Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Smoky Poppy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Smoky Poppy. Pokaż wszystkie posty
Makowa panienka czyli Smoky Poppy od The Body Shop

wtorek, marca 17, 2015

Makowa panienka czyli Smoky Poppy od The Body Shop

Smoky Poppy to nie jest typowa dla The Body Shop kolekcja. Jesteśmy bowiem przyzwyczajone do soczystych i owocowych zapachów a tym razem TBS nas mocno zaskakuje. W lutym do sprzedaży trafiła limitowana kolekcja Smoky Poppy - bardzo zmysłowy zapach wzmocniony ekstraktem z oleistego maku - jakby lekko perfumowany, mocny i głęboki. 

Kolekcja Smoky Poppy wzbogacona jest prawdziwymi, ręcznie zbieranymi kwiatami maków z regionu Ankary w Turcji. To zmysłowa i uwodzicielska linia, której nigdy nie będziesz miała dość, a jej euforyczny zapach zawiedzie Cię do krainy niekończącej się przyjemności - podpisuję się pod tym całą sobą - już dawno w kolekcji The Body Shop nie było tak seksownego i zmysłowego zapachu jak Smoky Poppy. 


Te z Was, które lubią spożywcze zapachy od The Body Shop będą nieco zawiedzione - Smoky Poppy nie przypomina bowiem typowych zapachów od TBS. To uwodzicielska, seksowna kolekcja - taka tuż przed pójściem do łóżka z ukochanym :)

Smoky Poppy to pielęgnacja - scrub do ciała, masełko do ciała, żel pod prysznic, płyn do kąpieli, woda toaletowa, płyn do masażu (ha ha - uważam, że ten produkt nie bez kozery znalazł się w tej zmysłowej kolekcji) - ze Smoky Poppy Twoja druga połówka Ci się nie oprze.

Smoky Poppy to również limitowana kolorówka - paletki cieni, grube kredki do ust, milutki pędzel kabuki oraz lakiery. Całe szczęście limitowane kolekcje dostępne są do wyczerpania zapasów a wiem z autopsji, że wcale tak szybko się nie kończą. 

Chyba najciekawszym produktem w limitowanej kolorówce jest kredka Poppy Universal. Za jej pomocą nadamy ustom i policzkom delikatny różowy kolor. Co ciekawe jest to kredka utleniająca się - normalnie czarna jak mak by po chwili ujawnić delikatny i subtelny kolor. W dodatku kolor jest nie do zdarcia - musimy się mooooocno namęczyć aby go usunąć. 

Już lada moment pokażę Wam najnowszą kolekcję The Body Shop - Fuji Green Tea ale póki co rozkoszujcie się Smoky Poppy.