Wśród kosmetyków dedykowanych do skóry dojrzałej, zdecydowanie należy zwrócić uwagę na markę Rexaline. Marka Rexaline, wprowadzona w 2008 roku na wyłączność do drogerii Sephora na całym świecie, szybko stała się kultową gamą anti-aging i punktem odniesienia dla intensywnie nawilżających produktów przeciwstarzeniowych.
Jak w sztuce jubilerskiej, złoto wydobywa blask i przywraca wypoczęty wygląd. Ten metal uczestniczy w przenoszeniu cząsteczek tlenu w skórze, przyspieszając w ten sposób odnowę komórkową. Maseczka wykorzystuje wyjątkowe właściwości 24 karatowego złota, aby zregenerować i wzmocnić skórę, która utraciła napięcie.
Dobra maseczka to taka, na której efekty nie musimy czekać zbyt długo. A Rexaline X-treme Gold Radiance to maseczka, która działa w mig. Natychmiastowo znikają oznaki zmęczenia i poszarzała cera, skóra odzyskuje energię, jest odżywiona i wypełniona dzięki cennym składnikom maseczki: pudrem z czystego złota i pereł, pudrem turmalinowym, olejkiem macadamia, arganowm, z awokado i jojoby.
Głębokie i płytkie zmarszczki są stopniowo tuszowane, owal twarzy odzyskuje jędrność, skóra jest zregenerowana i zrewitalizowana.. Nawilżająca, odżywcza i wygładzająca, maseczka działa na nieestetyczne aspekty wyglądu: głębokie i płytkie zmarszczki, przebarwienia.
Maseczkę należy aplikować grubą warstwą na dokładnie oczyszczoną skórę twarzy i szyi, pozostawić na 15 minut, a następnie dokładnie spłukać wodą. Jeśli jest to konieczne, można przetrzeć twarz płatkiem kosmetycznym nasączonym płynem do demakijażu. Stosujemy ją 2 do 3 razy w tygodniu - nie częściej.
Rexaline X-treme Gold Radiance to maseczka nie tylko dla kobiet. Z powodzeniem może być również stosowana przez mężczyzn, którzy chcą dodać swojej poszarzałej skórze blasku, odmłodzić ją i ożywić. Kosmetyki Rexaline możecie kupić w drogeriach Sephora a z uwagi na to, że są bardzo luksusowe, nie są tanie. Maska Rexaline X-treme Gold Radiance kosztuje 299 zł. Jesli jednak macie dojrzałą skórę i lubicie w nią inwestować - zainwestujcie w kosmetyki anti-aging Rexaline.
Ale czadowo wygląda! Chcę ją! Jest złota <3 i atakuje okropne, ewentualne zmarchy i plamy!
OdpowiedzUsuńtak tak - działa genialnie!
Usuńtej maseczki jeszcze nie widzialam a wyglada bardzo ciekawie niczym kosmita ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kosmiczne maseczki
UsuńI znów błyszczysz :*
OdpowiedzUsuńto już chyba standard
Usuńale glow! elegancko :)
OdpowiedzUsuńmożna wyjść na ulicę i straszyć ludzi
UsuńCena spora. Ale może by tak napisać do Św. Mikołaja. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia. Pełna profeska. :)
te zdjęcia należą do moich ulubionych
UsuńWygląda cudnie ;)
OdpowiedzUsuńi najważniejsze, że działa cuda ze skórą
UsuńJeszcze nie widziałam takiej! Jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńmiałam już srebrną - teraz przyszedł czas za złotko
UsuńNa bogato wygląda... na buzi ;) cała złota jesteś!
OdpowiedzUsuńNa obecną chwilę aż tak bardzo mi nie zależy, aby sięgać po produkty o takim działaniu, ale z czasem będzie trzeba się rozejrzeć - najważniejsza jest profilaktyka;)
za do 30-ki nie używałam kosmetyków przeciwstarzeniowych ale teraz je uwielbiam
UsuńTeraz można powiedzieć - moja złota :D Ciekawa maska, może uda mi się ją dorwać ;)
OdpowiedzUsuńpolecam ją Ci - genialnie prasuje zmarszczki
Usuń