Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Estee Lauder Double Wear. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Estee Lauder Double Wear. Pokaż wszystkie posty
Najlepszy podkład świata czyli Estee Lauder Double Wear

piątek, stycznia 31, 2014

Najlepszy podkład świata czyli Estee Lauder Double Wear

To jest własnie jeden z tych podkładów, do których powracam od wielu lat. Odkąd prowadzę bloga przetestowałam i odkryłam rzeczywiście kilka bardzo dobrych fluidów ale to jednak Estee Lauder Double Wear jest od zawsze moim number one i nie mam oporów przed wydaniem 170 zł raz do roku, bowiem podkład ten jest bardzo wydajny. Oczywiście posiada zarówno plusy jak i minusy - nie jest 100% ideałem ale jest w nim coś takiego, że nie mam go dosyć.


Minusem jest oczywiście butelka - bez pompki, bez szpatułki - dosłownie bez niczego - podkład musimy wylewać sobie prosto z niej i to główna wada tego produktu. Jest bardzo rzadki - to ułatwia jego wylewanie z butelki ale jednak wolę, kiedy podkład jest bardziej treściwy i gęsty. W sumie to dwie główne wady tego kosmetyku a jakie są zalety?
  • bardzo porządnie kryje i idealnie stapia się ze skórą
  • posiada szeroki wachlarz kolorów (niedawno zmieniła się trochę kolorystyka Double Wear)
  • daje skórze aksamitne wykończenie skóry bez efektu maski
  • nie wyciera się i nie spływa
  • świetnie się aplikuje nie tworząc zacieków i smug - to taka "druga skóra"
  • całkiem nieźle matuje, chociaż skóra z tendencją do błyszczenia jak moja, świeci się po jakiś 4 godzinach to jednak dobry fix np. od Vichy daje radę utrzymać mat na dłużej.
  • posiada filtr SPF 10 - niski ale zawsze
Jeśli macie okazję być w Douglasie to poproście o odlewkę - warto go wypróbować - ja w ten sposób kupiłam swój - po zużyciu próbki rzeczywiście chciałam więcej!!!


A oto moje ulubione podkłady (klikajcie, aby przenieść się do recenzji)