Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lakier matowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lakier matowy. Pokaż wszystkie posty
Neonowe lato czyli OPI Neons

czwartek, lipca 11, 2019

Neonowe lato czyli OPI Neons

Tego lata OPI zabiera nas do świata elektronicznej muzyki tanecznej za sprawą limitowanej kolekcji zawierającej 6 neonowych, letnich kolorów inspirowanych największymi festiwalami świata! Jesteś gotowa na prawdziwy hit lata?  Nieważne gdzie jesteś, na plaży, na basenie, na festiwalu czy na koncercie. Baw się zatem kolorami! Z kolekcją Neons by OPI 2019 wyrazisz swoje emocje i za pomocą koloru prześlesz pozytywną wiadomość z każdego miejsca na ziemi! 


Kolekcja Neons by OPI to 6 intensywnych, neonowych ale i matowych kolorów, które sprawią, że świat nabierze wyrazistych barw! Wśród odcieni odkryjesz energiczny róż V-I-Pink Passes, który jest kolorem przewodnim kolekcji. Akurat ten kolor postanowiłam pomalować błyszczącym topem, aby zobaczyć, jaki uzyskam efekt. A efekt jest tak energetyzujący, że aż miło na niego patrzeć.

Słodką, soczystą i energetyczną pomarańczę odnajdziemy w bardzo pozytywnym odcieniu Orange You a Rock Star? Uwielbiam ten kolor, bowiem przypomina mi cytrusy rosnące na drzewach w Grecji, którą odwiedzę już we wrześniu :)

Pozytywne skojarzenia soczystych śliwek przywoła neonowy fiolet Positive Vibes Only. Fioletowe odcienie dość rzadko goszczą na moich paznokciach. Ale ten odcień, same musicie przyznać, że jest nieziemsko cudowny. 

Barwę morską w neonowym wydaniu odnajdziemy w kolorze Dance Part ‘Teal Dawn, natomiast Music is My Muse sprawi, że spojrzymy na świat przez niebieskie okulary! A w niebieskich okularach świat od razu staje się piękniejszy. Te dwa kolory kojarzące się z tonią oceanu na rajskiej wyspie z pewnością umilą nam tegoroczne wakacje. 

Jedynym odcieniem, którego nie odważyłam się Wam pokazać na paznokciach, to neonowa cytryna PUMP Up the Volume. Dlaczego? Niestety moje paznokcie mają wiele nierówności, a ten odcień bardzo je podkreślał. A nie poleruję paznokci, aby ich dodatkowo nie pocieniać, bo potem mam kłopoty z ich rozdwajaniem się. Ale same zobaczcie jaki jest cudownie letni i energetyzujący. 


Kolekcja OPI Neons 2019 to niezwykła podróż, w którą z pewnością się wybierzecie tego lata. Kolory będą idealnie współgrać z naszą opalenizną, a jesienią sprawią, że wspomnienia wakacji będą jeszcze bardziej przyjemne.



Grochy atakują czyli wiosenna kolekcja PUPA Milano DOT SHOCK

piątek, stycznia 29, 2016

Grochy atakują czyli wiosenna kolekcja PUPA Milano DOT SHOCK

W modzie i makijażu marki często powracają do motywów z ubiegłych lat. Tym razem Marka PUPA Milano postawiła na unowocześnioną i elektryzującą wersję modnych grochów i stworzyła niesamowicie wesołą kolekcję PUPA DOT SHOCK


Makijaż oczu to połączenie jasnych, satynowych cieni z matową, graficzna kreska na górnej powiece. Usta idealnie podkreślone intensywnym kolorem a policzki subtelnie rozświetlone. DOT SHOCK to nowoczesna i niezwykle kobieca paleta kolorów, w której delikatne, pudrowe odcienie zostały skontrastowane z intensywnymi barwami.


DOT SHOCK EYESHADOW PALETTE- paleta cieni do powiek o jedwabistej, stapiającej się ze skórą konsystencji pozostawia na powiece kremowy efekt. Dzięki wysokiej koncentracji pigmentów cienie zapewniają czysty, głęboki kolor oraz doskonałą trwałość przez cały dzień. Dwie limitowane palety zawierają 5 doskonale skomponowanych cieni w różowej i brzoskwiniowej tonacji. Cena paletki 92 zł.


MISS PUPA Pomadka o innowacyjnej żelowej konsystencji optycznie powiększa usta i subtelnie podkreśla ich kolor. Zapewnia półtransparentny kolor oraz efekt mokrych ust. Występuje w czterech odcieniach: Sugar Peach, Fair Pink, Shock Fuchsia, Fancy Red. Cena pomadki to 63 zł.

po lewej błyszczyk Pink Beauty, po prawej pomadka Fair Pink

DOT SHOCK BALMY GLOSS to błyszczyk o właściwościach balsamu. Wyjątkowa formuła łączy w sobie odżywcze właściwości olejków roślinnych oraz ultra połyskujacy efekt błyszczyka w jednym produkcie. Dodatkowo została wzbogacona o specjalne pigmenty, które reagując z indywidualnym pH ust intensyfikują ich naturalny kolor. Zapewnia lustrzany połysk. Występuje w dwóch odcieniach - Petal Coral i Fair Pink. Cena błyszczyka to 54 zł.


DOT SHOCK BLUSH - Róż do policzków w perełkach. Perełki wzbogacone o pudry mineralne zapewniają wysokie nasycenie koloru oraz naturalny wygląd. Lekka konsystencja doskonale łączy się ze skórą. Kosmetyk delikatnie perfumowany. Harmonijne połączenie odcieni różu i brzoskwini pozostawia na kościach policzkowych naturalny rumieniec o lekkim połysku. Cena różu w perełkach Dot Macarons to 84 zł. Powyżej widzicie makijaż wykonany za pomocą paletki, różu w perełkach a na ustach mam błyszczyk Pink Beauty.


LASTING COLOR VELVET MATT - Matowy lakier do paznokci. Wysokie skoncentrowanie pigmentów zapewnia intensywny i jednolity kolor. 2 nowe, pastelowe odcienie brzoskwini i różu Sugar Peach i Fair Pink. Cena lakieru to 28 zł.


Reasumując, to fantastyczna kolekcja na nadchodzącą wiosnę. Cienie z palety są mocno napigmentowane i miłośniczki metalizującego wykończenia (jak ja) powinny być bardzo zadowolone. Błyszczyk cudownie nawilża usta i nadaje im subtelny kolor dostosowujący się do pH naszej skóry. Pomadka natomiast daje fajny, żelowy efekt na ustach, nawilża je i optycznie powiększa. Totalnym hitem są kulki do policzków, które nadają śliczny brzoskwiniowo-różowy odcień naszemu licu. No oczywiście matowy lakier - mój ulubieniec - cudownie kryje, błyskawicznie wysycha, nie odpryskuje przez tydzień (delikatnie wyciera się na koniuszkach) no i ma mocny neonowy odcień - nim można przywołać wiosnę. 

tutaj widzicie pomadkę MISS PUPA w kolorze Fair Pink
Live, Love, Surf czyli biały neoprenowy mat od Misslyn

środa, lipca 08, 2015

Live, Love, Surf czyli biały neoprenowy mat od Misslyn

Lato mamy w pełni a nasz manicure musi być wesoły i nieoczywisty. Wśród najnowszej kolekcji Misslyn Live, Love, Surf znalazł się idealny letni kolor - biały mat Misslyn Neoprene. Lakiery neoprenowe nadadzą naszym paznokciom iście wakacyjny wygląd - są w cukierkowych kolorach - pokazywałam Wam już brzoskwinię i neonowy róż. Dzisiaj czas na idealną matową biel. 


Do tej pory znane mi matowe lakiery bardzo mocno podkreślały nierówności mojej płytki paznokcia - tutaj, bez bazy wygładzającej są one praktycznie niewidoczne. Do tego matowe lakiery neoprenowe od Misslyn wysychają w iście błyskawicznym tempie. Szybki manicure? Taki jest własnie z Misslyn Neoprene.


Nowa kolekcja neoprenowych lakierów do paznokci uzupełnia perfekcyjny plażowy look. Unikalne półmatowe wykończenie przypomina surferską piankę. Pastelowe kolory od matowej bieli: No. 01A "surfboard", jasny róż No. 01H "flower garland" i morelę No. 01M "beach party" po intensywny róż 01D "bikini season". Formuła została przebadana dermatologicznie i bezpieczna dla skóry wrażliwej. Cena lakieru to 19,90 zł.


A Wy na jakie odcienie stawiacie latem? Lubicie matowe lakiery? Malujecie paznokcie na biały kolor czy uważacie, że takie paznokcie wyglądają jak pomalowane korektorem (robiłam tak w szkole podstawowej). 
Live, Love, Surf czyli lakiery Misslyn Neoprene

piątek, czerwca 26, 2015

Live, Love, Surf czyli lakiery Misslyn Neoprene

Neoprenowe tkaniny charakterystyczne dla strojów surferów trafiły prosto ze słonecznych plaż na wybiegi światowych stolic mody. Funkcjonalny neopren wnosi do codzienności odrobinę wakacyjnego nastroju. Marka Misslyn stworzyła nową kolekcję Live, Love, Surf, której inspiracją są turkusowe wody oceanu oraz barwy zachodzącego słońca na południowych plażach będących rajem dla surferów. To iście letnia i wakacyjna kolekcja a lakiery z matowym wykończeniem są po prostu obłędne. 


Nowa kolekcja neoprenowych lakierów do paznokci uzupełnia perfekcyjny plażowy look. Unikalne półmatowe wykończenie przypomina surferską piankę. Pastelowe kolory od matowej bieli: No. 01A "surfboard", jasny róż No. 01H "flower garland" i morelę No. 01M "beach party" po intensywny róż 01D "bikini season". Formuła została przebadana dermatologicznie i bezpieczna dla skóry wrażliwej. Cena lakieru to 19,90 zł.


Lakiery idealnie kryją nie smużąc i nie marząc się. Wysychają jak to maty - błyskawicznie. Do uzyskania w 100% satysfakcjonującego mnie efektu nałożyłam 3 warstwy ale niech Was to nie odstrasza - 3 warstwy schną bardzo szybko. Lakier nie podkreśla nierówności moich paznokci, co przy matowych lakierach jest dla mnie bardzo ważne. Mam jeszcze biały lakier z tej kolekcji i jestem ciekawa jak będzie się prezentował. Obiecuję, że Wam pokażę. Tymczasem podziwiajcie ten piękny efekt i letnią stylizację zdjęć :)

Mięta i limonka w natarciu czyli kolekcja Holiday Dreams od PAESE

czwartek, czerwca 11, 2015

Mięta i limonka w natarciu czyli kolekcja Holiday Dreams od PAESE

Paese zainspirowane kolorami lata stworzyło iście letnią kolekcję Holiday Dreams. W jej skład wchodzą 3 palety cieni, 4 soczyście owocowe błyszczyki oraz lakiery do paznokci w 10 odcieniach. Nazwy paletek cieni nawiązują do egzotycznych wysp: Mauritius, Fiji i Thaiti. Ich kompozycje kolorystyczne i zapachowe zostały stworzone z myślą o kobietach, które już dziś chcą poczuć wakacje.


Nowością jest też Browsetter kredka do brwi - kredka do precyzyjnego modelowania łuku brwiowego. Podkreśla kształt i optycznie zagęszcza. Nadaje naturalny efekt. Dzięki kremowej konsystencji dobrze się aplikuje. Zawarte w składzie woski zapewniają długotrwały efekt. Na drugim końcu znajduje się szczoteczka do układania brwi. Dostępna w 3 kolorach: light brown, dark brown, graphite. O kredce zrobię oddzielny post. Na razie skupmy się na mięcie i limonce!


Cienie mają mocną pigmentację ale aby wytrzymały nawet 12 h na powiekach - konieczna jest jednak baza - ja używam bazy od Urban Decay i wtedy są nie do zdarcia. Bez bazy trzymają się wyłącznie do 3-4 h. Paletka Mauritius, którą widzicie to mięta (idealny mat), limonka (w świetle widzę baaaardzo delikatne drobinki jak w kosmetykach mineralnych) oraz matowy granat (kompletnie nie mój kolor). W ostatnich dniach bardzo często sięgam jednak po miętę i limonkę, bowiem dają twarzy bardzo świeży wygląd i są takie letnie i wesołe. 


Jeśli chodzi o lakiery do paznokci- to z nowej kolekcji mam dwa odcienie - matową miętę (No 395) i biżuteryjny brokat w kolorze oberżyny (No 400). Matowy lakier jest doskonały - nie smuży, nie robi prześwitów przy dwóch warstwach i u mnie na paznokciach trzymał się bity tydzień. To kolor wręcz stworzony na lato - dla mnie to wielki hit nowej kolekcji Paese. 

Kaszmirowe lakiery Essie Cashmere Matte

czwartek, kwietnia 23, 2015

Kaszmirowe lakiery Essie Cashmere Matte

Lakiery matowe należą do moich ulubionych. Dlaczego? Bo za ich pomocą mogę zrobić szybki manicure, kiedy nie mam czasu a chcę aby moje paznokcie wyglądały efektownie. Essie Cashmere Matte to seria 6 przepięknych matowych kolorów ale tylko dwa kolory u mnie się sprawdziły. 


comfy in cashmere 3037 to odcień szarego aksamitu z fioletoworóżowymi refleksami. To taki jasny szarak - żuczek z delikatnym opalizującym glow. 


spun in luxe 3039 to piękny czarno-granatowy mat z cudownie iskrzącym połyskiem - obłędny wręcz i bardzo elegancki odcień i to właśnie na niego postawiłam w prezentowanym manicure.


just stitched 3035 to ciepły pluszowy róż - matowy i bardzo delikatny - również i tym razem manicure był niewypałem. Ten cudowny kolor podczas malowania paznokci niestety się mazał, ech. A myślałam, że będę miała piękne różowe paznokcie baleriny.


wrap me up 3034 - to kremowa matowa biel. Niestety jasne kolory z tej serii niezbyt dobrze się nakładają bowiem lakier szybko zasycha i maże się. 


all eyes on nudes 3036 - to typowy nudziak w odcieniu trencha od Burberry. I tutaj również była katastrofa - jasny lakier niemiłosiernie uwydatnił nierówności mojej płytki (na nic się zdała baza wyrównująca paznokcie od Essie "fill the gap".


coat couture 3038 to stosunkowo ciemna szarość połączona z połyskiem fioletu i to właśnie on stanowi akcent w prezentowanym manicure - tym kolorem dobrze mi się malowało ale jest jak dla mnie odrobinę za smutny. 


Generalnie matowe lakiery bywają niebezpieczne - lubią podkreślać nierówności płytki idealnie prezentują się wyłącznie na spolerowanych i gładkich paznokciach - a ja swoich nie poleruję, aby ich nie pocieniać i nie niszczyć.

W granacie spun in luxe i szarości coat couture jestem zakochana - pozostałe - jasne kolory musiałam zmyć bowiem nie nadawały się do pokazania. Przewaga matowych lakierów nad zwykłymi emaliami to fakt, iż błyskawicznie wysychają i można je pokryć błyszczącym topem i cieszyć się pięknym kolorem w błysku.

Myślę, że zbyt gęsta formuła Cashemere Matte sprawiła, że ich aplikacja jest rzeczywiście ciężka i trzeba być albo bardzo cierpliwym i wytrwałym albo mistrzem w malowaniu paznokci tak trudnymi do współpracy lakierami. Jeśli chodzi o Essie - to pozostanę przy tradycyjnych emaliach bo eksperymenty z matem mi nie wyszły.