Oj długo - bardzo długo szukałam kremu pod oczy aby nie powodował łzawienia - ostatnio odnalazłam dwa takie idealne kremy - jednym z nich jest Siquens Prevention a drugim krem Olay z serii Total Effect. Dzisiaj napiszę o tym pierwszym bowiem stosuję go dłużej - chociaż zamiennie z Olay'em.
Zapobiega procesom starzenia się skóry. Nawilża, wygładza i chroni delikatną skóręwokół oczu, jednocześnie likwidując cienie i opuchliznę.
- Długotrwale nawilża skórę
- Wygładza pierwsze zmarszczki wokół oczu
- Redukuje oznaki zmęczenia, cienie i opuchliznę pod oczami
- Opóźnia procesy starzenia się skóry
- Nie podrażnia
- Nie zawiera parabenów ani parafiny.
- Przebadany dermatologicznie.
Zawarte wkremie Siquens Prévention pod oczy poliaminokwasy wygładzają zmarszczki, a witamina E i zawarta w wyciągu z lilii wodnej witamina C, chronią skóręprzed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych i wolnych rodników, zapobiegając procesom starzenia.
W celu eliminacji oznak zmęczenia skóry oraz cieni i opuchlizny pod oczami formułę kremu wzbogacono również o hesperydynę wspomagającą drenaż limfatyczny,flawonoid chryzynę aktywnie eliminujący produkty rozpadu hemoglobiny oraz poprawiającą mikrokrążenie krwi kofeinę.
Zwiera formułę DermoSekwencyjną ™ umożliwiającą stopniowe uwalnianie substancji czynnych i aktywne działanie kremu przez cały dzień lub noc.
RECENZJA
Opakowanie - 15 ml w tubce z dzióbkiem do wygodnego dozowania niewielkiej ilości kremu.
Konsystencja - kremowo żelowa - rozświetlająca
Zapach - nie posiada
Aplikacja - niewielką ilość kremu nakładam na noc oraz na dzień (pięknie rozświetla skórę pod oczami) i wklepuję. Stosuję go tez na powieki.
Efekt/Działanie
- jak już pisałam - daje efekt bardzo delikatnego rozświetlenia skóry pod oczami
- nie podrażnia oczu i nie powoduje ich łzawienia a to jest to, czego szukałam od dawna
- delikatne zmarszczki mimiczne są mniej widoczne po jego regularnym stosowaniu a podkład przestał się w nich załamywać.
- cienie, które od jakiegoś czasu zaczęły sie pojawiać pod moimi oczami są dużo bledsze
- moja cienka i delikatna jak pergamin skóra pod oczami stała się jędrniejsza i dobrze nawilżona
- przemęczone oczy na drugi dzień nabierają blasku
Cena - około 30-35 zł - to bardzo niewiele za tak dobry produkt
Czy kupiłabym go ponownie - to z pewnością będzie krem pod oczy, który na stałe zagości na mojej toaletce z kosmetykami.
Pragnę podziękować firmie Siquens za przekazane do testowania produkty, zapewniam Was, że ten fakt nie miał wpływu na moją ocenę
Zapowiada się ciekawie, kiedyś miałam krem na niedoskonałości z tej firmy i bardzo lubiłam. Skuszę się w przyszłym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńmoja mama posiada krem do twarzy Siquens i sobie bardzo chwali ta marke :) na dzien matki chcialam jej sprezentowac krem pod oczy ale jednak bardziej zostalam zachecona kremami-maskami pod oczy Orientany. mimo to bede pamietala o nim, czesto siquens jest w fajnych promocjach w SP
OdpowiedzUsuńto prawda, ja też widuję tę markę w SP w dużych promocjach. :)
Usuńooo, no to mnie namówiłaś na zakup :D
OdpowiedzUsuńopis działania brzmi rewelacyjnie :) dodaję go do mojej listy kosmetyków, które muszę kupić ;)
OdpowiedzUsuńJa też go wpisałam na listę moich najbliższych zakupów :) Fajnie, ze jest bez parabenów, właśnie takiego kremu szukałam.
UsuńCzytałam już dużo pozytywów i Ty to potwierdzasz :-)
OdpowiedzUsuńBrzmi super! Gdzie można kupić ten krem?
OdpowiedzUsuńJak byłam na kupnie takiego kremu to nic mi nie podchodziło a teraz co blog to recenzja a ja wczoraj właśnie dostałam krem.
OdpowiedzUsuńszukam dobrego kremu i chyba znalazłam :D
OdpowiedzUsuńOooo ciekawy :) Jestem zachęcona, i wpisuję na listę jak skończą mi się moje dwa kremy pod oczy: aa eco i clinique superdefense
OdpowiedzUsuńDzięki za ta recenzję, od dawna szukam kremu pod oczy, który ktoś poleci :)
OdpowiedzUsuńGdzie można go dostać?
OdpowiedzUsuńMuszę w coś takiego zainwestować :)
OdpowiedzUsuń