Uwaga, oto błyszczyk, który dosłownie uzależnia a nie jestem fanką błyszczyków - na co dzień wolę pomadki. Jednak Lily Lolo Scandalips to nie tylko błyszczyk, który obłędnie pachnie czekoladą, to nie tylko cudowne nawilżenie nawet najbardziej spierzchniętych ust ale odcień Scandalips to kolor, który odejmuje lat - tak jest w moim przypadku.
Naturalny błyszczyk od Lily Lolo to odkrycie i bezsprzeczny ulubieniec ostatniego miesiąca - uwielbiam go za kolor, za zapach za to, że nie skleja ust i nadaje im efekt tafli wody. Czuję się w nim młodsza o 10 lat - bowiem Scandalips to delikatny odcień płatków róży z drobinkami, które na ustach są jednak kompletnie niewidoczne. Milutka i miękka pacynka do aplikacji ułatwia nam nakładanie błyszczyka a poręczne opakowanie zmieści się w każdej kosmetyczce.
Po raz pierwszy mam przyjemność stosowania naturalnego błyszczyka do ust i pierwsze, co mnie uderzyło po jego otwarciu to realistyczny zapach czekolady - wiem wiem są wśród Was jego przeciwniczki ale ja czekoladowe zapachy w kosmetykach uwielbiam i już. Po drugie smak - jeśli obliżemy usta to również poczujemy delikatny czekoladowy smak no i przecież nie zjadamy chemii - to ważne. Po trzecie - mega nawilżenie na bardzo długi czas - błyszczyk działa jak opatrunek na usta i wiem, że z nim nawet podczas mrozów będę wyglądać dobrze. Jeśli chodzi o trwałość - to jak to z błyszczykami - szału nie ma ale nawet jak się trochę zetrze to nadal czujemy na ustach miłe nawilżenie i delikatny glow.
Kosmetyki mineralne do najtańszych nie należą ale musimy sobie zadać pytanie - może czasem warto zainwestować w kosmetyk, który nie jest naszpikowany chemią i który ma pozytywny wpływ na kondycję naszej skóry czy ust.
Cena błyszczyka to 42,90 zł więc cenowo plasuje się jak marki IsaDora czy Gosh. A jednak mamy tutaj do czynienia z kosmetykiem, który możemy bez obaw nazwać naturalnym i bezpiecznym.
Cena błyszczyka to 42,90 zł więc cenowo plasuje się jak marki IsaDora czy Gosh. A jednak mamy tutaj do czynienia z kosmetykiem, który możemy bez obaw nazwać naturalnym i bezpiecznym.
pięny efekt!
OdpowiedzUsuńteż tak uważam :) cudny jest ten kolor
UsuńCudo!!!!!!! :)
UsuńBardzo ladny kolor,kusza mnie ich kosmetyki. Sama sobie rok temu zrobilam blyszczyk, z kolorowki;-)
OdpowiedzUsuńa u mnie komponenty do zrobienia błyszczyka samemu leżą i się kurzą - jakoś nie mam zacięcia
UsuńPodoba mi się! Sama też bardziej wybieram pomadki niż błyszczyki. Nie lubię, jak mi się kleją do nich włosy, a gdy już się na jakiś zdecyduję, to właśnie w podobnych odcieniach. Na pewno polecę mojej przyjaciółce-alergiczce, skoro jest bezpieczny :)
OdpowiedzUsuńz krótkimi włosami nie mam tego problemu ha ha
UsuńŁadny kolorek i daje naprawdę świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńten kolor chyba by każdemu pasował - brunetce, blondynce, rudej - jest uniwersalny
UsuńTobie nie trzeba odejmowac lat ! :-)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam :)
UsuńStrasznie mam ochotę na coś tej firmy, a ten błyszczyk rzeczywiście wygląda świetnie. Masz rację, że odejmuje lat lat, jest lekki i świeżutki :)
OdpowiedzUsuńa zastanawiałam się właśnie czy to tylko takie moje złudzenie :) dokładnie jest świezy i lekki - jak na błyszczyk to super bo nie skleja ust i nie maże się
Usuńno efekt jest cudny, a skoro pachnie czekoladą to pewnie bym go zjadła :D
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
pachnie i smakuje czekoladowo :)
Usuńpiękny kolor !
OdpowiedzUsuńśliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńpiekny kolor, ja mam English Rose, ale ten wpisuje na liste chciejstw!
OdpowiedzUsuńmyślałam że będzie ciemniejszy jak na Scandalips przystało ale i tak ten kolor jest obłędny
UsuńBardzo do Ciebie pasuje ten kolor :)
OdpowiedzUsuńno własnie - myślałam że w takim bladym kolorze nie będzie mi dobrze a tutaj taka niespodzianka
UsuńPiękny kolor! Bardzo w moim stylu. Ty też wyglądasz w nim świetnie. Bardzo świeżo i promiennie. Szkoda że taka cena, zazwyczaj nie wydaję na błyszczyk więcej niż 15zł ;)
OdpowiedzUsuńCudny kolor. Z lily lolo do ust mam tylko pomadke ale moze kiedys sie skusze na blyszczyk
OdpowiedzUsuńteż mam pomadkę tylko nie do końca widzę siebie w kolorze Romantic Rose
UsuńKolejny kolor, który świetnie do Ciebie pasuje:) !
OdpowiedzUsuńi taka młoda się w nim czuję :) jednak dla Siouxie tylko róż w każdym wydaniu
UsuńIdealny kolor, idealny zapach!
OdpowiedzUsuńBardzo chcę :) I wpisuję na listę zakupową!
moja ty zakupoholiczko!!!!
UsuńKolor jest świetny!
OdpowiedzUsuńładny kolor ;) pasuje Ci ;))
OdpowiedzUsuńale różowych mazideł to ja już mam od groma... :D
ja też aczkolwiek w takim delikatnym kolorze jeszcze nie miałam - niedługo pokaże taką bardzo delikatną rózową pomadkę od Avon :)
UsuńJest naprawdę piękny. W tym roku mam zamiar wreszcie zapoznać się z błyszczykami tej firmy :)
OdpowiedzUsuńja nadal wole pomadki ale filozofia zjadania naturalnego błyszczyku do mnie trafia :)
UsuńBardzo Ci pasuje ten kolor. Cudowny :-)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor. Jakoś nie jestem przekonana co do produktu.
OdpowiedzUsuńa dlaczego - bo jest naturalny czy za drogi?
UsuńPiękny kupię go przy kolejnych zakupach;)
OdpowiedzUsuńKolor absolutnie przepiękny, idealny na co dzień, tylko troszkę cena odstrasza mój studencki portfel - może kiedyś tego typu półka będzie "na moją kieszeń" :)
OdpowiedzUsuńno nie jest najtańszy - jest wiele fajnych drogeryjnych błyszczyków ale uwazam go za taki fajny organiczny umilacz kosmetyczki jak jestesmy przy kasie oczywiście
UsuńDla mnie zapach jest troche chemiczny, ale za to kolor boski ;)
OdpowiedzUsuńaż poniuchałam dokładnie ale czuję karmel i czekoladę - chemii nie wyczuwam... ale ja mam dziwny zmysł szampon Aussie pachniał mi balonówą a innym mokrą szmatą do podłogi he he
UsuńKolor jest bardzo fajny, naturalny - lubię takie. :) Nie przepadam natomiast za błyszczykami, denerwuje mnie przylepianie się włosów do ust, dlatego od pewnego czasu nie sięgam po tego typu kosmetyki. Stawiam raczej na nielepiące się pomadki/szminki.:))
OdpowiedzUsuńja przy krótkich włosach nie ma tego problemu ale miałam kiedy miałam długie :) czyli błyszczyki dla krótkowłosych
OdpowiedzUsuńPienie wygląda na ustach:)
OdpowiedzUsuńPięknota :D Z grzywą Ci lepiej :D A błyszczoch wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńweź go jutro to pomacam :P
OdpowiedzUsuń