Miała być wielka miłość a wyszła niestety wielka porażka - a mowa o najnowszym dziecku marki Avon - tuszu Big & Daring Volume Mascara.
Wielka wygięta szczota nie była mi straszna - po Rimmelowych Sacndaleyes jestem do takich przyzwyczajona. I o dziwo to nie szczotka sprawiła mi największy zawód tylko sam tusz i jego jakość - mazisty i sklejający rzęsy. W dodatku, podczas odkręcania - wkręciła mi się w szczoteczkę zewnętrzna nakładka opakowania, która powodowała, że nadmiar tuszu zostawał w środku. Została wielka DZIURA (Big Hole) a nadmiar tuszu osadzał się na szczoteczce. I tym sposobem Big & Daring z Big Hole powędrował do kosza.
Avon Big & Daring Volume Mascara - zwiększa objętość rzęs, nie skleja, nie rozmazuje się i nie pozostawia grudek. Kremowo-żelowa formuła. Rzęsy są gładkie i miękkie. Zawiera kolagen, keratynę i proteiny. Pozwala stopniować objętość rzęs, zachowując ich elastyczność. Profilowana szczoteczka, włoski o różnej długości i formie wachlarza.Cena : 14,99 zł
Niestety w jego przypadku większość obietnic producenta nie została spełniona - sklejał rzęsty, rozmazywał się, odbijał na górnej powiece po 2 godzinach a całokształt po nałożeniu wyglądał jak na poniższym zdjęciu. Efekt nie jest najgorszy - podkręcił, wydłużył i lekko pogrubił rzęsy ale tuszu nie dało się już używać po tym jak powstała DZIURA.
faktycznie lepiej wygląda bez tuszu
OdpowiedzUsuńno nie wyszło dobrze
UsuńNie lubię tuszy Avonu. Podobną sytuację ze szczoteczką miałam w tuszu Areo Volume. Po prostu takie te tusze od nich są - kiepskiej jakości opakowania i kiepskiej jakości zawartość.
OdpowiedzUsuńAj muszę zaprzeczyć. JEstem Liderem, więc potestowałam wiele tuszy. Od wielu lat lubiany i dobrze sprzedawany jest klasyczny Super SHOCK. mimo, ze ludzie uznaja, ze szybko wysycha. Hm ... wysycha po 2-3 miesiacach, ale to dobrze. Tusz nalezy wymieniac wlasnie co 3 miesiace i NIGDY NIE POMPOWAC powietrza w opakowanie. Aero jest akurat faktycznie średnim tuszem.
Usuńo a mi się właśnie bardzo podobała jakość Aero, aż byłam w szoku bo z avonu raczej sięgałam dotychczas po kilka sprawdzonych produktów typu kredki Supershock czy szminki Ultra color rich. Jedyne co mogę mu niestety zarzucić to kiepskie opakowanie bo faktycznie również i u mnie po miesiącu również się zepsuło :/ ale sam tusz fajnie się u mnie sprawował.
Usuńakurat Aero u mnie sprawdził się rewelacyjnie - dobra szczotka, tusz się nie mazał ale teraz z upały odbija się
Usuńnie lubie tuszy z avonu, wspomniany super shock jest dla mnie super bublem :/ lubiłam jedynie stylistę
UsuńI pieniądze poszły w błoto:( Efekt na rzęsach mnie jakoś nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńcałe szczęście dostałam go od Avonu
UsuńTylko superSHOCK kultowy był/jest ;) jedyny tusz który wielbię kilka lat :P
OdpowiedzUsuńtego nie znam kompletnie
UsuńNie lubię kolorówki Avonowskiej.
OdpowiedzUsuńja lubie pomadki od Avonu
Usuńdobrze, że do Ciebie zajrzałam bo miałam go kupić :P jakoś te nowości w Avon ostatnio to same nie wypały ;)
OdpowiedzUsuńza to tusz z serii Luxe jest naprawdę godny polecenia :)
to prwda - nowości sa niewypałami ale pomadki mają niezłe
UsuńNiezle musialas majstrowac,zeby taka dziure stworzyc;)
OdpowiedzUsuńnawet specjalnie nie majstrowałam ha ha :) wykręciłam spokojnie paczam a tam dziurzysko
UsuńZdolniacha:-)
Usuńuj, nie fajna ta maskara
OdpowiedzUsuńno niestety - nie jest dobra
UsuńŁeeee jaki bubelek...
OdpowiedzUsuńle buble
UsuńKażdy tusz jaki od nich miałam był bublem, więc nawet się ich już nie dotykam. :D
OdpowiedzUsuńja testuję nowości bo od nich dostaję ale jak się okazuje buble są warte opisania
UsuńJa ten tusz lubię, na moich rzęsach wygląda całkiem fajnie, ale ta duża szczoteczka jest niewygodna :/
OdpowiedzUsuńoj jakoś trudno mi w to uwierzyc że ktoś go polubił :)
UsuńJuż wiem, czego mam unikać :P Ja za tą dziurę podziękuję :P Wolę inne :D
OdpowiedzUsuńha ha - padłam :)
UsuńOgólnie nie lubię Avonu, więc i tak na pewno się nie skuszę na ten tusz ;)
OdpowiedzUsuńjako nastolatka a potem dwudziesto-paro latka namiętnie kupowałam Avon
UsuńEfekt faktycznie kiepski.
OdpowiedzUsuńbaaaardzo kiepściutki
UsuńHaha mój nabiera za dużo tuszu bez uszkodzenia. Nie dość , że szczotka cała utytłana, to jeszcze potem rzęsy tak samo wyglądają :p
OdpowiedzUsuńUtytłana. Zbieram się z pod biurka ze śmiechu :D
Usuńja tez :) podwójnie dzisiaj zmasakrowałyśmy Avon :)
UsuńNa szczęście nie korci mnie na produkty z Avonu.
OdpowiedzUsuńi dobrze :)
UsuńKażdy na to "cudo" narzeka:)
OdpowiedzUsuńnie ma zmiłuj
Usuńnie lubię produktów z avonu, co do tuszów od nich to świetny jest SuperShock, jak bede miala okazje jeszcze kupić to kupię i to z największą przyjemnością ;-) tylko szkoda, że nikt u mnie nie jest avonowską konsultantką :/
OdpowiedzUsuńja ostatnio ciagle używam Art Deco - niedługo go Wam pokażę
UsuńDla mnie jedyny warty uwagi tusz to SuperShock. Inne, a miałam wiele, nie sięgały mu do pięt.
OdpowiedzUsuńwidzę ze SuperShock sie powtarza wsród faworytów
UsuńNie mialam styku z tym tuszem ale nie raz nakladka sciagajaca nadmiar tuszu zostala mi w nakretce. Wysyarczylo zakrecic tusz i wszystko bylo ok
OdpowiedzUsuńjak zakręcałam ta nasadka dalej była w środku - nic nie pomogło dokręcanie, dociskanie w końcu się wkurzyłam i wywaliłam
Usuńszczoteczka jest okropna. Będę omijać szerokim łukiem!!
OdpowiedzUsuńja poczatkowo zachwyciłam się szczotą - nie była taka zla ale tusz to jedna wielka maź
Usuńbida :x
OdpowiedzUsuńi nędza
UsuńMiałam kiedyś maskare z Avonu bodajże super shock i była całkiem ok ale ta to jakaś porażka
OdpowiedzUsuńmaskara Olu bleeeh
UsuńOj faktycznie nie wygląda najlepiej, za mocno skleja i jeszcze się rozmazuje :/
OdpowiedzUsuńrozmazuje się już po godzinie a w te upały nie dało rady nawet 10 min wytrzymac
UsuńA mi odpowiada... przynajmniej na razie... uzywam jej codziennie i bardzo fajnie podkreśla rzęsy :-)
OdpowiedzUsuńmi się wydaje że to też kwestia rzęs ale dziura zrobiła się pzy jakimś 5 użyciu - dawałam jej szansę w różna pogodę - nie dała rady
Usuńprezentacja samej szczoteczki odpycha a co dopiero efekt "pomalowanych" rzęs.. ajć.
OdpowiedzUsuń:) nie jest dobrze oj nie - wszystko jakies takie posklejane
UsuńJa go polubiłam. Najbardziej za wszystkich tuszy do rzęs Avon. Póki co dzielnie mi służy i oby tak zostało!
OdpowiedzUsuńDziurawej wpadki nie zazdroszczę :(
no proszę :) czyli są i takie osoby co ją polubiły - ja lubiłam Aero Volume a wiele osób po niej jechało :)
UsuńBleh... Mnie się tak dziwnie wykręciła ta niebieska maskara z Avonu, ale trochę się powyginałam i działa jak powinna :D
OdpowiedzUsuńmi się nie chciała "wkręcic" :( poszła ad kosz
UsuńGdy widzę takie szczoty to odczuwam lęk ;) Nie radzę sobie z tego typu aplikatorami.
OdpowiedzUsuńW tym przypadku lubię Cię w wersji bez tuszu :)
a weź się taką dzióbnij w oko :) oj oj aż mnie zabolało. Ja tez siebie tutaj wolę saute
UsuńA byłam tak na niego nakręcona ;(
OdpowiedzUsuńno to już się odkręciłaś :)
UsuńJa generalnie nie lubię takich wielkich szczot. Nie umiem się nimi malować.
OdpowiedzUsuńnooo szalu to tu ni maaa
OdpowiedzUsuńchciałam miec rzęsy do nieba a wyszła smoła obklejająca rzęsy
UsuńNie korzystam z kosmetków Avon,kilka razy spróbowałam i nic...wielkie halo przy reklamie...
OdpowiedzUsuńTo już wiem, dlaczemu zrezygnowałam z Avonu. Lakiery w buteleczka się rozwarstwiły zanim je odkręciłam i zwarstwić się nie chciały, tusz znalazłam jeden fajny i natychmiast go zlikwidowali, pomadka mi się roztopiła. Dobrze, że mnie żadna dziura w tuszu się nie zrobiła, bo bym powiedziała że pecha mam do firmy. Ale ich maseczki to nawet fajne :P
OdpowiedzUsuńMaskarom AVON - stanowcze NIE
OdpowiedzUsuńSuperShock z AVONU mój ulubiony do innych nie mam jakoś przekonania.
OdpowiedzUsuńszkoda,że niewypał
OdpowiedzUsuńja obecnie mam super SHOCK i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie znam i nie chcę go znać. Odpowiada tylko Aero i zachowuje się poprawnie, reszta tragedia, nawet chwalony SuperShock to porażka ;/
oj szkoda, szkoda :)
OdpowiedzUsuńz Avonu nigdy nie trafiłam na dobry tusz, niestety.
OdpowiedzUsuńKolejny przereklamowany produkt Avon.. z tej firmy bardzo lubię tusz do rzęs Full używam już od kilku lat.. ale z roku na rok stwierdzam że coraz gorszy jakościowo ;/
OdpowiedzUsuńCzoooooo?! Jeszcze nigdy mi sie tak nie stało....
OdpowiedzUsuńMiałam kilka maskar z Avonu i żadna mi nie przypasowała. Oddałam siostrze, która ma długie, podkręcone rzęsy i u niej każdy tusz sprawdzał się znakomicie.
OdpowiedzUsuńzawsze uważałam, że tusze i lakiery z Avonu są kiepskie i nigdy ich nie kupowałam:)
OdpowiedzUsuńnowość i już tak słabo wypada, niedobrze :/ byłam na niego chętna ale teraz mam mieszane uczucia
OdpowiedzUsuńa miałam na niego wielką ochotę dla tej szczoteczki właśnie :) lubię takie duże, lekko wygięte
OdpowiedzUsuńale skoro zawartość taka kiepska, sięgnę pewnie znów po ulubieńca z YR :) dobrze, że przed zamówieniem jednak poszukałam opinii