W ubiegłą niedzielę, wraz ze znajomymi blogerkami (nie tylko tymi od urody), wzięłyśmy udział w warsztatach zorganizowanych przez Dermablend. Warsztaty miały miejsce w Studio Pin Up a poprowadziła je oczywiście opiekująca się nami Karolina, Piotr odpowiedzialny za markę Dermablend oraz Face Designer marki Giorgio Armani - Andrzej Kawczyński.
Podczas spotkania zostały nam zaprezentowane nowości Dermablend, które znajdą się w sprzedaży już w listopadzie - Podkład w kompakcie oraz Podkład korygujący do ciała. Ponieważ spotkanie miało charakter warsztatów, musiałyśmy zmyć swój makijaż i wykonać nowy za pomocą podkładu w kompakcie. Przyznam szczerze, że byłam zaskoczona efektem jaki uzyskałam, bo chociaż tradycyjny podkład Dermablend nie do końca się u mnie sprawdził, to z podkładem w kompakcie chyba bardzo się polubię i już niedługo o nim napiszę.
W warsztatach, oprócz mnie, wzięły też udział Monika z Black Dresses, Karolina z vloga Stylizacje, Ewa z vloga Red Lipstick Monster, Agata z Agata Ma Nosa, Olga znana jako TheOleskaaa, Karolina czyli Charlize Mystery oraz Karolina Baszak.
W tak doborowym towarzystwie nie tylko malowałyśmy się i rozmawiałyśmy o wspólnych pasjach ale i piłyśmy molekularne drinki specjalnie przygotowywane dla nas przez pana barmana - drinki parowały, bulgotały i ogólnie wyglądały niesamowicie.
Oczywiście "clue" spotkania były też nasze spersonalizowane kuferki na kosmetyki, w których przyszło zaproszenie na warsztaty i w których zabrałyśmy do domu nasze kosmetyki ze spotkania. Muszę przyznać, że Vichy wie najlepiej jak rozpieścić blogerki :)
Ciekawe przeżycie na pewno :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe warsztaty. Jak szło Ewce z zakryciem tatuaży? Tak jak w reklamie ?
OdpowiedzUsuńdokładnie jak w reklamie - krycie tego podkładu do ciała jest niesamowite :)
UsuńŚwietna sprawa takie warsztaty : ) Musiało być super : )
OdpowiedzUsuńPatrząc na Ewę i efekt jaki ten podkład daje na tatuażach, stwierdzam, że super kryje :D
OdpowiedzUsuńTe drinki są cudowne! Od dawna podobają mi się te wszystkie cuda kuchni molekularnej :)
Fajnie, że miałyście okazję odbyć takie warsztaty ;)
drinka to i ja bym się napiła ;P
OdpowiedzUsuńWięcej takich warsztatów by się przydało :)
OdpowiedzUsuńTen drink wygląda naprawdę apetycznie. :) Zazdroszczę warsztatów. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe warsztaty, chetnie wzielabym w takowych udzial :)
OdpowiedzUsuńDamn it, szkoda, że nie mogłam być :((
OdpowiedzUsuńdamn it do sześcianu!!!!!! tak chciałam Ciebie poznac
Usuńwow super, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWarsztaty godne pozazdroszczenia :)
OdpowiedzUsuńsuper ;))
OdpowiedzUsuńa Dermablend mnie bardzo ciekawi ;)
Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńsuper, zazdroszczę takich warsztatów :)
OdpowiedzUsuńWidziałam vloga u Karoliny, fajnie fajnie ;)
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym wziąć udział w czymś takim ;)
OdpowiedzUsuńhttp://valentinemarierose.blogspot.com/
niezłe warsztaty! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post , z niecierpliwością czekam na kolejny. Tymczasem zapraszam również na mojego, raczkującego bloga. :)
OdpowiedzUsuńhttp://worldbyally.blogspot.com/
Ola xx
Zapewne warsztaty bardzo ciekawe. Mam Vichy Dermablend i krycie faktycznie ma świetne.
OdpowiedzUsuńcudne rozpieszczanie, gratki
OdpowiedzUsuńTakie warsztaty to na pewno wspaniałe doświadczenie...
OdpowiedzUsuńniezapomniane :)
Usuńhej:-)
OdpowiedzUsuńczy ten podkład do całego ciała można używać też do twarzy ?
pozdrawiam
hejka :) tak - raz go użyłam do twarzy na jakąś imprezę i genialnie się trzymał i zakrył wszystko - nie zapchał ale podobnie jak wersja do twarzy trochę mi wysusza skórę. Zajrzyj na bloga Kosmetyczna Hedonistka ona pokazała efekt na twarzy :)
Usuń