Od dawna marzyłam o wypróbowaniu pudrów rozświetlających Sheer Dimensions™ od Mary Kay. I w końcu nadszedł dzień, kiedy w moim posiadaniu znalazły się dwa produkty z tej serii - Pearls oraz Ribbon. Od razu zakochałam się w cudownym designie opakowania (pudry mają przepiękne trójwymiarowe tłoczenia - każdy inne) a także efekcie jaki dają na mojej twarzy.
Dzisiaj prezentuję Wam Pearls - puder rozświetlający w odcieniu zimnego cukierkowego różu z bardzo mocnym efektem tafli. Puder bardzo dobrze nabiera się pędzlem do różu i możemy stopniować efekt jaki daje. Jednak musimy uważać bowiem gdy nałożymy go zbyt dużo - zwyczajnie zrobimy sobie krzywdę. Musimy go wyczuć i wtedy efekt jest przepiękny.
Sama puderniczka jest bardzo prosta i lekka - od tak luksusowego produktu i za tak wysoką cenę oczekiwałabym czegoś bardziej wymyślnego ale jestem w stanie to przeboleć, bowiem od samego pudru nie mogę się oderwać.
Puder kosztuje 135 zł za 7 gr produktu - to sporo ale wydaje się być niesamowicie wydajny i z pewnością będzie nam długo służył, chociaż jego data przydatności to 12 m-cy od otwarcia. Puder Puder Sheer Dimensions™ występuje w 4 niesamowitych wariantach kolorystycznych - Ribbon, Chiffon, Pearls oraz Lace.
Ja jestem zauroczona, a Wy?
Ja jestem zauroczona, a Wy?
Bardzo podoba mi się ten kolorek <3
OdpowiedzUsuńTaki delikatny i wiosenny :)
Buziaki
xo xo xo xo xo
dobrze się w nim czuję - taka świetlista
UsuńLadnie wyglada na twarzy ale opakowanie mi sie nie podoba. Nie kusza mnie kosmetyki tej firmy. Za ta cene kupilabym cos z maca
OdpowiedzUsuńopakowanie mogli rzeczywiście zrobić bardziej ekskluzywne
UsuńBardzo Ci ładnie w tym kolorze ! :) mam odcień chiffon i właśnie razi mnie to 'tandetne' opakowanie, jak na puder za taką cenę :(
OdpowiedzUsuńja mam Ribbon :) też mi pasuje bo róż ale tym razem już nie jest tak opalizujący
UsuńZa każdym razem, gdy je widzę w katalogu mam na nie straszną ochotę... ale zawsze coś mnie powstrzymuje :P A wydają się takie cuuudne :)
OdpowiedzUsuńmnie do tej pory powstrzymywała cena... ale marzenia się spełniają :)
UsuńUroczy :] Kolor nie jest mocny, więc na tym poziomie łatwo go wyczuć, gorzej z tym błyskiem, ale do wszystkiego można się przyuczyć :]
OdpowiedzUsuńbłysk pojawia się im więcej produktu naciapiemy - jeśli mało tak jak na pierwszym zdjęciu to nie jest tak widoczny. Na drugim nałożyłam więcej aby pokazać taflę
UsuńKurczę, Ty masz taki fajny odcień skóry, że każdy nawet najmniej widoczny róż, jest na Twojej skórze widoczny na zdjęciach, zazdroszczę :D A kolor ładny, choć ja mam podobny odcień z innej firmy i wyglądam źle w takich chłodnych cukierkach ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda u mnie kolory wychodzą nieźle ale i tak muszę zrobić z 50 zdjęć a tylko dwa okazują się w miarę dobre do pokazania.
UsuńJa jednak najlepiej czuję się w takich kolorach
Ładny ale nie na moją kieszeń ;D pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńno jest drogi to prawda :(
UsuńMnie opakowanie trochę jednak razi. Nie mam nic do plastiku, ale mogłoby być takie bardziej solidne...
OdpowiedzUsuńZe wszystkich wariantów najbardziej podoba mi się Ribbon. Kolor, tłoczenie - jest cudowny, ale za tą cenę wolałabym chyba kupić sobie róż z MACa
jest w tym dużo sensu :)
UsuńUwielbiam błyszczące policzki, zwlaszcza latem, ale ta perła do mnie nie przemawia... :(
OdpowiedzUsuńlatem jak będę opalona, to ten kolor będzie za blady :) ale tafla mi się bardzo podoba
UsuńEfekt ładny, ale cena powala.... no i te spotkania Mary Kay - poważnie podejrzewam ze to sekta :P
OdpowiedzUsuńrzeczywiście niektóre konsultantki są mocno wkręcone w ideę MK ale nie wszystkie :) to chyba zależy od osoby i jej charakteru.
UsuńJej jak on ci pasuje! Świetny !
OdpowiedzUsuńWygląda i prezentuje się naprawdę pięknie,ale ta cena:/
OdpowiedzUsuńoj tam czasem można poszaleć....
UsuńBardzo wydajny, sama zobaczysz, starczy na dłużej niż jest ważny...ja właśnie rozpoczęłam drugie opakowanie. Używam też do makijażu oczu - nakładam palcem i ust - pociągnięty błyszczykiem - powala.
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł :) dzięki - spróbuję z pewnością!!!!!!
Usuńpokaż nam potem efekty :-)
Usuńpokaże pokaże :) raz jeszcze dzięki
UsuńBajeczny!
OdpowiedzUsuńMam go, i szczerze uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i delikatny róż :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńRóże są zawsze mega wydaje ;) Ale za tą cene to faktycznie mogliby popracować nad opakowaniem.
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz
OdpowiedzUsuńEkstra wygląda :) Chyba sama się skuszę ;D Wydaję mi się, że to super rozwiązanie dla osób, które muszą wcześnie wstawać, aby cera wyglądała na wypoczętą i promienną
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chcialabym wszystkie, ale cena jak na roz zabija, mimo to jest piekny! :)
OdpowiedzUsuńKolor na policzkach piękny, bardzo Ci pasuje, ale to co masz na ustach na pierwszym zdjęciu jeszcze bardziej mi się podoba. Można wiedzieć co to?
OdpowiedzUsuńMiałam okazję go macać, ładnie się prezentuje, jednak moja cera wygląda w lepiej w cieplejszych odcieniach
OdpowiedzUsuńWkrótce idę na pokaz i tak szukam sobie informacji.A tu proszę :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki Mary Kay ale unikam ich konsultantek jak ognia :) bo to sekta - jak juz raz pójdziesz na pokaz - nie dadzą Ci zyć - beda wydzwaniać i ciagle namawiac Cię do kupna.
Usuń