Mikrochirurg w butelce czyli YONELLE TRIFUSION płynny krem-napinacz

czwartek, marca 16, 2017

Mikrochirurg w butelce czyli YONELLE TRIFUSION płynny krem-napinacz

Marka YONELLE jest specjalistą w pielęgnacji skóry dojrzałej. To obok SkinChemists jedyne kosmetyki typowo przeciwzmarszczkowe wśród mojej pielęgnacji. Dlaczego? Bo ufam zaawansowanej technologii YONELLE. Seria TRIFUSION to nowość w ofercie YONELLE. Totalne odkrycie oraz innowacyjna technologia TRIFUSION, która łączy w sobie aż 3 trochę tajemniczo brzmiące procesy - BIOFUZJI, INFUZJI oraz ENDOFUZJI. 


BIOFUZJA umożliwia lepsze wtapianie się kosmetyku w skórę, INFUZJA przenosi substancje aktywne w głąb skóry za pomocą opatentowanych przez YONELLE nanodysków, a ENDOFUZJA to technologia napinająca i naprężająca skórę dojrzałą od wewnątrz. 

Lina kosmetyków TRIFUSION wzmacnia szkielet podporowy skóry dojrzałej i zapewnia spektakularne uczucie liftingu - bez użycia skalpela. Dlatego nie bez kozery kosmetyki z tej linii nazywane są mikrochirurgiem. Ale seria ta dedykowana jest również do każdej skóry, która wymaga poprawy owalu oraz odmłodzenia wyglądu. Jej wielkim atutem jest też tolerancja przez skórę wrażliwą i skłonną do alergii. 


YONELLE TRIFUSION płynny krem-napinacz to produkt nie tylko do stosowania na skórę twarzy ale również na podbródek i szyję. Ten bardzo silnie działający płynny krem można stosować zarówno na dzień jak i na noc. To po prostu kosmetyczny "mikrochirurg" do cery dojrzałej, wrażliwej oraz alergicznej. Szczególnie polecany jest dla skóry zmęczonej, wiotkiej i wymagającej ujędrniającego zastrzyku młodości.


Produkt błyskawicznie wtapia się w naszą skórę stanowiąc doskonały lifting pod makijaż. Jego nietypowa, bo płynna konsystencja umożliwia precyzyjne naniesienie na skórę cienkiej warstwy preparatu, co jest szczególnie istotne przy aplikacji produktu pod oczami - tak, tak można go stosować również pod oczy - dlatego to kosmetyk multifunkcyjny - 2 w 1. Z powodzeniem zastąpi nam tradycyjny krem pod oczy. 


Po godzinie napięcie skóry wyczuwalnie wzrasta - producent twierdzi, że aż o około 30%. Pojawia się silne uczucie naprężenia skóry od wewnątrz (ale nie ściągnięcia skóry) i wzmocnienia podtrzymującego ją szkieletu podporowego. Krem optymalnie ujędrnia okolice oczu, twarz i podbródek. Doskonale wygładza oraz redukuje widoczność zmarszczek i bruzd, również pod oczami. Odmładza owal twarzy, wyraźnie zmniejsza pory, wyrównuje i poprawia koloryt oraz wykazuje działanie antyalergenowe.


Jego płynna i bardzo lekka konsystencja sprawia, że nie wyczuwamy go na skórze - jednak czujemy i widzimy jego liftingujące działanie . Skóra jest jakby uniesiona do góry za pomocą niewidocznych nici.  To pierwszy tak silnie działający liftingująco produkt, jaki do tej pory używałam. Tradycyjne kremy przeciwzmarszczowe mają ciężką i bogatą konsystencję - tutaj mamy do czynienia z lekką emulsją, która pozostawia twarz naprężoną, pory staja się dzięki temu mniej widoczne a zmarszczki jak wyprasowane żelazkiem. Dla mnie to totalny hit wśród pielęgnacji anti-aging.


Cóż więcej dodać - no może jeszcze kilka słów o niezwykle estetycznym opakowaniu - ale w przypadku YONELLE to nie nowość. Buteleczka z higieniczną pipetą jest bardzo poręczna w stosowaniu a niezwykle uroczy woreczek, w który dodatkowo zapakowany jest krem można potem użyć do przechowywania drobiazgów - np. biżuterii. Jeśli szukacie skutecznych kosmetyków aby odmłodzić swoją twarz - koniecznie zapoznajcie się z YONELLE TRIFUSION. Kosmetyki YONELLE możecie kupić w drogerii Douglas lub w sklepie internetowym www.yonelle.pl.
Tusz do rzęs diego dalla palma Ciglione Lash Booster Mascara 5 in 1

poniedziałek, marca 13, 2017

Tusz do rzęs diego dalla palma Ciglione Lash Booster Mascara 5 in 1

Kosmetyki diego dalla palma poznałam już 4 lata temu, gdy marka miała wejść na Polski rynek. Niestety dystrybutorowi nie udało się wprowadzić jej do dużych drogerii, gdzie miała szansę zaistnieć obok innych luksusowych marek i kosmetyki diego dalla palma przeminęły z wiatrem. Jednak nie na długo. Pojawił się nowy dystrybutor i słynne włoskie produkty diego dalla palma znalazły w końcu swoje miejsce w drogeriach Douglas. 


Jednymi z najchętniej wybieranych kosmetyków z oferty diego dalla palma są tusze do rzęs. Tusz Semipemanentny (Semipemanente Mascara) jest już kultowym kosmetykiem marki. Dzisiaj chciałabym jednak napisać o tuszu, który mam od niedawna. Ale od razu podbił moje serce tym, co robi a może raczej tym, czego NIE robi. 

Ciglione Lash Booster Mascara 5 in 1 to profesjonalny wzmacniacz (booster) rzęs. Jego kremowa i ultradelikatna konsystencja sprawia, że jest bardzo komfortowy i łatwy w aplikacji. Specjalna “trójowalna” szczoteczka została stworzona tak, aby tusz można było nałożyć i rozprowadzić na wszystkich rzęsach, celem nadania oczom prawdziwie głębokiego spojrzenia.

Nie lubię testować nowych mascar - dlaczego? Bo praktycznie wszystkie tusze, poza Shiseido Full Lash Volume, odbijają mi się na górnej powiece tworząc tzw. efekt "łapek". Do tej pory tylko tusz od Shiseido, który notorycznie kupuję, nie odbijał mi się na powiece nawet po 10 godzinach w 40 stopniowym upale. Używając innych tuszów (nawet tych najdroższych) musiałam co chwilę patrzeć w lusterko i sprawdzać czy nie muszę usunąć odbitego tuszu z powieki. 


Ciglione Lash Booster Mascara daje naszym rzęsom - więcej objętości, więcej długości oraz więcej grubości. Nawet moje marne, proste jak drut rzęsy są ładnie wydłużone i pogrubione a co najważniejsze - tusz trzyma się na miejscu przez ok. 10 godzin bez rozmazywania i bez odbijania.


Ciglione Lash Booster Mascara w końcu z powodzeniem może mi zastąpić ulubiony Shiseido Full Lash Volume - jest bowiem od niego sporo tańszy (Shiseido 120 zł, diego dalla palma 89 zł) a efekt, jaki uzyskuję jest bardzo podobny. Tusz diego dalla palma Ciglione Lash Booster Mascara kupicie TUTAJ na stronie internetowej Douglas, lub stacjonarnie.

Who's that lipstick on the glass czyli pomadki Givenchy Rouge Interdit

niedziela, marca 12, 2017

Who's that lipstick on the glass czyli pomadki Givenchy Rouge Interdit

Pozostaw po sobie ślad i wywołaj imponujące wrażenie. GIVENCHY Rouge Interdit to sekret, który dzielą ze sobą tylko kobiety wtajemniczone. Sięgają po nią zawsze - w dzień i w nocy. GIVENCHY Rouge Interdit to pomadka idealna na każdą okazję. Zapewnia wyrazisty, świetlisty makijaż naszych ust. Intensywny kolor, satynowe wykończenie, absolutny komfort i trwałość. Rouge Interdit posiada wszystkie wymienione cechy. Ma kremową jedwabistą formułę, w której połączono najbardziej innowacyjne składniki, zapewniające wyjątkowy efekt.


OLEJEK Z CZARNEJ RÓŻY: INTENSYWNE ODŻYWIANIE
Ten unikatowy składnik, który stosuje w produkcie do makijażu ust wyłącznie Givenchy, posiada niezrównane właściwości nawilżające. Stymuluje również syntezę lipidów, dzięki czemu zapewnia komfort i optymalizuje poziom nawilżenia. Twoje usta staną się tak delikatne, jak płatek róży.

ULTRADELIKATNE OLEJKI: KOMFORT I LEKKOŚĆ
Niezwykle delikatne mikroolejki nadają produktowi gładką konsystencję, ułatwiają aplikację makijażu i zapewniają ustom nadzwyczajny komfort. Makijaż oferuje efekt drugiej skóry: lekkie, aksamitne doznanie. 


ABSOLUTE COLOR COMPLEX: ŚWIETLISTY I TRWAŁY KOLOR
Mikronizowane pigmenty pomadki Rouge Interdit wkomponowane zostały w formułę olejku ze względu na jego cenną właściwość równomiernego rozpraszania się, dzięki czemu, pomadka rozprowadza się na powierzchni ust jednolitą warstwą. Ale to jeszcze nie wszystko: formuła zawiera także składnik o budowie regularnych kryształów, intensywnie odbijających światło i podkreślających głębię oraz świetlistość każdego koloru. Kolory zyskują nowy wymiar … 


16 odcieni, 16 atrybutów. Dzięki Rouge Interdit, kolor pozwala wyrazić samą siebie: staje się wyrazem stylu, osobowości i stanu umysłu. Od namiętnego odcienia burgundu, poprzez dynamiczny ciemny fiolet, odważną czerwień i mosiężny brąz: paletę Rouge Interdit tworzą odcienie o niezwykłej intensywności i świetlistości. Świeży i pastelowo różowy odcień Wild Rose to idealny kolor dla kobiet lubiących różowe ale zimne kolory. Nadaje świeżości naszej twarzy a usta są nim otulone niczym płatkiem róży.


ZAKAZANY KOLOR
Gwiazdą palety Rouge Interdit jest edycja limitowana ROUGE RÉVÉLATEUR - zagadkowy, zakazany kolor. Skoncentrowany w marmurkowym sztyfcie, zawiera w równych proporcjach: Rouge Interdit Nr 13 i odcień Noir RÉVÉLATEUR. Wprowadzony w 2016 roku, jako cześć eleganckiej i modnej gamy Rouge Interdit Vinyl, Noir RÉVÉLATEUR – na pierwszy rzut oka – jest niezwykle głęboki, lecz po nałożeniu przechodzi istną metamorfozę.


Momentalnie reaguje wówczas z pH ust, adaptując się do każdego rodzaju skóry. W połączeniu z Rouge Interdit Nr 13, ukazuje nasycenie jej koloru, by podkreślać każdy jego aspekt, dodając mu tajemniczości. Ta spersonalizowana pomadka zapewnia unikatowy efekt - zawsze odmienny.

Nowe opakowanie produktu - niczym współczesny talizman - składa hołd pomadce Rouge Interdit. Wielkomiejski, stonowany design w lśniącym czarnym kolorze cechują graficzne kształty. Charakterystyczny akcent Rouge Interdit – wstążka przyczepiona do każdego egzemplarza, odzwierciedla elegancję i zmysłowość kobiety Givenchy.

Pomadki Givenchy Rouge Inerdit kupicie w drogeriach Sephora i Douglas. Każda z tych niezwykłych pomadek kosztuje 149 zł.

Podkład do cery trądzikowej Clinique Anti-Blemish Solutions

sobota, marca 11, 2017

Podkład do cery trądzikowej Clinique Anti-Blemish Solutions

Cera problematyczna wymaga nie tylko specjalnej pielęgnacji ale również odpowiednich kosmetyków do makijażu. Zwłaszcza podkładów, które przecież są na naszej skórze przez wiele godzin i muszą nie tylko kamuflować niedoskonałości, nie powodować powstawania nowych oraz wyglądać bardzo naturalnie. Ideałem byłby również taki podkład, który leczyłby istniejące na naszej skórze wypryski, bo cera trądzikowa to chyba nie tylko moja zmora. 


Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup to podkład do zadań specjalnych - dedykowany właśnie do cery problematycznej. Nadaje skórze trądzikowej świeży i bardzo naturalny wygląd. Nie powoduje jej podrażnień, jest beztłuszczowy a do tego pomaga zwalczać niedoskonałości i neutralizować zaczerwienienia. Składniki lecznicze zawarte w podkładzie niwelują istniejące już zmiany trądzikowe i zapobiegają ich powstawaniu w przyszłości.


Podkład Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup nadaje się do skóry mieszanej (w kierunku suchej i tłustej) oraz tłustej (w kierunku bardzo tłustej). Ma płynną konsystencję, która jest bardzo lekka. I chociaż Clinique informuje, że jego poziom krycia jest średni, to według mnie (i moich niedoskonałości) krycie jest jednak bardzo porządne. 

Na dłoni widzicie dwa najjaśniejsze odcienie (podkład występuje w 6 odcieniach) - 01 Fresh Alabaster oraz 02 Fresh Ivory. Dla mnie "jedynka" jest oczywiście za jasna. Za to "dwójka" idealnie współgra z moją cerą. Podkład nakładam na skórę za pomocą palców i następnie "stempluję" za pomocą mokrej gąbeczki. Dzięki temu uzyskuję perfekcyjne krycie. W miejscach, gdzie jest to konieczne (np. przebarwienia) można nałożyć punktowo jeszcze jedną warstwę. 


Podkład nie obciąża skóry, jest lekki i daje jej oddychać. Rzeczywiście w szybki sposób niweluje zaczerwienienia na skórze, a istniejące wypryski już po jednym dniu "noszenia" go na skórze są mniej widoczne i mniej zaczerwienione. Nawet ropne krostki wchłaniają się ale skóra nie jest wysuszona - to dla mnie ogromny plus. Podkład matuje skórę, ale nie nie robi na niej tzw. szpachli czy tapety. Stapia się ładnie ze skórą nie podkreślając istniejących niedoskonałości. Ostatnio przeżyłam straszny wysyp pryszczy (stosowałam mój ukochany, mocno kryjący ale niestety komedogenny Estee Lauder Double Wear) i w momencie, gdy zmieniłam podkład na Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup - moja skóra zaczęła powracać do równowagi.

Dla mnie, to nie tylko podkład, który powoduje, że w końcu wyglądam dobrze. To również doskonałe lekarstwo na wypryski, które powinno zainteresować te z Was, które podobnie jak ja, mają skórę trądzikową.


Podkład Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup kosztuje 139 zł za opakowanie 30 ml i możecie go kupić online na stronie Clinique oraz w drogeriach Sephora i Douglas.
Przyjemność z natury czyli Yves Rocher Plaisirs Nature Morela & Rozmaryn

czwartek, marca 09, 2017

Przyjemność z natury czyli Yves Rocher Plaisirs Nature Morela & Rozmaryn

Wiosna przybywa do nas wielkimi krokami a wraz z nią gorące i smakowite nowości od Yves Rocher. Gama Plaisirs Nature została właśnie wzbogacona o limitowaną serię Morela & Rozmaryn, która pachnie skąpaną w słońcu Prowansją. Ten niezwykły zapach łączący w sobie słodycz moreli z aromatycznymi nutami rozmarynu z pewnością doda nam energii i wprawi nas w doskonały nastrój.


Yves Rocher Plaisirs Nature Apricot Rosemary to trzy produkty do pielęgnacji ciała aby umilić nam czas pod prysznicem - lub w wannie, jak kto woli. Mamy zatem dwa kosmetyki do mycia ciała i mgiełkę zapachową do ciała ale ja stosuję ją również na włosy.


ENERGIZUJĄCY ŻEL POD PRYSZNIC I DO KĄPIELI Morela & Rozmaryn to skąpane w słońcu pola Prowansji. Słodycz moreli miesza się ze szczyptą rozmarynu co powoduje, że jesteśmy w słodkim siódmym niebie. Żel pod prysznic zawiera żel z aloesu bio, wyciąg z moreli i olejek eteryczny z rozmarynu. Skóra po nim jest delikatnie oczyszczona i otulona subtelnym zapachem. Ponad 98% składników w żelu to składniki pochodzenia naturalnego. Nie zawiera też parabenów. Występuje w dwóch pojemnościach - dużej 400 ml i kosztuje 16,90 zł oraz mniejszej 200 ml, która kosztuje 11,90 zł.


NAWILŻAJĄCY ŻEL DO CIAŁA Morela & Rozmaryn to duża bo aż 200 ml tuba, w której zamknięte jest zachodzące słońce Prowansji. Ten nawilżający żel do ciała o energizującym zapachu słodkiej i soczystej moreli ma lekką i świeżą formułę, która również zawiera łagodzący żel z aloesu bio, wyciąg z moreli oraz olejek eteryczny z rozmarynu. Jego składniki to również w ponad 98% składniki pochodzenia naturalnego. Nie ma w swoim składzie silikonów, olejów mineralnych i parabenów. Tuba 200 ml kosztuje 19,90 zł. 


ENERGIZUJĄCA MGIEŁKA DO CIAŁA Morela & Rozmaryn to morelka na torcie tej limitowanej serii. Stworzone przez naukowców Yves Rocher połączenie olejku eterycznego z rozmarynu i wyciągu z moreli daje nam niezwykle energizujący zapach, który z pewnością uzależni niejedną z nas. Co ciekawe - alkohol zawarty w mgiełce jest pochodzenia roślinnego czyli nie będzie powodować wysuszania nawet delikatnej skóry. Dlatego też z powodzeniem można stosować ją również na włosy aby przez cały dzień pachniały słodyczą moreli. Mgiełka o pojemności 100 ml kosztuje 24,90 zł.

  
Limitowana seria Yves Rocher Plaisirs Nature Morela & Rozmaryn to nie lada gratka dla wszystkich miłośniczek słodkich i soczystych - bardzo letnich zapachów. Nawet te z Was, które nie przepadają za słodyczą w kosmetykach powinny ją polubić, bowiem słodycz moreli jest tutaj okraszona szczyptą rozmarynu.

Osobiście uwielbiam wszystkie słodkie i owocowe zapachy dlatego też cała kolekcja Yves Rocher Plaisirs Nature to mój faworyt w pielęgnacji ciała - wśród kosmetyków na każdą kieszeń.

EISENBERG J'ose - pokusa, której nie można się oprzeć!

środa, marca 08, 2017

EISENBERG J'ose - pokusa, której nie można się oprzeć!

Wśród męskich zapachów są również i takie, które po prostu chcemy mieć - właśnie my kobiety. Do takich niezwykle urzekających zapachów należy właśnie kultowy już EISENBERG J'OSE. Niezapomniany, wzruszający i prowokujący. To pokusa, której kobiety nie mogą się oprzeć.  I wcale nie musimy podkradać ich naszym mężczyznom - odważmy się i kupujmy dla siebie męskie perfumy!


J’OSE jest pierwszą zapachową kreacją José Eisenberga. Stworzony w 2000 roku, jest jednak bardzo nowoczesny i ponadczasowy. Ikoniczny zapach EISENBERG J'OSE odzwierciedla osobowość swojego twórcy. J’OSE i należy do luksusowej kolekcji Art Du Parfum, która stanowi szykowną i prowokacyjną afirmację osób po nią sięgających oraz początek intymnego związku między Sztuką i Zapachem, zilustrowanego malarstwem i fotografią.


Kilka miesięcy temu do perfum EISENBERG J'OSE dołączył dezodorant w sztyfcie, który oczywiście posiada te same niezwykłe nuty zapachowe.
  • Nuta Głowy: Cytryna, Bylica, Mięta
  • Nuta Serca: Lawenda, Kawa Mokka, Jaśmin
  • Nuta Bazy: Paczula, Cedr, Piżmo, Sandałowiec, Ambra


Dezodoranty maskują lub zmniejszają zapachy powstające w wyniku rozkładu potu przez bakterie. Zapach potu jest różny dla poszczególnych osób, ale może zmieniać się także u tego samego człowieka w zależności od warunków fizycznych, aktywności, stanu emocjonalnego czy diety. W przeciwieństwie do współczesnych produktów blokujących wydzielanie potu, firma EISENBERG Paris postanowiła opracować kosmetyk, który eliminuje nieprzyjemne zapachy nie zaburzając naturalnych mechanizmów transpiracji, a dodatkowo zapewniając przyjemny zapach perfum J’OSE. Został on przebadany dermatologicznie na skórze wrażliwej, więc po zastosowaniu pozostaje ona miękka i gładka. W trosce o nasze zdrowie Dezodorant J’OSE nie zawiera w swoim składzie soli aluminium, parabenów, barwników ani alkoholu.


Istnieją dwa rodzaje gruczołów, które wydzielają pot: gruczoły ekranowe i gruczoły apokrynowe. Pierwszepełnią funkcję termoregulacji i rozmieszczone są na powierzchni całego ciała. Pot ekranowy jest praktycznie bezzapachowy. Gruczoły apokryfowe zlokalizowane są w konkretnych miejscach na ciele, w tym w okolicy pach. Mimo że ilościowo ich wydzielina jest mniej obfita niż ta, którą produkują gruczoły ekranowe, to jest ona bardziej wrażliwa na działanie bakterii i w znacznym stopniu odpowiada za zapach naszego ciała. Dezodorant, aby być skuteczny, powinien działać na florę bakteryjną. Dodatkowo jego skład musi gwarantować efektywność działania zawartych w nim składników odżywczych.

DEZODORANT J’OSE EISENBERG – to hipoalergiczny dezodorant stworzony na podstawie olejków eterycznych perfum J'OSE. Antybakteryjny kompleks zapewnia skuteczne działanie dezodoryzujące wiążąc wodę i zakwaszając pH. W ten sposób pozbawia bakterie „pokarmu” i zapobiega rozkładowi potu, co doskonale ogranicza mnożenie się bakterii odpowiedzialnych za przykre zapachy. Dzięki właściwościom użytych składników nie tworzą się mikroorganizmy na sztyfcie dezodorantu. Kwas hialuronowy użyty w dezodorancie nie blokuje wydzielania potu, ale odpowiednio go reguluje i neutralizuje. Innowacyjny kosmetyk w formie sztyftu jest idealny na podróż i pozostawia lekką i bezbarwną powłokę na skórze, która szybko się wchłania. Obecność wyjątkowej Formuły Trio-Moléculaire®, która regeneruje, stymuluje i dotlenia skórę, pozwala każdej kobiecie czuć się piękną i świeżą przez dwadzieścia cztery godziny. 

Ja należę to tej grupy kobiet, która ubóstwia męski zapach J'OSE i stosowanie tego duetu zapewnia mi nie tylko świeżość przez cały dzień jak i otulenie przepięknym i nietuzinkowym zapachem. Wielokrotnie jestem wtedy pytana - jakich perfum używam a to właśnie duet EISENBERG Paris J'OSE.


Dezodorant ten nie zawiera alkoholu, co pozwala używać go od razu na skórę wrażliwą po depilacji, która pozostanie miękka, gładka i niepodrażniona. Nie pozostawia również białych ani żółtych plam na ubraniach. Kluczowe jest, że dezodorant EISENBERG w odróżnieniu od kosmetyków innych marek obecnych na rynku nie zawiera soli aluminium, czyli toksycznych substancji, które mogą doprowadzić do zapalenia gruczołów łojowych i potowych oraz silnego podrażnienia i wysuszenia skóry. Wielokrotnie wykazywano, że związki te wykazują właściwości rakotwórcze. 


Perfumowana delikatna pielęgnacja J’OSE pozostawia na skórze przyjemny zapach perfum J’OSE, a dla osób korzystających dodatkowo z analogicznych perfum stanowi swoiste uzupełnienie. Dezodorant w sztyfcie EISENBERG J'OSE (75 ml) kosztuje 165 zł a kupicie go oczywiście w drogerii Sephora.