Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cienie do brwi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cienie do brwi. Pokaż wszystkie posty
AA Wings of Color czyli kolorowy weekend z przyjaciółką

poniedziałek, listopada 20, 2017

AA Wings of Color czyli kolorowy weekend z przyjaciółką

Gdy marka AA ujawniła długo skrywaną tajemnicę, że na rynku ukażą się kosmetyki do makijażu, wiele kobiet z pewnością pomyślało "No nareszcie!". Własnie tego wszystkim brakowało wśród oferty kosmetyków AA - przystępnej cenowo "kolorówki". Gdy AA Wings of Color zadebiutowało w drogeriach Rossmann, miałyśmy z czego wybierać - pękająca w szwach szafa z kosmetykami kusiła niezliczona feerią barw cieni do powiek, pomadek, pudrów, podkładów, rozświetlaczy, baz i róży. 


Razem z Kasią z bloga Obsessionbeauty, postanowiłyśmy zabawić się makijażem za pomocą kosmetyków Wings of Color podczas wspólnego weekendu w SPA. Zabrałyśmy ze sobą cały arsenał "Wingsów" - do wykonania kompleksowego makijażu - począwszy od świetnego podkładu AA Wings of Color Ideal Match + Vitamins E + C poprzez bazy, cienie, róże, rozświetlacze, pomady do brwi oraz pomadki. Ja wcieliłam się w rolę modelki a Kasia - fotografa, bo przecież piękne zdjęcia to jej domena. I tak właśnie powstał ten reportaż - "Kolorowy weekend z przyjaciółką".


AA Wings of Color Ideal Match + Vitamins E + C  to podkład „kameleon” - idealnie dopasowuje się do kolorytu i struktury skóry, zapewniając jej naturalne krycie i nieskazitelny wygląd. Pielęgnacyjna formuła z witaminą E i ekstraktem z aceroli, bogatej w witaminę C, zapewnia witalność i świeżość oraz spowalnia procesy starzenia. Receptura łącząca najnowszą Technologię Hipoalergicznych Pigmentów II Generacji z Technologią Cząstek Biozgodnych poprawia kondycję cery i zapewnia jej całodzienny komfort. Wysoko zmikronizowane, zagęszczone pigmenty efektywnie dopasowują się do ciepłej, zimnej lub neutralnej tonacji skóry, zapewniając perfekcyjne wykończenie. Cera staje się nieskazitelna i gładka w dotyku. 


Zdecydowanie moimi faworytami stały się róż AA Wings of Color Blush & Rouge w odcieniu Light Pink oraz paleta rozświetlaczy AA Wings of Color Precious Hightlighter. Ten wyjątkowy puder rozświetlający, nadający skórze kuszącego i długotrwałego blasku. Wysoko zmikronizowane rozświetlające perły pochłaniają i rozpraszają światło, zapewniając wielowymiarowe, świetliste wykończenie i optyczne wygładzenie cery. 


Bazy pod makijaż to również kosmetyki godne uwagi. Idealnie przygotowują naszą skórę przed nałożeniem podkładu. Moja ulubioną, jest baza AA Wings of Color Natural Glow Primer w odcieniu Golden. Dzięki zawartości pigmentów odbijających światło, baza przywraca blask cerze zmęczonej, szarej, ziemistej, potrzebującej nawilżenia. Jej niezwykle lekka i kremowa konsystencja doskonale przygotowuje skórę pod makijaż, utrwala podkład i przedłuża jego działanie. Świetnie sprawdza się również samodzielnie nałożona na skórę - rozświetla, zapewniając naturalny, zdrowy wygląd. Stanowi naturalną barierę przed czynnikami zewnętrznymi, także przed zanieczyszczeniem powietrza.


Jako wielka fanka mocno podkreślonych brwi - postawiłam na produkty - AA Wings of Color Brow Designer - wosk do brwi z rozświetlaczem pod łuk brwiowy oraz pomadę do brwi AA Wings of Color All Day Long Brow Pomade w odcieniu Blonde. Pomada została stworzona z myślą o bardzo delikatnych i słabo zarysowanych brwiach. Jej kremowa, napigmentowana formuła stapia się ze skórą oraz koloryzuje i dyscyplinuje brwi, umożliwiając ich wypełnienie i wykonturowanie. Zawarte w pomadzie keratyna i prowitamina B5 pielęgnują i wzmacniają włoski.


Do wytuszowania rzęs użyłam pogrubiającego rzęsy tuszu AA Wings of Color No-Limit Volume, który został wzbogacony o keratynę i prowitaminę B5. Aby makijaż był bardzo delikatny, postawiłam na bardzo subtelne kolory pojedynczych cieni AA Wings of Color All Day Long Eyeshadow


AA Wings of Color All Day Long Eyeshadow to cienie do powiek w postaci prasowane z unikalnym bezpieczeństwem i pielęgnacją strefy oka. Wysoka mikronizacja pigmentów i kremowo-pudrowa konsystencja zapewniają zwiększoną trwałość makijażu. Formuła cieni została wzbogacona w kojący ekstrakt ze świetlika i alantoinę.


No i na koniec mój hit wśród kosmetyków do makijażu AA Wings of Color - kremowa pomadka w odcieniu Golden Violet. Cudowny, połyskujący złotym glow kolor Gloden Violet idealnie stapia się z ustami pokrywając je na długo przepięknym, aksamitnym odcieniem. Do tego dochodzi bardzo przyjemny, lekko słodki zapach i mamy pomadkę idealną. Jestem totalnie zachwycona efektem, jaki daje na moich ustach. 


AA Wings of Color to zdecydowanie kosmetyki na każdą kieszeń. Cieszy mnie to, że marka w końcu zdecydowała się na taki milowy krok i spełniła skryte marzenia każdej Polki tworząc dobre i bezpieczne kosmetyki w przystępnych cenach. Proste opakowania AA Wings of Color kryją w sobie hipoalergiczne formuły a śliczne tłoczenia są bardzo miłe dla oka.


A, że marka AA w tym roku skończyła już 35 lat, to oczywiście podczas naszego babskiego weekendu nie obyło się również bez celebracji urodzin AA szampanem. Sto lat AA!!!

Oczywiście ten wpis nie powstałby bez udziału Kasi z bloga Obsessionbeauty - mojego wspaniałego fotografa i doskonałej kompanki podczas naszego drugiego już babskiego weekendu - link do wpisu Kasi znajdziecie tutaj <KLIK> tanie kosmetyki do makijażu tanie polskie kosmetyki


Ideały do brwi od KOBO Professional czyli Eyebrow Colour

niedziela, października 04, 2015

Ideały do brwi od KOBO Professional czyli Eyebrow Colour

Tego lata kolekcja kosmetyków KOBO Professional wzbogaciła się o trwałe i wydajne cienie do modelowania brwi Eyebrow Colour. Ja do tej pory najchętniej sięgałam po kredki do brwi ale te cienie i ich kolorystyka tak bardzo mnie urzekły, że w tej chwili to własnie po nie sięgam najchętniej. 


Dzięki wysokiej jakości pigmentom cienie Eyebrow Colour zapewniają trwałość koloru. Dla uzyskania większej intensywności można stosować je również na mokro. Doskonale przywierają do brwi nawet w wysokich temperaturach. Dostępne w 4 odcieniach. Waga 2 g / Cena 14,99 zł.


Najjaśniejszy to kolor Light i jak dla mnie jest on ciut za jasny, kolejny w palecie to odcień Ash i to jest właśnie mój kolor, następny to Brunette oraz Noir, które przeznaczone są dla posiadaczek ciemnych brwi - grafitowych oraz ciemnobrązowych.

Cienie Eyebrow Colour od Kobo Professional mają świetną trwałość - utrzymują się na brwiach cały dzień bez uszczerbku i chociaż pigmentacja na dłoni nie wydaje się za mocna, to jednak na brwiach uzyskujemy bardzo ładny efekt. Ja przedstawiam Wam dwa kolory - Light oraz Ash, który jest moim ulubionym. A Wy czego używacie do podkreślania swoich brwi? Kredki, farbki czy może cieni?

KOBO Professional czyli Eyebrow Colour Light


KOBO Professional czyli Eyebrow Colour Ash

Brwi na medal czyli Lily Lolo Eyebrow Duo Dark

środa, stycznia 14, 2015

Brwi na medal czyli Lily Lolo Eyebrow Duo Dark

W październiku pisałam o zestawie cieni do brwi od Lily Lolo w kolorze Light - ten odcień dla mnie okazał się kompletnie nietrafiony chociaż sam produkt bardzo mi pasował zarówno jeśli chodzi o aplikację - cieniutkim pędzelkiem również od Lily Lolo. Ale kolor Light przybierał na mojej skórze dziwny rudawy odcień co kłóciło się z moją cerą. 


W końcu zdecydowałam się postawić na najciemniejszy kolor - Dark i to był strzał w dziesiątkę - do tego stopnia, że produkt umieściłam w ulubieńcach minionego roku

Cienie są bajecznie łatwe w aplikacji, jeśli posiadamy oczywiście odpowiedni pędzelek - ukośny pędzelek od Lily Lolo idealnie sunie po linii brwi nadając im kolor - tym razem doskonale dopasowany do naturalnego koloru moich brwi, które są ciemne, pomimo tego, że mam jasne włosy. Teraz nie uzyskuję rudego odcienia i jestem z tego bardzo zadowolona. 


Powyżej macie porównanie dwóch kolorów - od lewej dark a od prawej Light, który na dłoni wcale nie wydaje się rudy - wydaje mi się, że ten cień po prostu wchodzi w jakąś dziwną reakcję z moją skórą a może z podkładem (chociaż wypróbowałam go na różnych fluidach) zmieniając się w "rudzika".


Czy nie uważacie, że teraz jest idealnie? Może jeszcze nie mam 100% wprawy w nadawaniu brwiom idealnego kształtu a dodatkowo mam jakieś niesymetryczne brwi - jedna wyżej druga niżej ale póki co jestem niesamowicie zadowolona z efektu. 

Tutaj dla podrównania macie dwa kolory - Dark i Light - definitywnie wygrywa ciemniejszy kolor!!!

Aktualnie trwa promocja na ten produkt i kosztuje 38,61 zł

Focus na brwi czyli mineralny zestaw Eyebrow Duo od Lily Lolo

poniedziałek, października 06, 2014

Focus na brwi czyli mineralny zestaw Eyebrow Duo od Lily Lolo

Odkąd pamiętam moim problemem były brwi - niesforne i żyjące własnym życiem. Te dziwne brwi powodują że moja niesymetryczna twarz wydaje się jeszcze bardziej niesymetryczna - co zresztą widać na zdjęciach a czego ja na co dzień nie widzę w lustrze :)

Do tej pory brwi poskreślałam za pomocą kredki do brwi od Benefit Instant Brow, bowiem ten produkt jest idealnie dopasowany do koloru moich brwi, które są lekko grafitowe. 


To jest właśnie problem dziewczyn, które są farbowanymi blondynkami jak ja - jasne włosy i cera oraz ciemne brwi. Większość produktów do makijażu brwi występuje bowiem w odcieniach brązu, który po nałożeniu na brwi wygląda dość osobliwie. Tak też jest w przypadku zestawu do brwi od Lily Lolo. Posiadam najjaśniejszy czyli Light i pomimo tego, że wydawał mi się nawet za jasny, to jednak po zetknięciu się ze skórą lekko ciemnieje i przybiera rudawy odcień, który dość dziwnie współgra z moją twarzą i mam wrażenie, że wyglądam nienaturalnie. Przynajmniej ja tak sądzę i chociaż odkąd go mam, często maluję nim brwi to jednak jakoś nie mogę się przyzwyczaić do takiego koloru - czy jestem przewrażliwiona czy jednak powinnam go unikać? Mówcie szczerze!!!


Tyle o moich przemyśleniach zatem wróćmy do produktu, który gdyby nie kolor byłby produktem idealnym - delikatna konsystencja cienia pozwala na idealną aplikację za pomocą ukośnego pędzla od Lily Lolo - bez niego nie dałabym rady. Do tego wosk, który po nałożeniu utrzymuje brwi na swoim miejscu - uwielbiam go, bo w końcu moje nieujarzmione brwi są na swoim miejscu. Cień nałożony rano utrzymuje się na swoim miejscu cały dzień - nie spływa, nie rozmazuje i wieczorem nie mamy na twarzy katastrofy. Gdyby Lily Lolo wprowadziło cień w kolorze grafitu - z pewnością od razu bym go kupiła, bowiem kosztuje niedużo jak na produkty mineralne - 42,90 zł.