... swoje jajniki - to hasło kampanii Organizacji Kwiat Kobiecości, która ma przekonać kobiety do regularnych badań ginekologicznych oraz sprawdzania swoich rodzinnych obciążeń nowotworowych. Twarzą tej kampanii jest Anna Dereszowska a wspiera ją m.in.firma Golden Rose.
Każdego roku w Polsce rozpoznaje się około 3500 nowych zachorowań na raka jajnika, a umiera około 2 500 kobiet. Nowotwory złośliwe jajnika są na 5 miejscu pod względem częstości zgonów u kobiet.
Niestety ten nowotwór rozwija się „po cichu”, nie dając wczesnych specyficznych objawów, sugerujących, że coś niepokojącego dzieje się w ciele kobiety. Z tego też powodu ten typ nowotworu bardzo często wykrywa się dopiero w zaawansowanym stadium, kiedy szanse na wyleczenie są niewielkie.
Ze względu na nietypowe objawy raka jajnika, bardzo istotne jest wykonywanie cyklicznych badań kontrolnych i przeprowadzanie szczegółowego wywiadu lekarskiego.
Firma Golden Rose pragnie być zawsze blisko kobiet i dlatego zależy jej na budowaniu świadomości i propagowaniu informacji, że regularne wizyty u lekarza ginekologa mogą uratować życie.
Dlaczego udział w tej akcji jest dla mnie ważny? Moja Mama zmarła 2 lata temu na raka - co prawda był to rak szyjki macicy - ale został zdiagnozowany za późno. Niestety Mama nie badała się regularnie - nie robiła cytologii i nie odwiedzała ginekologa. Dlatego też nie pozwólmy aby ta choroba zbierała takie żniwo - badajmy się i nakłaniajmy do badań bliskie nam kobiety. Ta akcja może uratować komuś życie - rzućmy razem cień podejrzenia na nasze jajniki!!!!!
Dobrze, że są takie akcje i o konieczności badań przypomina się cyklicznie, także na blogach, gdzie zaglądają rzesze kobiet :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą - dlatego tez wzięłam udział w tej akcji.
UsuńNie tylko rak może rozwijać się w naszych jajnikach - trzeba pamiętać o chorobach hormonalnych np PCOs. Coraz więcej dziewczyn na to choruje a nie zdają sobie nawet z tego sprawy. Trzeba koniecznie podnieść świadomość kobiet.
OdpowiedzUsuńRegularne badanie to podstawa. Ja się dowiedziałam o przyczynie mojego trądziku właśnie od pani ginekolog, która zdiagnozowała mi pewną chorobę na tle hormonalnym. I nagle wszystko stało się jasne, skąd tyle dolegliwości w organizmie! Bardzo, bardzo mi przykro z powodu Twojej Mamy :( Myślę, że to tym bardziej motywuje Cię do częstego badania!
OdpowiedzUsuńdokładnie tak jest - czesto się badam :)
UsuńTo dobrze!
UsuńBardzo mi przykro z powodu śmierci Twojej mamy...rak to podstępna choroba. Musimy z nią walczyć a profilaktyka to podstawa!
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja i muszę przyznać, że daje dużo do myślenia...
OdpowiedzUsuń