Pokazywanie postów oznaczonych etykietą NYX. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą NYX. Pokaż wszystkie posty
Sexy NYX sexy mat sexy Prague

niedziela, sierpnia 23, 2015

Sexy NYX sexy mat sexy Prague

Matowe pomadki podbijają nasze serca. Swoje hitowe matowe pomadki ma Bourjois ale też i NYX. Głęboko napigmentowane kremowe pomadki Soft Matte Lip Cream, które są nie do zdarcia to flagowe kosmetyki do ust tej marki. A kolor Prague to kwintesencja soczystych i seksownych ust. 


Rewolucyjny produkt do makijażu ust, który łączy w sobie zarówno pomadkę, jak i błyszczyk – matowa pomadka w płynie. Ten nowy rodzaj barwnej farby do ust ma jedwabiście gładką konsystencję, która zapewnia ustom komfortowe i matowe wykończenie. W przeciwieństwie do wielu dostępnych na rynku matowych pomadek, nie wysusza ust. Dzięki zawartości olejku arganowego posiada właściwości odżywcze i nawilżające.


Pomadka ma gęstą i bardzo kremową konsystencję - ten odważny kolor należy aplikować z wielką starannością, bowiem jeśli wyjedziemy za kontury, to jej trwałość jest tak niesamowita, że trudno będzie nam ją usunąć. Pomadki od NYX pachną jak mleczna czekolada i na ustach utrzymują się bardzo długo nie wysuszając ich, co przy matowych pomadkach jest dość często spotykane. Kolor Prague to mocna i dość ciemna fuksja - bardzo kobiecy i seksowny kolor - będzie idealna na wielkie wyjścia. 


A kiedy chcemy uzyskać bardziej subtelny efekt - wystarczy odbić szybko jej nadmiar na chusteczce a kolor będzie bardziej stonowany i stopiny z naszymi ustami jak druga skóra - nie do zdarcia. Kosmetyki NYX możecie kupić min. w drogerii Douglas lub warszawskim salonie w CH Blue City - Soft Matte Lip Cream kosztuje 34,90 zł 
tutaj opcja po odbiciu koloru na chusteczce.
Gra wstępna czyli wypiekany róż NYX Foreplay Baked Blush

poniedziałek, lipca 06, 2015

Gra wstępna czyli wypiekany róż NYX Foreplay Baked Blush

Bo przecież już dawno nie pisałam o różach do policzków - to oczywiście żart, ale moja kolekcja powiększa się z każdym dniem i chyba "różane" posty nigdy się nie skończą. Nie wiem, czy pamiętacie wpis o przepięknym wypiekanym różu do policzków od NYX w kolorze Chiffon, jeśli nie to kliknijcie a jeśli nie macie ochoty, to pozwólcie, że dzisiaj przedstawię Wam kolejnego koleżkę z wypiekanej serii od NYX - róż o wdzięcznej nazwie Foreplay, czyli "gra wstępna".


Foreplay to kolor koralowy - lekko opalizujący i bardzo soczysty. To definitywnie kolor na lato, kiedy nasza skóra muśnięta jest promieniami słońca on nada jest efekt delikatnego kolorytu. Aplikacja wypiekanych róży od NYX jest trochę trudna, bowiem jeśli mamy za miękki pędzelek do różu to będziemy musiały dość mocno nim pocierać o róż- jest on bowiem zwarty i twardy ale przynajmniej nie oprósza się podczas aplikacji. Coś za coś :)


Luksusowa formuła wypiekanych róży do policzków podkreśli naturalny blask Twojej cery i natychmiast ją rozświetli. Intensywne napigmentowanie oraz idealna ilość cząsteczek rozświetlających pozwolą Ci uzyskać cudowny rezultat makijażu już za jednym pociągnięciem pędzla. Wypiekane róże można aplikować suchym lub wilgotnym pędzlem, w zależności od efektu makijażu, jaki chcemy osiągnąć. Róż stosowany na sucho zapewnia lekki, świeży rezultat kolorystyczny. Jeśli chcemy uzyskać mocniejszy odcień, wystarczy zastosować róż na mokro.

po lewej róż Foreplay, po prawej róż Chiffon
Produkty NYX możecie kupić stacjonarnie w salonie firmowym w Blue City lub drogeriach Douglas, a jeśli nie macie takiej możliwości, to wszystkie kosmetyki są dostępne w sklepie internetowym NYX www.nyx-cosmetics.pl. Cena wypiekanego różu NYX to 43,90 zł.
Wypiekany szyfon czyli róż NYX Baked Blush Chiffon

czwartek, maja 28, 2015

Wypiekany szyfon czyli róż NYX Baked Blush Chiffon

I ponownie wracamy do róży do policzków. Tym razem mam zaszczyt przedstawić wypiekany róż do policzków NYX Baked Blush w cudownym, delikatnym odcieniu Chiffon. Jeśli lubicie delikatny kolor na policzkach i skórę dosłownie muśniętą kolorem, to Chiffon jest odcieniem wręcz idealnym. 


Zamknięty w ślicznym, dziewczęcym opakowaniu z kokardką będzie cudownym dodatkiem  na naszej toaletce. A aż 12 odcieni sprawi, że każda z nas odnajdzie swój kolor. Kosmetyki wypiekane mają trochę trudniejszą do aplikacji konsystencję - są bowiem dość twarde i aby nabrać odpowiednią ilość produktu - trochę musimy się namęczyć i tak też jest w tym przypadku. Uważam jednak, że czasem jest to wina zbyt miękkiego pędzla do różu - mój od Elite jest wyjątkowo miękki i milutki i dlatego trochę mocniej muszę go wcierać w róż, aby wydobyć jego kolor. 


Luksusowa formuła wypiekanych róży do policzków podkreśli naturalny blask Twojej cery i natychmiast ją rozświetli. Intensywne napigmentowanie oraz idealna ilość cząsteczek rozświetlających pozwolą Ci uzyskać cudowny rezultat makijażu już za jednym pociągnięciem pędzla. Wypiekane róże można aplikować suchym lub wilgotnym pędzlem, w zależności od efektu makijażu, jaki chcemy osiągnąć. Róż stosowany na sucho zapewnia lekki, świeży rezultat kolorystyczny. Jeśli chcemy uzyskać mocniejszy odcień, wystarczy zastosować róż na mokro.


Chiffon to trochę trudny do zdefiniowania odcień - to taki trochę cielisty róż. Pięknie rozświetla policzki i nadaje subtelny, świeży wygląd. Cudownie prezentuje się w połączeniu z delikatnym błyszczykiem w pasującym odcieniu - buzia wydaje się młodsza o kilka lat  to kolor idealny do podkreślenia policzków, jeśli nie lubimy zbyt mocnego makijażu. Wypiekane róże NYX Baked Blush kosztują 43,90 zł


Produkty NYX możecie kupić stacjonarnie w salonie firmowym w Blue City lub drogeriach Douglas, a jeśli nie macie takiej możliwości, to wszystkie kosmetyki są dostępne w sklepie internetowym NYX www.nyx-cosmetics.pl
Różowy mat czyli NYX Soft Matte Lip Cream Sydney

niedziela, maja 10, 2015

Różowy mat czyli NYX Soft Matte Lip Cream Sydney

Matowe pomadki kocham miłością bezgraniczną - te klasyczne i te kremowe. Oprócz matowych pomadek od Bourjois, które tak wiele z Was lubi godne uwagi są kremowe, karmelowe pomadki NYX Soft Matte Lip Cream.


NYX Soft Matte Lip Cream to rewolucyjny produkt do makijażu ust, który łączy w sobie zarówno pomadkę, jak i błyszczyk – matowa pomadka w płynie. Ten nowy rodzaj barwnej farby do ust ma jedwabiście gładką konsystencję, która zapewnia ustom komfortowe i matowe wykończenie. W przeciwieństwie do wielu dostępnych na rynku matowych pomadek, nie wysusza ust. Produkt jest dostępny w ponad 20 odcieniach.


NYX Soft Matte Lip Cream pachną jak karmelowa czekoladka - ten zapach jest wręcz urzekający. Mają gęstą, bardzo kremową i aksamitną konsystencję, która dobrze aplikuje się za pomocą milutkiej pacynki. Pomadki te rzeczywiście nie wysuszają ust a wręcz je nawilżają - tuż po nałożeniu na usta, warto odczekać chwilę, aby pomadka idealnie stopiła się z naszymi ustami - wtedy będzie bardzo trwała. Pomadka utrzymuje się na ustach dość długo, chociaż nie tak długo jak matowe pomadki NYX Matte Lipstick w sztyfcie, które są nie do zdarcia. Ale jeśli chodzi o uzyskany efekt, to zdecydowanie stawiam na Soft Matte Lip Cream. Pomadka kosztuje 34,90 zł. 

Sydney to dość trudny kolor - bardzo jasny, pudrowy róż Barbie ale ja w takich kolorach czuję się wyśmienicie - dodają twarzy świeżości i odejmują lat - w nim czuję się jak nastolatka. Produkty NYX możecie kupić stacjonarnie w salonie firmowym w Blue City lub drogeriach Douglas, a jeśli nie macie takiej możliwości, to wszystkie kosmetyki są dostępne w sklepie internetowym NYX www.nyx-cosmetics.pl

Zaczarowany ołówek czyli Wonder Pencil od NYX

wtorek, lipca 15, 2014

Zaczarowany ołówek czyli Wonder Pencil od NYX

Wonder Pencil to nowy, sekretny niezbędnik makijażowy, bez którego żadna z kobiet nie będzie mogła się obyć! Wielofunkcyjna kredka Wonder Pencil łączy w sobie działanie korektora, rozświetlacza i konturówki, przez co pozwala opanować do perfekcji trzy podstawowe gesty makijażowe – tuszowanie niedoskonałości, rozświetlenie cery i spojrzenia oraz konturowanie ust. Aksamitnie miękka, kremowa formuła kredki, wzbogacona olejkiem Jojoba, Lanoliną oraz kompleksem wosków (wosk pszczeli, wosk Carnauba oraz wosk Candelila), z łatwością rozprowadza się na skórze i nie wysusza jej.


Wonder Pencil działa jak korektor niwelujący widoczność niedoskonałości, konturówka do ust dzięki której optycznie powiększymy usta, a ulubiony odcień pomadki utrzyma się przez wiele godzin, a także eyeliner, który po zastosowaniu na linii wodnej cudownie rozświetla i odświeża spojrzenie.


Obiecuję, że już niedługo pokażę Wam jak wygląda w aplikacji tak, jak wskazuje producent - na razie to tylko zajawka nowości od NYX - jesteście ciekawe tego kosmetyku? Widzicie kolor odpowiedni dla siebie?

Cena Wonder Pencil to tylko 24,90 zł.

light, medium, deep
Tusz NYX Propel My Eyes czyli mascara do krótkich rzęs

piątek, listopada 29, 2013

Tusz NYX Propel My Eyes czyli mascara do krótkich rzęs

Od zawsze mam duży problem w odnalezieniu dla siebie dobrego tuszu do rzęs. Nawet Ania Orłowska powiedziała, że tuszowanie moich rzęs to nie lada wyzwanie. Są bowiem krótkie, sztywne (nie dają się podkręcić) a każdy tusz po jakimś czasie odbija mi się na górnej powiece tworząc tzw. "łapki". Najlepsze do takich opornych rzęs są tusze z małą szczoteczką aby można je było uchwycić maksymalnie u nasady.


Maskara PROPEL MY EYES działa na rzęsy zagęszczająco i wydłużająco. Jej szczoteczka, przypominająca wyglądem śmigło, unosi rzęsy i dodaje im niezwykłej lekkości. Dokładnie pokrywa każdy włosek odżywczą formuła tuszu, wzbogaconą Prowitaminą B5, D-Panthenolem oraz wyciągiem z Zielonej Herbaty. Cena 49,90 zł


Rzeczywiście - ta nieduża szczoteczka (jakoś nie do końca przypomina mi śmigło) idealnie łapie wszystkie moje krótkie i sztywne rzęsy - lekko je pogrubia, wydłuża i zagęszcza. Utrzymuje się na rzęsach calusieńki dzień, nie obsypuje, nie odbija na górnej powiece i generalnie rzęsy wieczorem wyglądają tak samo jak po porannym pomalowaniu. Szkoda, że występuje wyłącznie w czarnym kolorze bo chętnie widziałabym ją również jakiś letnich odcieniach np. fioletu czy też turkusu. Reasumując, to bardzo dobry produkt za bardzo przyzwoitą cenę. 
Szokuję z NYX czyli matowa pomadka Shocking Pink

czwartek, listopada 14, 2013

Szokuję z NYX czyli matowa pomadka Shocking Pink

Matowe pomadki wielbię, fuksję (jak pewnie już wiecie) również - tak więc pomadka Matte Lipstick od NYX jest dla mnie 100% ideałem. Nie tylko mocno kryje usta już po pierwszym muśnięciu ale też utrzymuje się na nich bite 4-5 godzin. Oczywiście kolor delikatnie wyciera się ale nadal jest mocno widoczny. 


Bogata, intensywnie nasycona pigmentami formuła pomadki gładko rozprowadza się na ustach pozostawiając komfortowe, aksamitnie matowe wykończenie. Dzięki Matte Lipstick cudowny kolor utrzymuje się na ustach przez wiele godzin. Pomadka jest dostępna w 12 odcieniach. Cena 29,90 zł.

Dodam, iż nie zastyga na ustach i nie tworzy skorupy, nie podkreśla suchych skórek a nawet delikatnie nawilża. To od dawna moja ulubiona, obok matowych Rimmel Kate Moss, pomadka a kolor Shocking Pink to kolor stworzony idealnie dla mnie. Chcę więcej!!!!

NYX THE ILLUMINATOR czyli nowość na medal

piątek, listopada 08, 2013

NYX THE ILLUMINATOR czyli nowość na medal

Uwielbiam lekko podkreślać swoje kości policzkowe. Często niestety nakładam kosmetyku zbyt duzo i uzyskuję tzw. efekt klauna. Tą nowością od NYX, zwanej THE ILLUMINATOR nie można sobie zrobić krzywdy - to kosmetyk multifunkcyjny - można go stosować jako puder rozświetlający a jeśli nałożymy go ciut więcej (bez robienia sobie mega kolorków) pięknie podkreśla policzki. Dodatkowo można zastosować go do rozświetlenia nie tylko twarzy ale i ciała. Ja zakochałam się w nim od pierwszej aplikacji. Do wykonania bardzo naturalnego i delikatnego makijażu nie ma nic lepszego.


THE ILLUMINATOR
Rozświetl swoją skórę dzięki jednemu z odcieni Illuminating Bronzer. Mikrocząsteczki odbijające światło zapewniają efekt naturalnego, delikatnego blasku, który sprawia, że skóra wygląda młodo i świeżo. Silnie nasycona pigmentami formuła zapewnia piękne podkreślenie twarzy i ciała już po jednym pociągnięciu pędzla. Dostępny w 3 odcieniach od bardzo delikatnej brzoskwini, róż aż po typowy brązer.
Cena 49,90 zł

Mój kolor to ten najbardziej subtelny o nazwie Narcissitic. Puder pięknie aplikuje się na twarz, utrzymuje na miejscu przez cały dzień nie zmieniając koloru i nie wycierając się. Dla mnie to rzeczywiście idealny, delikatny kosmetyk, który tylko podkreśli urodę a jej nie przerysuje.

Mnóstwo jesiennych nowości i łupów czyli chwalę się

wtorek, października 22, 2013

Mnóstwo jesiennych nowości i łupów czyli chwalę się

Jesień to oczywiście miesiąc nowości na rynku kosmetycznym - marki raczą nas niezłymi smakołykami no i zestawami na Gwiazdkę (chociaż to dopiero październik).


Oto garstka nowości, jaka trafiła w przeciągu ostatniego tygodnia w moje łapki a ja już nie mogę doczekać się aby napisać Wam o nich coś więcej - oczywiście zestawy i balsamy powędrują na prezenty dla bliskich, bowiem ja mam już swoich ulubieńców. 

Po pierwsze Douglas - jak już pewnie wyczytałyście na innych blogach, MAC zawitał nam do Douglas'ów w całej Polsce, dodatkowo ruszył sklep internetowy, gdzie te z Was, które nie mają możliwości kupienia tych kosmetyków stacjonarnie mogą w końcu nabyć MAC'owe rarytaski online.

Jesienne nowości Douglasa - to oczywiście nowa kolorystyka serii Absolute Nails, Lips oraz Eyes - piękne metaliczne cienie, lakiery i błyszczki - można oślinić monitor.


Zestawy świąteczne i nowe marki w Douglas to J.S. Douglas Sohne, Body Farm, Boutique, Vivian Gray oraz seria kosmetyczek Batycki ze słynnym bursztynem.


Nowości od IsaDora - podkład Wake Up oraz nowe kolory błyszczyków Multi Vitamin Gloss (ja posiadam odcień 32 Rasberry) i lakierów Waonder Nail (mój ma kolor 772 Purple Reign).


Coś malutkiego od NYX - baza do cieni w pacynce oraz cień.


Jesienna kolorystyka od MAC - cień w kolorze Trax oraz pomadka nawilżająca Sheen Supreme w kolorze Quite the Thing łącząca w sobie zalety pomadki i błyszczyka.


Mamy też nową odsłonę kosmetyków od Dermablend (nowa szata graficzna podkładów oraz dwie super nowości) - podkład kamuflujący w kompakcie, podkład kamuflujący do ciała, fix utrwalający - dostępne już od listopada - wszystkie odcienie są w moim posiadaniu. Szkoda, że podkład w kompakcie występuje jedynie w kolorze 25 Nude oraz 35 Sand.


Nowości od Bielenda - seria Trądzik - czyli coś dla mojej kapryśnej cery.


No i na sam koniec rarytas jakich mało, czyli wysoka półka w pielęgnacji - kosmetyki od Eisenberg - maseczka oczyszczająca do cery mieszanej Masque Purifiant i żel-krem Hydra Lifting.