Drogę Pacific Coast Highway znam doskonale. Zimę spędziłam bowiem w Kalifornii podróżując wiele razy tym bajecznym szlakiem biegnącym przez 147 mil od Carmel aż do Morro Bay tuż nad brzegiem Oceanu - to jedna z ulubionych tras motocyklistów na całym świecie. Mijamy wtedy położone nad brzegiem Oceanu miejscowości - m.in. LA, Long Beach, Santa Monica, Laguna Beach, Venice Beach przez Santa Barbara aż do Morro Bay. Każdy kilometr na granicy słońca i fal Pacyfiku spełnia nasze marzenie o soczystych i niezapomnianych przeżyciach. Kolekcja ORLY Pacific Coast Highway to odcienie beztroski, i siły żywiołów, które są na wyciągnięcie Waszej ręki.
Co mnie zadziwiło w tej kolekcji? To, że odcienie Road Trippin oraz Paradise Cove chyba musza być gdzieś zarejestrowane jako oficjalne kolory Kalifornii bowiem kubek, który kupiłam na Hollywood Walk of Fame jest dokładnie w tych samych kolorach. Niewiarygodne, co?
Jak wygląda prawdziwa Pacific Coast Highway? Dokładnie tak jak na moich zdjęciach. szum fal Pacyfiku miesza się z gwarem ludzi na słynnym molo w Santa Monica i bulwarem w Venice Beach. tam kolory słońca grają z odcieniami oceanu, plaży i ludzi, który przyszli na spacer, zakupy czy też pokazać swoje umiejętności i zarobić parę dolarów.
![]() |
VENICE BEACH |
![]() |
LONG BEACH |
![]() |
SANTA BARBARA |
Pacific Road Highway to droga nie tylko ku wolności, to po prostu wyższy stopień wtajemniczenia, którego nie pozna nikt, kto nie był tam chociaż jeden raz. Tak, tak i mnie zatrzymał na Pacific Coast Highway partol policji :) Obyło się bez mandatu, dostałyśmy jedynie pouczenie.
Oba kolory są obłędne, ale ta żółć to jakiś sztos! Przepiękne połączenie :)
OdpowiedzUsuńjestem zakochana w tej kolekcji
UsuńWspaniałe kolorki :)
OdpowiedzUsuńżółty rozwala
UsuńPiękne kolory :) Krajobraz również <3
OdpowiedzUsuńprzepiękna jest PCH - po prostu nie mogę się od niej oderwać
UsuńJakie piękne zdjęcia! Nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńwww.missplanner.pl
to była piękna podróż :)
UsuńWidoki *.* ale ten żółty ma moc!
OdpowiedzUsuńi jak ładnie kryje
UsuńFajnie jest powspominać :) Zdecydowanie żółty bardziej przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńto połączenie jest przecudne
UsuńPiękne zdjęcia. Kolorki fajne
OdpowiedzUsuńdzięki <3
UsuńChce ten żółty no i ten kubek #ofkors! :D
OdpowiedzUsuńhahahaha to o lakiery łatwo się postarać - po kubek trzeba jechać do Hollywood :)
UsuńOba kolorki świetne! Ale i kubek boski :)
OdpowiedzUsuńKolorki dają po oczach :D
OdpowiedzUsuńMam Paradise Cove, ale jeszcze nie zdążyłam pomalować nim pazurków, mimo to coś czuję, że się mocno polubimy :-)
OdpowiedzUsuńjest moc jest !
OdpowiedzUsuńKolor zółty - nieziemski!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zdjęcia są nieziemsko piękne <3 Coś niesamowitego!!! Kolory lakieru-fantastyczne!!!! Żółty-omg!!! Wow!!! Padlam Taki jest piękny <3 Oba kolory są zniewalające <3 i ten cudowny kubek <3 Rewelacja!!! Iwona Maziarz
OdpowiedzUsuńpiękne kolory,rzeczywiście kubek identyczny :) a widoków zazdroszczę
OdpowiedzUsuńEnergetyczne kolorki :) A zdjęcia piękne. Szczególnie dzikość LONG BEACH zachwyca :)
OdpowiedzUsuńTa fuksja! Cudowna, uwielbiam takie mocne odcienie:)
OdpowiedzUsuńżadna kolekcja wcześniej nie podobała mi się tak w 100% jak ta!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pazurki :)
OdpowiedzUsuń