niedziela, lipca 12, 2015

Idealny na kłopoty czyli Locherber Cream Rebalancing Action

Marka Locherber to szwajcarska precyzja w kosmetologii. Produkty Locherber mają za zadanie pomagać naszej skórze na wszystkie możliwe sposoby, bowiem ich oferta jest tak szeroka, że aż się zdziwiłam. Do tego kosmetyki Locherber nie zawierają parabenów i są bardzo przyjazne naszej skórze. 


Locherber Cream Rebalancing Action to krem przeznaczony do pielęgnacji cery trądzikowej i problematycznej. Ta innowacyjna formuła zawiera bakterie kwasu mlekowego o działaniu antybakteryjnym, odświeżającym i rozjaśniającym. Przywraca naturalne pH skóry i niweluje blizny potrądzikowe. Skóra staje się miękka, gładka, a jej koloryt doskonale wyrównany. Doskonałe efekty uzyskuje się stosując krem punktowo kilka razy dziennie bezpośrednio na zmiany skórne.

Zawiera:
Lactobacillus Por-phyridium (bakterie kwasu mlekowego) - złuszczają naskórek, likwiduja przebarwienia, spłycają zmarszczki, wspomagają leczenie trądziku, wspomagają wchłanianie aktywnych składników w głąb skóry.
Hydrolizowane proteiny z kiełków pszenicy - bogate m.in. w białka, witaminy A, C, E i H i potas działają ujędrniająco, regenerująco, odmładzająco i rozjaśniająco.
Arginina - "cząsteczka życia" odbudowuje skórę i włosy silnie nawilża, wzmacnia barierę ochronną skóry, chroni przed czynnikami zewnętrznymi, delikatnie oczyszcza, pobudza produkcję kolagenu. Doskonała do skóry suchej i atopowej.
Metionina - działa przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, chroni komórki przed szkodliwym działaniem toksyn, wspomaga ich usuwanie, reguluje proces rogowacenia naskórka. 
Sacharydy izomeryczne - ograniczają odparowywanie wody z komórek gwarantując optymalny poziom nawilżenia.


Krem posiada estetyczne, szklane opakowanie w charakterystycznej dla marki Locherber stylistyce. Ma przyjemny i delikatny zapach mleka i konsystencję delikatną jak bita śmietana. Nałożony na buzię idealnie się wchłania - nie pozostawiając tłustego i nieprzyjemnego filmu na skórze. Idealnie nadaje się pod makijaż ale i na noc, jeśli nałożymy go na buzię ciut więcej. 


Stosowany regularnie normalizuje pracę gruczołów łojowych skóry, która już się tak nie przetłuszcza. Drobne zaskórniki znikają a skóra jest ładnie oczyszczona, bowiem dzięki zawartości bakterii kwasu mlekowego krem bardzo delikatnie i w praktycznie niewidoczny sposób złuszcza naskórek odsłaniając nową, zdrowszą skórę. Skóra wyraźnie nabiera blasku i jest jaśniejsza. 

Jeśli macie bardzo drobne zmiany pigmentacyjne to ten krem z powodzeniem sobie z nimi poradzi. Jeśli chodzi o spłycenie blizn po trądziku to nie zauważyłam rezultatów ale skóra z pewnością jest jaśniejsza i optycznie blizny wydają się być mniej widoczne. To bardzo dobry i niedrogi krem, bowiem kosztuje ok. 89 zł. Kosmetyki Locherber możecie kupić w wybranych aptekach lub też przez internet - o tutaj!