości na temat choroby oraz brakiem funduszy i środków niezbędnych do walki z tą chorobą, Evelyn postanowiła przyczynić się do rozwiązania problemu. Tak właśnie powstała Różowa Wstążka, a reszta jest już historią. 


W 1992 r. zapoczątkowała Kampanię na rzecz Walki z Rakiem Piersi Estée Lauder Companies i wymyśliła Różową Wstążkę, którą wkrótce zaczęto wręczać klientkom odwiedzającym punkty sprzedaży na całym świecie. Po roku Evelyn założyła Fundację na rzecz Badań nad Rakiem Piersi – organizację charytatywną zbierającą fundusze w pełni przeznaczone na badania nad rakiem piersi. Evelyn stoi u źródeł ruchu, który zjednoczył pracowników, klientów, kobiety, badaczy, decydentów oraz osoby dotknięte chorobą w jednym celu – znalezienia lekarstwa na tę chorobę.

Z okazji 25-lecia Kampanii marka Estée Lauder składa hołd dziedzictwu Evelyn i jej pionierskiej wizji. Dzięki niesłabnącemu wsparciu w zakresie badań, edukacji i opieki medycznej, globalne zaangażowanie Estée Lauder Companies w sprawę jest silniejsze niż kiedykolwiek przedtem.


Obecnie, dzięki wysiłkom i zaangażowaniu Estée Lauder Companies Różowa Wstążka jest utożsamiana z walką z rakiem piersi a na badania, edukację i opiekę medyczną na całym świecie zebrano 70 mln USD. Za pośrednictwem Fundacji ufundowano 225 grantów badawczych w dziedzinie medycyny a także doszło do przyspieszenia badań oraz postępów w dziedzinie walki z rakiem piersi, co przełożyło się na ratowanie życia i polepszenie opieki medycznej i jakości życia chorych. Na całym świecie podświetlono ponad 1000 budynków w ramach szerzenia świadomości na temat raka piersi oraz w hołdzie dla osób dotkniętych tą chorobą a projekt zaangażowanych jest 46,000 pracowników na całym świecie.


Kluczowym partnerem Estée Lauder Companies w walce z rakiem piersi jest Fundacja BCRF, założona w 1993 r. przez nieżyjącą już Evelyn H. Lauder. BCRF to najbardziej ceniona w USA organizacja charytatywna zaangażowana w walkę z rakiem piersi i dążąca do wyeliminowania tej choroby z naszego życia poprzez finansowanie najbardziej obiecujących w tej dziedzinie badań. I choć w dziedzinie badań, leczenia i opieki medycznej poczyniono znaczne postępy, rak piersi diagnozowany jest u Amerykanki co dwie minuty. 


Od czasu, gdy Estée Lauder Companies zaczęła wspierać za pośrednictwem BCRF pionierskie badania w tej dziedzinie, w walce z rakiem piersi dokonano istotnych postępów umieralność na raka piersi spadła w ciągu ostatnich 20 lat o 38%, w przypadku wczesnego wykrycia raka szansa na pięć lat dalszego życia wzrasta o 90%. Niemniej jednak wiele pozostało do zrobienia. Choć rak piersi nie jest już, jak 25 lat temu, równoznaczny z wyrokiem śmierci, kobiety i mężczyźni na całym świecie zapadają na tą chorobę, a czasem na nią umierają. Bierzemy udział w tej walce od początku i będziemy ją prowadzić aż do dnia gdy wygramy.


W Polsce, w 2017 roku aż siedem marek kosmetycznych Estée Lauder Companies wspiera misję uwolnienia świata od raka piersi i zbiera fundusze an rzecz badań nad rakiem piersi u kobiet z mutacją w genie BRCA1, prowadzonych w Pomorskim Uniwersytecie Medycznym.

W tym roku Kampanię wspierają m.in następujące marki:

Najlepsze serum w dorobku Estée Lauder Advanced Night Repair  to propozycja na noc dla każdej kobiety. Maksymalizując moc naturalnych mechanizmów regeneracyjnych skóry zachodzących podczas snu, Advanced Night Repair zapewnia gładką, promienną, młodzieńczą cerę. Do jego limitowanej wersji dołączono różowy łańcuszek na klucze z trzema breloczkami, dzięki któremu klientki zyskują możliwość zamanifestowania swojego wsparcia dla kampanii na rzecz szerzenia świadomości raka piersi. Kropla błękitu symbolizuje cierpiących na raka piersi mężczyzn, którzy stanowią mniej niż 1% ogółu chorych.


Pink Ribbon Knockout Eyes Collection obejmuje paletę 8 najlepszych cieni do powiek Pure Color Envy. Wygląd palety nawiązuje do tematu przewodniego kolekcji na 2017 rok. Zestaw obejmuje również tusz do rzęs Knockout Mascara, pędzel do cieni do powiek oraz miniaturę kredki Double Wear Eye Pencil. Cienie do powiek, mascara, pędzelek do cieni i do makijażu oka umieszczone zostały w kosmetyczce zamykanej na suwak z motywem Różowej Wstążki.


Rozpieszczaj swoją skórę superbogatą maseczką nawilżającą na noc marki Origins. Drink Up Intensive od Origins to nasycona olejkami z roślin o najwyższej zawartości substancji odżywczych w przyrodzie – awokado i moreli – formuła błyskawicznie koi skórę przynoszącą ukojenie dawką głębokiego nawilżenia. Japońskie algi pomagają odbudować naturalną barierę ochronną skóry zapobiegając przyszłej utracie wilgoci, a skóra budzi się do życia odżywiona i gotowa na oczekujące ją w ciągu dnia wyzwania.


Każda z nas wygląda zachwycająco w świetle złotej godziny. Jak podtrzymać ten wspaniały efekt?Baza Smashbox Photo Finish Foundation Primer Radiance idealna pod podkład, pozwala cerze zachować blask przez 24 godziny na dobę - na zdjęciach oraz w życiu. Delikatna niczym satyna formuła rozświetla, udoskonala i nadaje blask zapewniając równocześnie nawilżenie i przygotowując skórę pod makijaż.


W 2017 roku, w Polsce Kampania ma kilka wymiarów:

~~ edukacyjno - muzyczny - wspólnie z Magic Records wydano siódmą kompilację muzyczną „in PINK7”, która nie tylko dostarcza fantastycznej muzyki, dobranej przez dziennikarza muzycznego Macieja Ulewicza, ale też zbiera fundusze na badania,
~~ finansowy - od 1 października 2017 do 31 marca 2018 marki oferują limitowane edycje z różową wstążką: Estée Lauder, Clinique, Origins, La Mer, Smashbox, Bumble and bumble i Bobbi Brown – 20% ceny produktów Różowej Wstążki przeznaczone zostaje na wsparcie badań w Szczecinie.


W tym roku Kampanię wspiera też wielu wspaniałych partnerów, z których część działa edukacyjnie (jak np. PLL LOT czy Medicover) a część zbiera również fundusze na badania w Ośrodku w Szczecinie. Wśród tych partnerów mamy takie znane i lubiane marki jak: Ania Kruk, LAMY, Moleskine, Poczta Kwiatowa, riskmadeinwarsaw, Wittchen czy Yankee Candle.

Przyłącz się zatem do Kampanii na rzecz Walki z Rakiem Piersi i pomóż razem z Estée Lauder szerzyć misję uwolnienia świata od raka piersi, tak by różowa wstążka za kolejne 25 lat była jedynie historią!
Co za bąbelki czyli Clinique Pep-Start Double Bubble Purifying Mask

sobota, października 21, 2017

Co za bąbelki czyli Clinique Pep-Start Double Bubble Purifying Mask

Jako posiadaczka skóry ze skłonnością do niedoskonałości, zawsze pod ręką mam maseczki oczyszczające skórę. Ostatnim hitem są maski na bazie węgla jak np. czarna maska od Origins, która genialnie oczyszcza skórę ale dzisiaj chciałabym przedstawić Wam nową, totalnie bombową (bąbelkową) maseczkę Clinique Pep-Start Double Bubble Purifying Mask.


Odkryj zatem idealnie gładką cerę dzięki niezwykłym bąbelkom od Clinique. Oto magiczna maseczka Pep-Start Double Bubble Purifying Mask, która posiada odświeżającą, głęboko oczyszczająca żelową formułę. Dzięki swoim niezwykłym oczyszczającym właściwościom, pozostawia skórę głęboko oczyszczoną. W kilka minut, ta wyjątkowa formuła przemienia się z różowego żelu w warstwę małych, białych, oczyszczających bąbelków. Energetyzujące (trochę łaskoczące) działanie bąbelków oraz zawarte w maseczce składniki złuszczające oczyszczają cerę z nadmiaru sebum i wszelkich zanieczyszczeń, odsłaniając delikatniejszą i wygładzoną skórę - gotową na nałożenie makijażu. Maseczkę można stosować również przed snem i ja wybieram zazwyczaj właśnie tę opcję. 


Ta maseczka to rzeczywiście dosłownie dwie minuty do oczyszczonej skóry. Odżywcze działanie bąbelków pobudza mikrokrążenie skóry działając złuszczająco, wygładzając i oczyszczając skórę. Maseczka Clinique Pep-Start Double Bubble Purifying Mask zawiera:
  • Glukozyd decylowy + Kokoiloizetionian sodowy + Kokamidopropylobetainę - czyli pieniące się składniki, które pomagają zmyć powierzchniowe zanieczyszczenia, mogące prowadzić do zatykania porów i matowej, pozbawionej blasku cery. 
  • Glicerynę - nawilżający składnik, który zapobiega wysuszaniu i łuszczeniu się skóry.
  • N-Acetyloglukozamina - aminocukier, który zwiększa nawilżenie, redukuje suche skórki i pomaga unormować złuszczanie się zewnętrznej warstwy skóry.


Jak stosować maseczkę Clinique Pep-Start Double Bubble Purifying Mask? To bajecznie proste. Rozprowadzamy równomierną warstwę kosmetyku na dokładnie oczyszczoną i osuszoną twarz, unikając okolic oczu. Pozostawiamy ją na 2 minuty i obserwujemy w tym czasie, jak maseczka zamienia się w niewielkie, oczyszczające bąbelki. Aby usunąć maseczkę, spłukujemy ją wodą, masując przy tym twarz.


Są takie dni, gdy moja skóra i tak jest zasypana krostkami - wtedy sięgam po tajną broń bąbelków i pozostawiam maskę na dłużej niż wskazane 2 minuty. Wtedy skóra zaczyna się całkiem nieźle złuszczać, ale jest to złuszczanie drobnopłatkowe, które dzięki zastosowaniu dobrego kremu nawilżającego - ustaje po kilku dniach. Wtedy widzę wyraźną różnicę - skóra jest nie tylko oczyszczona ale i odnowiona. Maska działa wtedy jak mocny enzymatyczny peeling. 


Maseczka została oczywiście przetestowana alergologicznie i jest bezzapachowa, chociaż wolałabym, gdyby pachniała tak fajnie, jak wygląda. Idealnym zapachem dla tej maseczki byłby własnie zapach arbuza - tego mi właśnie w niej brakuje, ale składniki nadające zapach z pewnością mogłyby uczulić wrażliwców. Maseczkę w opakowaniu 50 ml możecie kupić za 127 zł. Gwarantuję, że jej stosowanie nie tylko nie zrujnuje Waszego portfela ale oczyści skórę i dostarczy niezapomnianych bąbelkowych wrażeń. 


LANCÔME L'Absolu Roses czyli mat, krem i szykowny blask

czwartek, października 19, 2017

LANCÔME L'Absolu Roses czyli mat, krem i szykowny blask

LANCÔME L'Absolu Roses to niekwestionowany hit wśród jesiennych nowości w makijażu. Marka LANCÔME po raz kolejny udowadnia, że produkty do makijażu ust idą z duchem czasu, wpisując się w najnowsze trendy. LANCÔME L'Absolu Rôses to intensywne odcienie w tonacji różu, nieskończona ilość efektów i trzy różne wykończenia: połyskujący, kremowy i matowy. W linii LANCÔME L'Absolu Roses znajdziemy aż 14 nasyconych odcieni, które otulą usta zjawiskowym kolorem.

Rytuał wiecznego piękna, czyli poznajcie kosmetyki Æternum

wtorek, października 17, 2017

Rytuał wiecznego piękna, czyli poznajcie kosmetyki Æternum

Gdy nasza cera jest wymagająca, czyli pozbawiona blasku, elastyczności i słabo nawilżona, szukamy dla niej kosmetyków wyjątkowych. Takich, które dzięki swoim unikalnym właściwościom, poprawią jej kondycję. Taka jest właśnie marka Æternum. Te kosmetyki to nie tylko estetyczne opakowania. One jedynie podkreślają to, co drzemie w ich środku - bogate w substancje aktywne kremy i balsamy. 

Dolce&Gabbana The One czyli podróż do krainy kobiecości

poniedziałek, października 16, 2017

Dolce&Gabbana The One czyli podróż do krainy kobiecości

Dolce&Gabbana przedstawia nową, tym razem lżejszą interpretację kultowego już zapachu The One Eau de Toilette, która dosłownie zaprasza do zanurzenia się w kobiecym świecie. The One Eau de Toilette jest czarującym, bardzo zmysłowym zapachem, który zawiera akcent świeżości podkreślający główną nutę lilii Madonny. Bardziej żywotny niż kiedykolwiek kwiatowy zapach, został pozyskany przez twórcę perfum Michaela Girarada, by stworzyć nową uzależniającą zmysłowość.


W Dolce&Gabbana The One - białe kwiaty lilii Madonny pokryte złotym pyłkiem spotykają się z włoską bergamotką, esencją mandarynkową, jedwabistym liczi i soczystą białą brzoskwinią. Specjalnie destylowana esencja ylang moheli jest wzmocniona delikatnym kwiatem pomarańczy i absolutem siana doprawionego miodem, tak by wzmocnić różne oblicza zapachu lilii. 


Wykończenie wanilią, wetiwerem i piżmem otula ten bujny bukiet zmysłowością. Linia The One obejmuje także wodę perfumowaną skomponowaną przez Christine Nagel, która zapewnia głębsze doznania zapachowe, której serce lilii Madonny kontrastuje z uwodzicielską wanilią połączoną z nutami ambry i piżma. Największą intensywność linia osiąga w The One Essence Michela Girarada, pełnej przepychu wariacji na temat białych kwiatów sygnowanych zapachem lilii Madonny skojarzonych z esencją konwalii.


Opakowanie nowej wody toaletowej nawiązuje do klasycznego, jakkolwiek nowy flakon jest wyższy, ma smukłą i elegancką linię. Geometryczny złoty korek, lśniące czarne logo i złoty kartonik są powtórzeniem kodów kolorystycznych marki.


Utalentowana brytyjska aktorka Emilia Clarke dołącza do rodziny Dolce&Gabbana jako nowa ambasadorka zapachu. Zamieszczając na Instagramie zakulisowe zdjęcie z kampanii, aktorka pisze: „Mój szeroki, pełen zachwytu uśmiech jest zasługą Dolce&Gabbana – oni wiedzą jak z brytyjskiej dziewczynki zrobić włoską księżniczkę”. Emilia Clarke wzbogaca kampanię swoim naturalnym ciepłem i uśmiechem, któremu nie sposób się oprzeć. Jej świeża naturalna uroda i autentyczne emocje doskonale odzwierciedlają istotę the One. Emilia jest kobietą Dolce&Gabbana.


Targ w Neapolu, złote śródziemnomorskie słońce, rozpychający się uliczni grajkowie i sprzedawcy, a wśród nich rodziny rozkoszujące się znakomitym włoskim jedzeniem i wspaniałą atmosferą. W tłumie pojawia się Emilia Clarke: wielka gwiazda i zniewalająca piękność, ale także radosna, ciepła, spontaniczna młoda kobieta, która potrafi cieszyć każdą chwilą i żyć pełnią życia. Jej promienny uśmiech nieustannie błyszczy na ekranie, ona jest the One. 


Nowa kampania The One została nakręcona na ulicach miasta z udziałem zwykłych neapolitańczyków przez włoskiego reżysera Matteo Garrone znanego dokumentalnego stylu. Oprawą muzyczną dla filmu jest włoski swingująco - jazzujący utwór z 1965 roku “Tu vuò fa’ l’americano”. Pełna życia, rozkoszna kampania odzwierciedla to co najprawdziwsze we włoskiej kulturze: świat, w którym każdy może być The One.


Zatrzymaj czas czyli FILORGA Eyes-Absolute

niedziela, października 15, 2017

Zatrzymaj czas czyli FILORGA Eyes-Absolute

Marka FILORGA powstała ponad 30 lat temu i od tego czasu jest liderem wśród innowacyjnych rozwiązań dedykowanych do walki z procesami starzenia się skóry. Kosmetyki FILOGRA są również wykorzystywane w gabinetach medycyny estetycznej, gabinetach kosmetologicznych oraz stosowane jako pielęgnacja domowa. Aby dotrzeć do szerszego grona konsumentek szukających radykalnych rozwiązań anti-aging, marka szturmem wkroczyła na rynek detaliczny i jest już dostępna w drogeriach Sephora 


FILORGA Eyes-Absolute to radykalnie odmładzający krem pod oczy. Jego kompleksowe przeciwdziałanie efektom starzenia odbywa się dzięki zastosowaniu kompleksu poprawiającego strukturę skóry - działającemu dosłownie jak botoks. Zawarte w kremie składniki aktywne sprawiają, że spłycają się wszystkie zmarszczki wokół oczu, a dwa ekstrakty roślinne podnoszą górną powiekę i na nowo "otwierają oko"


Efekt? Widoczna redukcja oznak zmęczenia, czyli rozjaśnienie cieni wokół oczu oraz redukcja opuchlizny. A wszystko to dzięki zawartym w kremie FILORGA Eyes-Absolute kompleksowi drenujących składników aktywnych w peptydy i metaloproteiny, które pobudzają mikrokrążenie a tym samym redukującym cienie oraz opuchliznę wokół oczu. 


Krem jest też bogaty w pierwiastki śladowe wyciągu z białych pereł, które w połączeniu z delikatnymi składnikami aktywnymi odbijają światło i błyskawicznie przywracają oczom ich blask. Równocześne połączenie peptydu oraz izoflawonu wzmacnia nasze rzęsy i pokrywa je powłoką, sprawiając, że stają się grubsze. 


Technologia opracowana przez markę FILORGA to właśnie unikalny aplikator kremu cryo, który daje natychmiastowy efekt chłodzący, przez co podnosi skuteczność działania produktu. Sam krem jest bardzo bogaty w swojej konsystencji. Nakładamy go wyciskając niewielką ilość i rozprowadzamy wokół oczu za pomocą chłodzącego aplikatora. Krem nie tylko rozświetla okolice naszych oczu ale i w widoczny i szybki sposób redukuje obrzęki, zasinienia i opuchliznę. 


Za pomocą chłodzącego aplikatora możemy również wykonywać masaż wokół naszych oczu tak, aby krem dogłębnie penetrował delikatną skórę. Nałożenie kremu można zakończyć wklepując produkt koniuszkami palców, co przyspieszy jego wchłonięcie. Oczywiście na rynku są tańsze kremy pod oczy ale jeśli jesteśmy fankami kosmetyków ekskluzywnych i tych, które rekomendują lekarze dermatolodzy i lekarze medycyny estetycznej, to warto zainteresować się bliżej marką FILORGA.