Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na przebarwienia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na przebarwienia. Pokaż wszystkie posty
GlamGlow Flashmud Brightening Treatment czyli kuracja rozświetlająca do twarzy

wtorek, lutego 07, 2017

GlamGlow Flashmud Brightening Treatment czyli kuracja rozświetlająca do twarzy

Letnie słońce daje skórze promienną opaleniznę, ale może też pozostawić karnację z niechcianymi przebarwieniami i niejednolitą tonacją skóry, jeśli produkuje zbyt dużo melaniny. Teraz możemy rozwiązać problemy z pigmentacją dzięki kuracji rozświetlającej GlamGlow Flashmud Brightening Treatment, która pozostawia skórę bardziej promienną, błyskawicznie świetlistą i wyglądającą młodziej.


Nowa, przełomowa kuracja GlamGlow Flashmud Brightening Treatment to multi-sensoryczne doświadczenie rozjaśniające, które zapewnia szybkie rezultaty - rozświetlając, dodając blasku cerze, ujednolicając i korygując koloryt skóry, pozostawia karnację promienną i seksowną. 


Do jakiego typu skóry ? Maska GlamGlow Flashmud Brightening Treatment została stworzona dla błyskawicznych ale i długofalowych rezultatów, zarówno dla mężczyzn i kobiet, dla każdego rodzaju skóry i w każdym wieku. A zapach? Uzależniający i soczysty - niczym świeży sok z młodych malin - ja dosłownie dostaję ślinotoku, gdy ją nakładam. 


Jak używać maski? To proste! Nakładamy równomierną warstwą na osuszoną, czystą skórę, masując ją delikatnie kolistymi ruchami, umożliwiając pre-eksfoliację dla lepszej absorpcji składników aktywnych. Pozostawiamy ją na twarzy na minimum 20 minut aż preparat stanie się transparentny, gdy wniknie w skórę. Zmywamy ciepłą ale nie gorącą wodą. Kurację należy powtarzać przez 3 dni z rzędu. Następnie stosować 2-3 razy w tygodniu. Efekty znikną, jeśli skóra zostanie wystawiona na przedłużone lub bezpośrednie działanie słońca pozbawiona ochrony dlatego też trzeba pamiętać o codziennym zastosowaniu wysokiej ochrony SPF. 


Moc GlamGlow Flashmud Brightening Treatment pochodzi z:

WhiteEnergy to zaawansowane, innowacyjne połączenie silnych, naturalnych składników uważnie dobranych, aby zwalczać niejednolite zabarwienie cery i pozostawiać bardziej promienny, lżejszy i jednolity koloryt.
★Kwiat Dzikiej Róży Białej ★ Bulwa Białej Lilii ★ Kora Białej Brzozy ★ Kwiat Białego Jaśminu ★ Korzeń Białej Piwoni ★ Liść Białej Herbaty ★

Flashlucent to połączenie naturalnych składników optymalizujących transparentność cery, wyselekcjonowanych tak, by pomóc dostarczać składniki, które zapewniają świetlistą, młodziej wyglądającą skórę.
★Mikrosfery Białego Kwarcu ★ Kwas Mlekowy z Trzciny Cukrowej ★ Biały Rafinowany Pumeks Naturalny ★Kwas Salicylowy z Wierzby ★ Suszona w Słońcu Biała Glinka ★


Reflectrum - Albedo to spektrum jasności powierzchni a kompleks GLAMGLOW Reflectrum łączy silne składniki rozświetlające wzmocnione ultra-delikatną, optyczną Fotoluminescencją Diamentową, aby podnieść poziom albedo skóry. Karnacja staje się lżejsza, bardziej świetlista i atrakcyjna.
★ Acetyloglukozamina ★ Niacynamid ★Tetrahexyldecyl Ascorbate ★ Fotoluminescencja Diamentu ★

TEAOXI Liście Białej Brzozy - technologia zgłoszona do patentu, zawiera prawdziwe liście Białej Brzozy, które uwalniają naturalną Betulinę, Kwas Betulinowy i Kwas Elagowy wprost do błota, aby pomóc zapewnić moc formule wyrównującej koloryt karnacji.


Kuracja GlamGlow w wyraźny sposób rozjaśnia skórę już po 3 dniach zastosowania. Stosowana regularnie pozwala pozbyć się również przebarwień, które chociaż nie znikają w 100% to jednak stają się dużo mniej widoczne. Rozjaśnia tez piegi, drobne plamki po trądziku i łagodzi podrażnienia. A jej cudowny zapach pozawala poczuć się jak na rajskiej wyspie. 

GlamGlow Flashmud Brightening Treatment Kuracja Rozświetlająca do twarzy, szyi i dekoltu kosztuje 229 zł za 50 ml słoiczek. A możecie kupić ją w Sephora i Douglas. 
Perła młodości czyli inteligentna linia kremów Perle Bleue

środa, sierpnia 31, 2016

Perła młodości czyli inteligentna linia kremów Perle Bleue

Kremy anti-aging powinnyśmy stosować nie tylko, gdy na naszej twarzy już pojawiły się zmarszczki. Kremy przeciwzmarszczkowe należy aplikować na skórę już w młodszym wieku, aby zapobiec w przyszłości zbyt szybkiemu pojawianiu się pierwszych zmarszczek. Po 30 roku życia, oprócz pierwszych zmarszczek często pojawiają się też przebarwienia, owal naszej twarzy staje się mniej symetryczny a skóra zaczyna tracić swoją jędrność. I teraz pomyślmy ileż to kremów musiałyśmy stosować, aby zadziałać na wszystkie powyższe problemy skóry? Dlatego też na rynku pojawiają się tzw. kremy inteligentne - czyli takie, które swoim działaniem mają za zadanie rozpoznać problemy naszej skóry i zadziałać właśnie tam, gdzie skóra tego najbardziej potrzebuje. 


Linia Perle Bleue to właśnie takie inteligentne kremy - stworzone dzięki wykorzystaniu metod biotechnologicznych, za pomocą których pozyskano ekstrakt z algi śnieżnej. Ich działanie polega na stymulowaniu ekspresji genu KLOTHO, który koduje proteinę młodości a tym samym utrzymuje ją w stanie żywotności i stałej aktywności. Alga śnieżna znajduje swoje schronienie głęboko pod śniegiem i warstwą lodu i potrafi przetrwać nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Wykorzystuje zimno do zatrzymania swojego zegara biologicznego a teraz pomaga zatrzymać i nasz tykający nieubłaganie zegar biologiczny.

Perle Bleue to spersonalizowana linia o potrójnej sile działania, w której skład wchodzi Krem na dzień Perle Bleue Visage Care Moisturise, Krem na noc Perle Bleue Active Retention Age oraz Serum CLOTHO GEN. 


Dzięki kremowi na dzień, nasza skóra otrzymuje silną ochronę przed czynnikami, które niszczą włókna kolagenowe a dzięki temu odzyskuje miękkość i utracony blask. Dzięki kremowi na noc - w czasie snu regeneruje nasze komórki szybciej niż tradycyjne kremy a serum CLOTHO GEN to istny eliksir młodości zamknięty w niewielkiej ampułce (5 ml) z pipetką - to maksymalna koncentracja ekstraktu z zatrzymującej czas algi śnieżnej. 


Udowodniono, że na skutek obniżonej ekspresji genu KLOTHO, nasza skóra szybciej się starzeje. Natomiast wysoka ekspresja tego genu to właśnie klucz do długowieczności komórek naszej skóry. Alga śnieżna, poprzez zwiększanie aktywności tego genu dodaje energii starzejącym się komórkom i pomaga przywrócić skórze jędrność, młodzieńczy blask, elastyczność no i co najważniejsze w widoczny sposób wypełnia zmarszczki. 


 Główne składniki aktywne Perle Bleue to:
  • Kompleks Dermcom (krokus i akacja senegalska) - regeneruje komórki i pomaga odwrócić proces starzenia się skóry;
  • Kolagen - działa odmładzająco oraz sprawia, że skóra staje się gładka i sprężysta;
  • Trehaloza 100 - chroni komórki skóry przed skutkami stresu oksydacyjnego;
  • Olej makadamia - pomaga ujędrnić skórę i tym samym zredukować zmarszczki i bruzdy;
  • Estry jojoby - głęboko odżywiają i nawilżają skórę, zapewniając jej młodszy i promienny wygląd;
  • Olej z szałwii hiszpańskiej - zwiększa elastyczność skóry i zmniejsza przebarwienia;
  • Robinia akacjowa - stymuluje proces odnowy naskórka i pomaga odzyskać blask i witalność naszej skóry. 


Aplikacja kremu Perle Bleue Visage Care Moisturise to dla mnie codzienny poranny rytuał. Stosowałam ten krem podczas wakacji w Bułgarii tuż przed posmarowaniem twarzy kremem BB z filtrem SPF 50 i wyjściem na plażę. Krem ma bardzo delikatną konsystencję - praktycznie jedwabistą, która otula skórę, rewelacyjnie i szybko ją nawilża oraz co najważniejsze doskonale się wchłania nie pozostawiając na twarzy tłustego filmu. Jest po wchłonięciu kompletnie niewyczuwalny na naszej buzi. Krem idealnie nadaje się pod każdy podkład - nie rolkuje się a w dodatku nadaje skórze aksamitną gładkość i przedłuża trwałość podkładu. 


Rytuał przed snem za pomocą Perle Bleue Active Retention Age to już wyższa szkoła jazdy - mamy bowiem w zestawie krem, serum CLOTHO GEN w ampułce z pipetką oraz szpatułkę. Za pomocą szpatułki nabieram niewielką ilość kremu, nakładam ją na oczyszczoną dłoń i następnie pipetą nabieram serum, które dodaję do dawki kremu. Szpatułką dokładnie łączę ze sobą te dwa składniki aż uzyskam jednolitą konsystencję i delikatnie opuszkami palców wklepuję. Krem na noc w połączeniu z serum nie wchłania się już tak szybko jak krem na dzień, ale przed snem kompletnie mi to nie przeszkadza. Po jakiś 10 minutach krem+serum są już wchłonięte i mogę iść spać. 


Serum CLOTHO GEN w połączeniu z kremem na noc powoduje, że skóra regeneruje się szybciej niż w ciągu dnia. To taki nasz nocny kompres a skóra rano jest doskonale nawilżona, bardziej jedwabista w dotyku i co najważniejsze wyraźnie uspokojona. Moja skóra pełna jest nie tylko przebarwień posłonecznych, ale i tych po krostkach. Taka nocna kuracja sprawia, że skóra z każdym dniem rozjaśnia się a zaczerwienienia znikają.

Podoba mi się idea dwuskładnikowej kuracji na noc. Wieczorem mamy bowiem trochę więcej czasu aby poświęcić go na taki rytuał łączenia składników. Oczywiście w ramach tzw. kuracji szokowej możemy aplikować serum wyłącznie punktowo uwzględniając tylko te miejsca, które sprawiają nam największe kłopoty (kurze łapki, zmarszczki palacza, przebarwienia). 

Ampułka jest niestety niewielka i z pewnością nie starczy nam do cowieczornej aplikacji do każdej dozy naszego kremu. Dlatego też z największym pietyzmem aplikuję serum na moje przebarwienia, które wyraźnie się rozjaśniły, a co najważniejsze, nawet podczas opalania w Bułgarii nie pogłębiły się. 


Linia kosmetyków Perle Bleue to pielęgnacja luksusowa a tym samym niezbyt tania (zestaw kremu na noc wraz z serum kosztuje bowiem 237 zł). Jako posiadaczka cery bardzo wymagającej stawiam na kremy i sera z wysokiej półki a linia Perle Bleue z pewnością do niej należy. Abstrahując od przepięknych opakowań - kremy są w bliźniaczych podobnych do kostki lodu opakowaniach - za ceną idzie rzeczywiście ich działanie. Jedyny minus tych cudownych opakowań to fakt, iż nie są oznaczone. Dlatego też wzięłam marker i na spodzie każdego z nich narysowałam sobie słoneczko i księżyc - w ten sposób rozpoznaję swoje kremy :)

Wyjątkowo zachwycił mnie krem na dzień Perle Bleue i jego aksamitna konsystencja, która sprawia, że mój makijaż osiąga nowy wymiar. Dodatkowo, odkąd stosuję linię Perle Bleue, moja dotąd usiana pryszczami skóra w obecnej chwili jest praktycznie nieskazitelna. Punktowe preparaty na pryszcze poszły aktualnie w odstawkę i chociaż producent nie wspomina nic o działaniu przeciwtrądzikowym, to jestem przekonana, że to właśnie dzięki tym kremom mogę pokazać się na ulicy bez makijażu. 


Oczywiście każda skóra jest inna i same doskonale wiecie, że w rożny sposób reagujemy na kremy i zawarte w nich składniki. Nie obiecuję Wam po użyciu produktów Perle Bleue cudownego odmłodzenia w 30 dni czy też magicznej transformacji z 50-latki w 30-latkę. Ja po prostu widzę na swojej buzi dużą poprawę i może to siła sugestii a może to jednak Perle Bleue.


Na kłopoty Alpha-H Liquid Gold i Liquid Gold Intensive Night Repair Serum

środa, czerwca 01, 2016

Na kłopoty Alpha-H Liquid Gold i Liquid Gold Intensive Night Repair Serum

Nie do końca wierzyłam w cudowne właściwości tak okrzyczanych na świecie kosmetyków Alpha-H. Ale rzeczywiście jeden z nich skradł moje serce do tego stopnia, że z pewnością nie skończę na jednej buteleczce. To właśnie płynne złoto w butelce czyli Alpha-H Liquid Gold


Pryszcze, przebarwienia i zmarszczki to moje główne utrapienie. Pomimo tego, że lada moment stuknie mi 40-ka to mam cerę nastolatki. W ciągu godziny na mojej twarzy potrafi pojawić się pryszcz a przebarwienia są już dla mnie chlebem powszednim, do którego przyszło mi się po prostu przyzwyczaić. 

Liquid Gold zawiera z lukrecję i proteiny jedwabiu - występuje w dwóch pojemnościach - 100 ml i 200ml. To bestseller marki Alpha-H - kultowy produkt w kuracji odnowy i odbudowy skóry. Dzięki niskiemu pH efektywnie redukuje zmarszczki, przebarwienia i uszkodzenia posłoneczne. Formuła na bazie kwasu glikolowego działa jak całonocna kuracja, która rozjaśnia i rewitalizuje zmęczoną skórę, redukuje oznaki starzenia i radykalnie poprawia jej wygląd. Posiada pH 2.5, które jest zalecane dla skóry suchej, tłustej i normalnej. 

Liquid Gold rekomendowane jest do stanu skóry – z nierównym i nadmiernym wydzielaniem sebum, nierównym kolorycie cery, ubytkami kolagenu, oznakami starzenia, otwartymi porami, utratą elastyczności, trądzikiem i bliznami potrądzikowymi. 


Działanie: Liquid Gold jest produktem stosowanym na noc, który ujędrnia i odbudowuje skórę oraz zwiększa zawartość kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego w skórze.

Kluczowe składniki: kwas glikolowy 5% - przyspiesza proces odnowy komórek, usuwa martwe komórki skóry i zwiększa stymulację tkanki łącznej; ekstrakt z lukrecji – rozjaśnia cerę poprzez redukcję ciemnych plam i przebarwień. Pomaga regulować produkcję sebum i redukuje rozmiar porów; proteiny jedwabiu – silne proteiny ujędrniające i wypełniające skórę. otwarte pory, blizny potrądzikowe, przebarwienia, plamy starcze zostają zminimalizowane, a odcień skóry staje się widocznie jaśniejszy, czystszy i promienny.

Liquid Gold działa poprzez wywołanie falowej stymulacji w głębszych warstwach skóry, co zwiększa syntezę podstawowych substancji w skórze. Liquid Gold najlepiej używać samodzielnie, bez dodatkowych produktów na noc, by zapewnić powtarzalną stymulację skóry. W przypadku cery wrażliwszej lub dla osłabienia działania Liquid Gold można nakładać krem. 


Produktem uzupełniającym kurację Liquid Gold jest Liquid Gold Intensive Night Repair Serum, które jest silnym serum na noc o działaniu rewitalizującym, ujędrniającym i odmładzającym.

Zawiera:
  • kwas glikolowy 14% - wysokie stężenia redukują martwe komórki naskórka jednocześnie pogrubiając żywe warstwy naskórka
  • witamina A (octan retinylu) – jest renomowanym składnikiem znanym ze zdolności do regeneracji zmęczonych, matowych, nieodżywionych cer. Gdy się starzejemy komórki tracą swoją zdolność do regeneracji. Witamina A pobudza odnowę komórkową, naprawia uszkodzone komórki, poprawia strukturę skóry i wygładza cerę.
  • niacynamid (wit. B3) – jest aktywnym składnikiem, który przynosi niesamowite korzyści dla skóry. Stymuluje syntezę kolagenu powodując ujędrnienie struktury skóry właściwej. Ogranicza tworzenie przebarwień powstających na skutek obfitej ekspozycji słonecznej. Działa również jako silny i skuteczny środek przeciwzapalny - idealnych dla cer trądzikowych. Znacząco poprawia struktura skóry.
  • Palmitoyl Tripeptide 5 – jest niezwykłym składnikiem i najnowszym osiągnięciem technologii kosmetycznej. Peptyd ten przyspiesza produkcję kolagenu i jest zdolny do redukcji zmarszczek wypełniając je, poprawiając ogólną strukturę skóry, nadając jej młodzieńczy wygląd.
  • Sodium hyaluronate (główny składnik Restylanu) – ma bardzo małą strukturę cząsteczkową pozwalając penetrować głęboko skórę, wypełniając powierzchniowe komórki jednocześnie wpływając na sieć włókien kolagenowych i elastynowych - chroni je przed wysychaniem, rozluźnieniem, łamliwością.
  • witamina E - przyspiesza gojenie, nawilża, ma silne działanie antyoksydacyjne. Poprzez pobudzenie systemu immunologicznego skóry, komórki skóry są lepiej przygotowane do obrony przeciw wolnym rodnikom utrzymując siłę i odporność skóry.


Korzyści i właściwości
  • najlepszy dla cer przyzwyczajonych do stosowania kosmetyków Alpha-H
  • naprawia, przebudowuje i regeneruje dojrzałą, starzejącą się skórę.
  • odnawia i rozjaśnia pozbawioną życia, zmęczoną, starzejącą się cerę. Redukuje zmarszczki, pozostawia skórę bardziej młodzieńczą, jędrną i energiczną.
  • minimalizuje otwarte pory, blizny potrądzikowe, pigmentacje, przebarwienia oraz plamy starcze
  • widocznie rozjaśnia, odświeża odcień cery, skóra staje się bardziej promienna
  • rozjaśnia przebarwienia i ogranicza produkcję melaniny zapobiegając późniejszym przebarwieniom
  • wypełnia zmarszczki wygładzając skórę
  • peptydy pobudzają produkcję kolagenu tworząc jędrniejszą i bardziej jednolitą strukturę skóry
  • antyoksydanty zwalczają wolne rodniki zapobiegając dalszym uszkodzeniom komórkowym
  • składniki nawilżające utrzymują właściwą elastyczność i nawodnienie skóry
  • idealny preparat dla cer dojrzałych, opadających, pomarszczonych, pogrubionych, przebarwionych, trądzikowych oraz tych które utraciły swą elastyczność, blask i witalność
  • szczególnie zalecany dla skór osób, które rozważają zastosowanie wypełniaczy w celu redukcji objawów starzenia


Te dwa kosmetyki stosowane co drug dzień na przemian  rzeczywiście działają cuda na cerze problematycznej. Delikatnie złuszczają naskórek odkrywając nową - zdrowszą skórę, pozwalają pozbyć się niechcianych niespodzianek i rozjaśniają przebarwienia. 

Już samo przetarcie twarzy wacikiem nasączonym Liquid Gold powoduje na drugi dzień rozjaśnienie cery i to po jednym użyciu. Nie wierzyłam w to co zobaczyłam w lusterku na drugi dzień. Przebarwienia stają się jaśniejsze, syfki mniej zaognione i skóra ma mniejsze pory i generalnie wygląda duuuuużo lepiej. Nie wiem czego to zasługa - nie do końca rozumiem jak działa Liquid Gold ale działa. I są na to dowody w komentarzach na jego temat na całym świecie. Nie bez kozery jest to bestseller Alpha-H. Liquid Gold oraz inne kosmetyki Alpha-H możecie kupić przez internet w sklepie Alpha-H. 


Alfa i Omega w pielęgnacji skóry czyli poznajcie markę Alpha-H

niedziela, marca 13, 2016

Alfa i Omega w pielęgnacji skóry czyli poznajcie markę Alpha-H

Poza znanymi na rynku markami zawsze szukam nowości w pielęgnacji specjalistycznej. Moja wymagająca skóra potrzebuje bowiem kosmetyków, które nie tylko zatrzymają upływający czas ale dadzą sobie radę z moimi przebarwieniami, nierówną strukturą skóry, bliznami po trądziku i ciągle pojawiającymi się pryszczami. Czasami mam dość swojej skóry i dosłownie nie chce mi się patrzeć w lusterko. ale co zrobić, kiedy trzeba wyjść z domu "do ludzi" i pokazać się od najlepszej strony a przecież makijaż wszystkiego nie zakryje. 


Są na rynku marki specjalistyczne, które posiadają w swojej ofercie kosmetyki dedykowane do problemów m.in jak moje, bo moją zmora w wieku lat 40 nie są wcale zmarszczki tylko to, o czym wspomniałam powyżej.

Nową na naszym rynku marką kosmeceutyków jest właśnie australijska marka Alpha-H, która w rodzimej Australii jest obecna już od 20 lat. Jak pewnie wiecie - produkty kosmeceutyczne to te, które mają precyzyjne i naukowo udowodnione działanie lecznicze, skuteczne i możliwe do wykorzystania w kosmetykach. Marka Alpha-H jest przeciwna temu by klienci płacili za niepotrzebne składniki i substancje wypełniające takie jak chemiczne zapachy i barwniki. Oznacza to, że kosmetyki Alpha-H są produkowane w oparciu o niespotykanie wysokie stężenia składników aktywnych, naturalnych komponentów i dostarczane skórze wykorzystując najnowsze technologie.


Na stronie internetowej marki Alpha-H widnieje jej niezwykła historia - bowiem Dyrektor marki Michelle Doherty stworzyła Alpha-H z realnej potrzeby zmiany swojej skóry po frustrujących doświadczeniach z tym, co w danym czasie oferował rynek. Nikt nie wie więcej o trudnościach życia z problemami skórnymi niż Michelle - zmagająca się z chronicznym trądzikiem cystycznym od lat młodzieńczych do późnych lat dwudziestych. Michelle rozpoczęła poszukiwania produktów, które nie tylko pomogłyby zminimalizować wykwity skórne na chwilę, ale takich, które zapobiegałyby ich ponownemu pojawieniu się. Rozczarowana rezultatami, które osiągnęła stosując kosmetyki drogeryjne i apteczne, zbulwersowana znużeniem i brakiem empatii okazywanym przez specjalistów, Michelle odnalazła markę Alpha-H kiedy ta dopiero wchodziła na rynek. Po kilku dniach stosowania tych kosmetyków zauważyła natychmiastową i utrzymującą się poprawę nie tylko skóry, ale także pewności siebie i poczucia własnej godności.

To doświadczenie zmieniło jej życie. Ostatecznie porzuciła pracę, by pracować z marką i szerzyć filozofię marki Alpha-H. Jako właściciel Michelle podróżuje po całym świecie spotykając się z kobietami i mężczyznami z ich indywidualnymi problemami skórnymi. Daje z siebie wszystko, by dostarczać produktów, które mogą przynieść trwałe rozwiązania problemów innych ludzi.


Z oferty marki Alpha-H wybrałam 3 kosmetyki - postawiłam na demakijaż oraz na specjalistyczną pielęgnację skóry dojrzałej z problemem przebarwień. Wybrałam preparat do demakijażu Balancing Cleanser - kremowy preparat 3 w 1 bogaty w witaminę E oraz aloes, który całkowicie usuwa makijaż z oczu i twarzy, pomagając skórze odzyskać prawidłowe, naturalne pH. Skutecznie zastępuje trzy produkty: produkt do demakijażu, produkt do mycia twarzy oraz tonik. 


Drugim kosmetykiem jest hit magazynu Harper's Bazaar i bestseller Alpha-H, czyli Liquid Gold - kultowy produkt w kuracji odnowy i odbudowy skóry. Dzięki niskiemu pH efektywnie redukuje zmarszczki, przebarwienia, uszkodzenia posłoneczne oraz rozszerzone pory i drobne wypryski. Formuła na bazie kwasu glikolowego działa jak całonocna kuracja, która rozjaśnia i rewitalizuje zmęczoną skórę, redukuje oznaki starzenia i radykalnie poprawia jej wygląd. Przeznaczony dla każdego rodzaju skóry, w szczególności dojrzałej, uszkodzonej słońcem, przedwcześnie starzejącej się i z bliznami potrądzikowymi. Nie ukrywam, że to właśnie w nim pokładam moje nadzieje na poprawę stanu cery.

Trzecim kosmetykiem jest Liquid Gold Intensive Night Repair Serum - zaawansowane przeciwzmarszczkowe serum na noc zawiera silną kombinację składników zwalczających starzenie skóry: niacynamid (witamina B3), kwas hialuronowy, 14 % kwas glikolowy, witaminę A oraz najnowszy peptyd przyspieszający odnowę kolagenu Palmitoyl Tripeptide-5.

Doskonale rozumiem i identyfikuję się z Michelle, bowiem jej problemy są dokładnie i moimi problemami. Za pomocą dobrze dobranych kosmetyków staram się walczyć ze swoją problematyczną skórą i normalnie funkcjonować, co swojego czasu było dla mnie bardzo trudne bowiem były dni, kiedy po prostu nie chciałam wyjść z domu. Dlatego też postanowiłam postawić na markę Alpha-H i zmierzyć się ze swoimi problemami tak, jak zrobiła to własnie Michelle. Czy to się uda? Z pewnością nie omieszkam Wam o tym napisać w recenzji produktów, które dla siebie wybrałam. 
Wiosenne nowości od Mary Kay

poniedziałek, lutego 22, 2016

Wiosenne nowości od Mary Kay

U Mary Kay już czujemy nadchodzącą wiosnę wraz z nowościami, które własnie się pojawiły w sprzedaży. Serum wyrównujące koloryt skóry TimeWise, nowa odsłona szczoteczki do oczyszczania twarzy Skinvigorate, zapach Forever Diamonds oraz zestaw Apple & Pear - balsam do ciała i balsam do ust to najnowsze dzieci Mary Kay.


Woda Perfumowana Forever Diamonds™ to zapach kobiety, która chwyta każdy dzień i błyszczy w jego blasku. Nuta głowy: musująca złota brzoskwinia, płatki jaśminy, diamentowa orchidea. Nuta serca: tuberoza, heliotrop, morela. Nuta głębi: kremowa nuta ziaren wanilii, biała ambra. 

Wraz z wodą perfumowaną Forever Diamonds pojawił się również bliźniaczy zapach w postaci żelu pod prysznic oraz balsamu. Teraz możemy otulić się diamentami od stóp do głów bo przecież "Diamonds are a girl's best friends"!


Zestaw Apple & Pear - to przytulna uczta z nutą pikantności, którą Twoje ciało i usta na pewno pokochają. BALSAM DO CIAŁA zapewnia długotrwałe nawilżenie. Pozostawia na skórze owocowy zapach. Wzbogaca codzienną pielęgnację. BALSAM DO UST nadaje im wyjątkową miękkość, a cukrowa formuła sprawia, że stają się niezwykle delikatne. Zestaw zapakowany jest w piękne pudełko i będzie idealnie nadawał się na prezent. 


Z Serum Wyrównującym Koloryt Skóry TimeWise® odmienisz swoją szarą, pozbawioną blasku skórę, w świetlistą cerę. Widoczność uszkodzeń, do których mogło dojść na Twojej skórze w przeszłości, przebarwień, ciemnych plam i piegów może ulec znaczącemu zmniejszeniu, dzięki codziennemu stosowaniu tego produktu. Dlaczego zatem pozwolić, by nierównomierny koloryt Twojej skóry, postarzał jej wygląd? Pozwól, by Twoja skóra odzyskała młodzieńczy odcień i żywy blask.


No i na koniec istna perełka wśród nowości - czyli nowa odsłona szczoteczki do twarzy Skinvigorate™ Color. Szczoteczka w przepięknej stylistyce kolorystycznej spokojnie dorównuje tym słynnym a o wiele droższym siostrom jak Clarisonic czy Clinique. 
  • Usuwa makijaż w 85% lepiej niż podczas wykonywania demakijażu dłońmi.
  • Delikatnie złuszcza i poprawia wygląd skóry.
  • Poprawia wchłanianie się kolejnego produktu z linii pielęgnacyjnej.
  • Przywraca promienny blask, idealnie wygładza.
  • Zmniejsza widoczność linii i zmarszczek.

Pożegnaj przebarwienia z Repechage Biolight - to działa!

piątek, lutego 19, 2016

Pożegnaj przebarwienia z Repechage Biolight - to działa!

Pod koniec września poddałam się fantastycznemu zabiegowi Mela Peel, dzięki któremu w znacznym stopniu rozjaśniły się moje przebarwienia. Jednak w listopadzie pojechałam na 1,5 miesiąca do słonecznej Kalifornii i przebarwienia niestety powróciły i to w znacznie większym stopniu. Nie do końca stosowałam się do zaleceń lekarza - czyi nie smarowałam regularnie twarzy kremem z wysokim filtrem i wystarczyło dosłownie kilka razy wyjść na słońce a moja twarz ponownie została upstrzona szpecącymi plamami. 


Hiperpigmentacja oraz przebarwienia związane z wiekiem nie stanowią problemu dla innowacyjnej linii Repêchage® Biolight™. Udowodniono klinicznie, że najnowsza, przełomowa biotechnologia morska oraz peptydy zawarte w linii Biolight™ szybko usuwają wrażenie nierównego odcienia skóry, pomagając zwalczyć hiperpigmentację wywołaną słońcem, bliznami po trądziku oraz zmianami hormonalnymi jednocześnie poprawiając odnowę komórkową i zmniejszając stan zapalny tak, aby uzyskać bardziej trwały efekt młodej i rozświetlonej cery.


W skład linii Biolight wchodzi w skład aż 6 produktów: Mleczko oczyszczające, Tonik rozjaśniający, Rozjaśniający żel pod oczy, Maska Brightening Miracle Mask, Krem rozjaśniający na noc i Serum rozjaśniające. Ja skusiłam się na dwa z tych produktów - tonik i maskę. 

Ten bezalkoholowy tonik wygładza i oczyszcza skórę, pozostawiając ją zauważalnie gładszą i rozświetloną. Nadzwyczajny kompleks Laminaria z ekstraktem z ekologicznych alg pomaga rozświetlić cerę, zmniejszyć zaczerwienienia oraz stany zapalne. Potwierdzone klinicznie działanie wyciągu ze stokrotki wyrównuje koloryt skóry, dodaje jej blasku oraz zmniejsza hiperpigmentację. Ekstrakt z kory wierzby zawiera naturalny beta-hydroksykwas pozbawiony działania toksycznego, który przyspiesza odnowę komórkową i złuszczanie naskórka- odsłaniając zdrową i rozświetloną skórę.

Tonik ma dość osobliwy zapach - nie jest on brzydki ale też wyczuwam w nim silny zapach kory wierzby i trzeba się do niego przyzwyczaić. Stosowałam go regularnie od połowy grudnia rano i wieczorem dokładnie przemywając skórę i nakładając nasączony wacik na miejsca, gdzie przebarwienia były najsilniejsze. Następnie kontynuowałam pielęgnację nakładając na twarz maskę rozjaśniającą dwa lub trzy razy w tygodniu.


Rozświetlająca, potęgująca blask maska rozjaśnia przebarwienia i pomaga uzyskać równomierny koloryt skóry. Kwas Glikolowy i Kojowy przeciwdziałają odbarwieniom, zapobiegają powstawaniu przebarwień oraz pozostawiając cudownie rozświetloną skórę. Ekstrakt z lukrecji zawarty w masce działa rozjaśniająco dzięki pozyskiwanej z niej glabrydynie, która jest pozbawiona efektu toksycznego. Glabrydyna znana jest ze swoich właściwości rozjaśniających poprzez dezaktywację tyrozyny odpowiedzialnej za powstanie barwnika. Dodatkowo posiada ona właściwości przeciwzapalne.


W przeciwieństwie do toniku, maska ma przyjemny zapach. Wygląda jak typowa a maska z glinki - w ciągu 10 minut tężeje ale nie tworzy na buzi skorupki. Maska nie piecze podczas aplikacji - to duży plus. Po 10 minutach zmywałam ją ciepłą wodą, ponownie tonizowałam skórę i nakładałam ulubiony krem. Maska w bardzo delikatny sposób złuszcza skórę ale nie jest to uciążliwe złuszczanie, jak po peelingu, który miałam. Wystarczy dobry nawilżający krem i oczywiście krem z filtrem na dzień a skóra jest ładnie rozświetlona. Dodatkowo, maska ma również świetne zastosowanie przy cerze problematycznej. 

Efekty? Same zobaczcie - widać je gołym okiem. Owszem, nie pozbyłam się przebarwień w 100% ale te kosmetyki rzeczywiście działają, bo cera jest wyraźnie jaśniejsza, bardziej promienna a przebarwienia dużo mniej widoczne. 


Z uwagi na to, że niedawno stałam się posiadaczką najnowszej pomarańczowej maski GlamGlow dedykowanej co cery z przebarwieniami - spróbuje resztę przebarwień wywabić za jej pomocą. A jeśli to się nie uda - bankowo powrócę do maski Repachage Biolight. 

Jeśli i Waszą zmorą są przebarwienia, to polecam tę serię bo działa - można zapomnieć nie tylko o przebarwieniach ale i o ewentualnych zabiegach medycyny estetycznej. Tonik Repechage Biolight kosztuje 119 zł a maska 139 zł. Dla porównania zabieg na przebarwienia Mela Peel to koszt ok. 600 zł a Cosmelan ok. 1800 zł więc chyba warto zainwestować w Repechage Biolight