Matowe pomadki od Rimmel z serii sygnowanej przez Kate Moss oraz matowa pomadka od NYX do tej pory były moimi ulubionymi. Teraz jednak zostały zdeklasowane przez markę Golden Rose, która niedawno wypuściła na rynek serie matowych szminek i to w bardzo przystępnej cenie - 10,90 zł.
Pomadka Golden Rose Velvet Matte występuje aż w 20 odcieniach - chyba żadna z marek nie może poszczycić się taką szeroką gamą kolorów. Są trwałe - porównywalnie do matowej konkurencji - jednak aby uzyskać idealną trwałość, należy pomalować usta raz, odcisnąć na chusteczce i ponownie je pomalować. W przeciwnym razie będzie nam się odbijała np. na kubku porannej kawki.
Co ciekawe, pomadki nie wysuszają ust, chociaż jeśli są spierzchnięte - owszem lekko podkreślą suche skórki, ale to czyni praktycznie każda matowa pomadka. Kolor 09 jest cudowny - to taki lekko neonowy róż z aksamitnym ale matowym wykończeniem. To moja pierwsza pomadka z tej serii ale przy najbliższej okazji dołączą do niej kolejne kolory.
Jak dla mnie bomba, bo przecież wiecie, że Siouxie kocha róż i już!!!
Jak dla mnie bomba, bo przecież wiecie, że Siouxie kocha róż i już!!!