Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Estee Lauder. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Estee Lauder. Pokaż wszystkie posty
ESTÉE LAUDER Clear Difference Advanced Blemish Serum czyli idziemy na wojnę z pryszczami

piątek, listopada 28, 2014

ESTÉE LAUDER Clear Difference Advanced Blemish Serum czyli idziemy na wojnę z pryszczami

Od pewnego czasu staram się nie stosować kosmetyków dedykowanych do cery problematycznej, bowiem często wysuszały moją skórę a wtedy problem narastał zamiast znikać. Jednak kilka miesięcy temu trafił do mnie produkt Estée Lauder Clear Difference Advanced Blemish Serum i kiedy moja skóra boryka się z nieoczekiwanym wysypem krostek to on staje do walki. 


Eksperci Estée Lauder w odpowiedzi na potrzeby czystej, nieskazitelnej skóry opracowali nową, kompleksową technologię oczyszczania skóry - Triple Action Clarity Technology (Technologię Potrójnego Oczyszczania) zawartą w produktach Clear Difference. Ten unikalny, wieloaspektowy system stworzony na bazie wyjątkowego połączenia kwasu salicylowego, glukozaminy i listownicy cukrowej (Laminaria Saccharina) działa na trzech komplementarnych poziomach: 
  1. Przerywa cykl pojawiania się wyprysków – dzięki sprawdzonym właściwościom kwasu salicylowego system Clear Difference koncentruje się na miejscowym leczeniu oraz zapobieganiu nowym wypryskom. Oczyszczanie skóry przeciwdziała blokowaniu porów przez zanieczyszczenia i wydzieliny skórne, a w konsekwencji ogranicza zmiany skórne do minimum. Stosowany regularnie, system minimalizuje częstotliwość i dokuczliwość pojawiających się wyprysków. 
  2. Wygładza i koi skórę – wysokie stężenie glukozaminy – pochodnej cukru o udowodnionych naturalnych właściwościach oczyszczających - reguluje metabolizm komórek skóry, usuwając obumarłe komórki naskórka, co zapobiega częstej przyczynie wyprysków - zatykaniu porów wydalinami skórnymi. Połączenie wyciągu z alg morskich, sacharozy i kofeiny o silnie kojącym działaniu ogranicza zaczerwienienia i dyskomfort, jaki wywołują zmiany skórne. Formuła błyskawicznie koi i nawilża skórę, ukazując jej czyste, gładkie oblicze. 
  3. Kontroluje produkcję sebum i ogranicza widoczność rozszerzonych porów – ekstrakt z morskiej rośliny zwanej listownicą cukrową (Laminaria Saccharina) reguluje poziom produkcji sebum oczyszczając i ściągając pory. Efekt? Świeża, naturalnie zdrowa skóra. 

Produkt powstał w oparciu o nowatorską technologię Triple Action Clarity Technology, zwalczającą problem wyprysków u źródła i minimalizującą ich częstotliwość i dokuczliwość. Łagodna dla skóry formuła skutecznie zapobiega powstawaniu zmian skórnych i reguluje poziom błyszczenia się skóry, ograniczając równocześnie widoczność porów. Serum nawilża skórę, nie podrażnia jej - jest wystarczająco łagodne, by umożliwiać codzienną aplikację. W wyniku jego stosowania skóra staje się dużo czystsza, świeża i idealnie gładka. Lekka, jedwabista, wygodna w użyciu płynna formuła zawiera delikatnie aromatyzowaną mieszankę roślinną o zapachu odświeżającej mięty i eukaliptusa. 

Serum ma lekką, beztłuszczową konsystencję emulsji i idealnie się wchłania. Stosuję je zarówno na noc jak i na dzień po makijaż, kiedy moją skórę męczą niechciane wypryski - idealnie współgra z każdym podkładem. Ma bardzo lekki i niedrażniący zapach - w przeciwieństwie do niektórych "śmierdziuszków" na pryszcze. Nie powoduje świecenia się skóry, lekko ją wygładza i niweluje pojawiające się czerwone punkciki. Na spore niespodzianki stosuję go w połączeniu z Clear Difference Targeted Blemish Treatment, o którym będzie oddzielny wpis i w tym duecie ciężkiego kalibru nieprzyjaciel znika w przyśpieszonym tempie. 

To doskonały produkt nie tylko dla osób dojrzałych z trądzikiem ale też i dla młodych osób - kobiet i mężczyzn, bowiem spokojnie może być stosowany i przez nastolatki z trądzikiem. Jest praktycznie niewyczuwalny na skórze a co najważniejsze nie przesusza skóry, a wręcz ją nawilża. Bo najważniejsze to nie wysuszać skóry skłonnej do wyprysków - w ten sposób nie pozbędziemy się naszych wrogów a tylko pogorszymy sprawę i ułatwimy im roznoszenie się po całej twarzy.

Clear Difference Serum kosztuje 380 zł za 50 ml opakowanie. A w opcji 30 ml - 279 zł.

Na różowo czyli czyli limitowany zestaw od Estee Lauder

wtorek, października 21, 2014

Na różowo czyli czyli limitowany zestaw od Estee Lauder

Szerzej o kampanii Breast Cancer Awareness pisałam w tym poście a dzisiaj chciałam Wam pokazać dwa kosmetyki, które znalazły się w limitowanym zestawie Estee Lauder zaprojektowanym przez aktorkę Elizabeth Hurley oraz samą Evelyn Lauder. 


W skład zestawu wchodzą dwa 5 ml lakiery Pure Color w kolorze Berry Hot oraz Blushing Lilac oraz pomadka Pure Color w odcieniu mocnej fuksji - Dream Pink. Wszystko zapakowane jest w uroczą różową kosmetyczkę ze znaczkiem kampanii Breast Cancer Awareness. Cena całego zestawu to 150 zł. Oczywiście 20% z jego sprzedaży (oraz pozostałych kosmetyków oznaczonych różową wstążką) idzie na szczytny cel. 


Kremowe pomadki Estee Lauder Pure Color należą do moich ulubionych. Ich mocna pigmentacja oraz trwałość dosłownie rzucają na kolana. A kolor Dream Pink czyli soczysta i kapiąca fuksja jest niesamowicie kobiecy i seksowny. 


Lakier Pure Color Berry Hot to doskonałe uzupełnienie pomadki. To żywy i opalizujący róż, który sprawia, że manicure jest jakby żywcem przeniesiony z nowojorskiego Studio 54 i lat 80-tych. Takiego manicure nie powstydziłaby się sama Elizabeth Hurley. 

Heart Beet czyli matowy lakier Estée Lauder Pure Color Matte Nail Lacquer

czwartek, października 09, 2014

Heart Beet czyli matowy lakier Estée Lauder Pure Color Matte Nail Lacquer

Od czasu do czasu trafiam na takie lakiery, obok których nie można przejść obojętnie. Konsystencja, szybkość wysychania i uzyskany efekt są po prostu obłędne. I tak też jest z lakierem z najnowszej jesiennej kolekcji lakierów od Estée Lauder.


Lakier nosi uroczą nazwę Heart Beet ma piękny, głęboki buraczkowy odcień (beet to właśnie po angielsku burak). Lakier ma idealną konsystencję, nie smuży podczas malowania i świetnie kryje. Wysycha w błyskawicznym tempie (ale to domena większości matowych lakierów) a błyszczący top po nałożeniu nadaje mu lustrzanego blasku. Lakier utrzymuje się na paznokciach ok. 4-5 dni, nie odpryskuje tylko delikatnie wyciera się na koniuszkach.  Cena lakieru - ale w końcu to Estée Lauder to ok. 100 zł za buteleczkę. 


Lakier występuje w 5 odcieniach: Arm Candy, Dark Desire, Diva Moment, Heart Beet, Negligee i jest uzupełnieniem przepięknej jesiennej kolekcji Estée Lauder na którą składają się nowe palety cieni oraz pomadki Pure Color Envy Sculpting Lipstick. Czy Wasze serce nie bije mocniej na jego widok? Moje tak!!! (Heart Beet dla niewtajemniczonych to gra słów - bicie serca "heart beat").

Jesiennie z Pure Color Envy Sculpting Lipstick od Estée Lauder

wtorek, września 30, 2014

Jesiennie z Pure Color Envy Sculpting Lipstick od Estée Lauder

Pisałam już Wam o pomadce idealnej czyli o Pure Color Envy Sculpting Lipstick od Estée Lauder w kolorze Dominant. Teraz nadszedł czas na nowe kolory w gamie tych pomadek czyli kolor Discreet - to iście jesienny i stonowany kolor - taki orzechowy nudziak oraz Eccentric czli delikatny koral. Jednak konsystencja pomadki i jej trwałość są domeną Pure Color Envy Sculpting Lipstick


Pure Color Envy Sculpting Lipstick nasyca usta mocnym, mega kryjącym kremowym odcieniem i utrzymuje się na ustach wiele godzin. Do tego mocne nawilżenie i mamy pomadkę idealną na jesienne chłody. Nowy kompleks nawilżający Time Release Encapsulated Moisture Complex zawierający kwas hialuronowy wspomaga naturalną zdolność ust do utrzymywania stałego poziomu nawilżenia. 


Zainspirowana nowoczesną architekturą sylwetka nowej pomadki jest imponująca i delikatna zarazem. Zachwyca nowoczesny design i mocna, smukła i elegancka linia. Opakowanie utrzymane jest w charakterystycznej dla Estée Lauder granatowo-złotej kolorystyce, a złote zdobienia umieszczone w górnej i dolnej części opakowania oraz wewnętrzne złocenia symbolizują nowoczesny glamour i niepowtarzalny styl marki. Innowacyjne, magnetyczne wspomaganie zamykania sprawia, że opakowanie jest zawsze dokładnie zamknięte. Cena pomadki 135 zł.

Jesienne nowości, podarunki, zakupy...

czwartek, września 11, 2014

Jesienne nowości, podarunki, zakupy...

Nadchodząca wielkimi krokami jesień niesie ze sobą wiele nowości. Uwielbiam ten okres, bowiem to właśnie jesienią marki kosmetyczne wypuszczają wiele interesujących linii jeśli chodzi o pielęgnację oraz przepiękną "kolorówkę". Oto, co znalazłam wśród swoich jesiennych nowinek:

Estee Lauder to nowe odcienie Pure Color Envy Sculpting Lipstick podkreślającej usta głęboko nasyconym kolorem. Odcienie wchodzące na stałe do oferty: Pure Color Envy Eccentric, Pure Color Envy Brazen, Pure Color Envy Discreet, Pure Color Envy Fierce, Pure Color Envy Carnal. Odcienie limitowane wchodzące tylko do kolekcji jesiennej: Pure Color Envy Jealous,Pure Color Envy Alluring. Na zdjęciu są kolory Discreet (po lewej) oraz Eccentric. Cena pomadki 135 zł.

Nowa paleta cieni Pure Color Envy Sculpting Eyeshadow 5-Color Palette. Zachwycający, utrzymany w charakterystycznej dla Estée Lauder granatowej kolorystyce kompakt z wbudowanym lusterkiem zdobią eleganckie złocenia oraz wytłoczone logo marki. Innowacyjne, magnetyczne wspomaganie zamykania szczelnie domyka opakowanie stanowiące wyraz glamour w najlepszym wydaniu. Na zdjęciu Fiery Saffron (z prawej) oraz Infamous Sky (z lewej). Cena palety 230 zł.

Jest też przepiękny matowy (!!!) lakier do paznokci Pure Color w odcieniu Heart Beet, który idealnie będzie komponować się z jesienną garderobą.


Clinique to soczyste kolorowe balsamy do ust Chubby Stick Baby Tint Moisturizing Lip Colour Balm kolekcja balsamów do ust w czterech radosnych odcieniach. Nałożony na usta balsam wydziela odpowiednią dozę koloru idealnie dostosowaną do potrzeb każdych ust. Efekt ten, przypominający rozkwitający kwiat, znalazł odzwierciedlenie w nazwach poszczególnych odcieni: Poppin’ Poppy (Kiełkujący Mak), Coming Up Rosy (Wschodząca Róża), Budding Blossom (Pączkujący Kwiat), Flowering Fressia (Rozkwitająca Frezja). Cena 79 zł. 

Chubby Stick Cheek Colour Balm dostępny jest w czterech odcieniach: Amp’d up Apple, Robust Rhubarb, Roly Poly Rosy i Plumped up Peony. Aby nałożyć róż wystarczy przekręcić sztyft i przeciągnąć aplikatorem po policzkach, a następnie rozprowadzić go dokładniej pędzlem do podkładu, gąbką lub opuszkami palców. Cena 115 zł.

Anti-Blemish Solutions Powder Makeup to podkład w pudrze Anti-Blemish Solutions Powder Makeup, który kontroluje poziom produkcji łoju w ciągu dnia, jednocześnie maskując wypryski. Cena 139 zł.

SMART Custom Repair Serum – to inteligentne serum naprawcze, które rozumie przeszłość skóry, aby odmienić jej przyszłość, naprawia zarówno widoczne jak i niewidoczne uszkodzenia skóry, działa w ukierunkowany sposób dobrany do indywidualnych potrzeb skóry – działa jak trzeba i tam gdzie potrzeba. Cena serum 285 zł za buteleczkę 30 ml oraz 395 zł za buteleczkę 50 ml. 


Donna Karan - najnowszy zapach DKNY MY NY <3 cudowne serduszko, które jest następcą słynnego jabłka - osobiście dużo bardziej podoba mi się słodki lekko truskawkowy zapach serduszka.


Shiseido to nowości w pielęgnacji oraz kolorówce i zapachu. Rewolucyjny produkt Ultimune to innowacyjne serum naprawcze przeznaczone dosłownie dla każdego, Sheer & Perfect Compact to kamuflujący niedoskonałości i ujednolicający tonację skóry, Lacquer Rouge to pomadka w płynie, która nadaje lustrzany blask i delikatny kolor naszym ustom. Luminizing Satin Eye Color Trio to wyjątkowa kombinacja trzech odcieni i konsystencji dająca szerokie możliwości tworzenia makijażu oczu a najnowszy zapach ZEN MOON ESSENCE to kwintesencja drzewno-kwiatowej woni inspirowanej księżycem w pełni.


Organique jesienią uraczyło nas nowością w mojej ukochanej serii Pumpkin Line - mamy zatem specjalistyczny krem pod oczy a najnowsza luksusowa linia uzupełniająca szeroką gamę kosmetyków ORGANIQUE NATURALS, polecana szczególnie do pielęgnacji suchej, wrażliwej i matowej skóry oraz zniszczonych włosów. Inspiracją do jej powstania był olej arganowy – płynne złota Maroka – jeden z najcenniejszych i najmniej dostępnych olei na świecie. W zależności od przeznaczenia, kosmetyki wzbogacone zostały odpowiednio wyselekcjonowanymi surowcami aktywnymi pochodzenia naturalnego.


Mary Kay wprowadziło do sprzedaży nową, limitowaną wersję słynnego zestawu do pielęgnacji dłoni Satin Hands® - o uroczym zapachu Honeydew oraz czterema smakowitymi balsamami koloryzującymi z serii martkayatplay oraz czterema cudownymi eye-linerami.


A moje skromne greckie zakupy to Korres - marka wszechobecna w Grecji w każdej aptece (co ciekawe w Polsce można ją nabyć wyłącznie w drogerii Sephora) - załapałam się na promocję i za 5 Euro kupiłam dwa żele pod prysznic. Mydełka są dla Saurii i Blackdresses bo od nich tez zawsze dostaję kosmetyczne gifty z podróży. A lakiery nieznanej mi greckiej marki Lovie dla mnie :)


Benefit zgotował nam iście kolorowe i pachnące zakończenie lata. Mamy tutaj kolorowe i pachnące błyszczyki bene balm, cha cha balm, lolli balm, posie balm, róż do policzków Majorette oraz seksowną mgiełkę do ciała o ślicznym i subtelnym zapachu konwalii Bathina, która z każdej z nas zrobi pin-up girl.


A na koniec smakołyki od My Secret dostępne w Drogerii Natura czyli cudowne, niesamowite jeszcze letnie kolory 27 lakierów, w tym do zdobienia. Na prezentację na paznokciach musicie poczekać, bo połamały mi się na wakacjach wszystkie paznokcie u lewej blogerskiej łapki :(