środa, kwietnia 08, 2015

A cup of green tea? Czyli Fuji Green Tea od The Body Shop

Wszyscy wiemy, że zielona herbata ma właściwości antyoksydacyjne. Dzięki korzyściom zdrowotnym w postaci detoksykacji, zielona herbata przez ponad 400 lat była wykorzystywana do działań społecznych i kulturowych, w tym do japońskiej ceremonii herbacianej. Lecz czy wiedzieliście o tym, że niektóre japońskie kobiety nakładają ją na skórę i kąpią się w niej? To sekret pielęgnacji skóry, który był stosowany przez wieki, wierzono, że pomaga nawilżać i ściągać pory skóry.


Marka The Body Shop poszła o krok dalej. Stworzyła kolekcję Fuji Green Tea - pierwszą linię wzbogaconą prawdziwymi liśćmi zielonej herbaty i ich zbawiennymi właściwościami. Zielona herbata w kosmetykach The Body Shop pochodzi z serca Japonii, nieskazitelnie czystego regionu góry Fuji. Tutaj eksperci ręcznie zbierali najlepsze listki, bogate w siłę antyoksydantów. To właśnie nimi została wzbogacona linia  Fuji Green Tea - aby odżywiać i odświeżać skórę oraz zapewniać jej trwałe nawilżenie i zdrowy wygląd.


Linia składa się z kosmetyków, które za pomocą 3 kroków mają odnowić nasze ciało i duszę. Krok 1 to oczyszczanie i detox - mamy zatem mydełko z prawdziwymi liśćmi herbaty, żel pod prysznic i herbatę kąpielową. Krok 2 to głębokie nawilżenie i odnowa - tutaj z pomocą przychodzi nam masło do ciała, balsam i sorbet do ciała. A krok 3 to odświeżenie zmysłów za pomocą wody kolońskiej. 


Po mrocznej i zmysłowej serii The Smoky Poppy przyszedł czas na odrobinę orzeźwienia i delikatności. Seria Fuji Green Tea jest skomponowana dla miłośniczek zapachu zielonej herbaty i zapach ten jest w jej przypadku mocno wyczuwalny - trochę wytrawny, cierpki i niesamowicie energetyzujący. Zapach herbacianego masełka utrzymuje się na ciele przez długi czas nie tylko otulając naszą skórę zapachem ale i niezwykłą nawilżającą pierzynką.

Chociaż ja osobiście jestem zakochana w serii The Smoky Poppy za jej elegancję, zmysłowość i seksapil to Fuji Green Tea nałożone na ciało po porannym prysznicu - doda nam energii na cały dzień. Oczywiście jest to edycja limitowana, więc jeśli jeszcze nie miałyście styczności z tą serią - radzę pospieszyć do salonów The Body Shop, póki seria jest jeszcze dostępna. 

A ja tymczasem wypiję sobie za Was kubek gorącej, aromatycznej herbatki. Na zdrowie!