wtorek, października 03, 2017

Legenda powraca czyli NUXE Prodigieux

Marka NUXE kojarzy się chyba z jednym - słynnym na całym świecie suchym olejkiem NUXE  Huile Prodigieuse o kultowym już zapachu. Ale olejek pewnie już znacie i to nie o nim będzie dzisiejszy wpis. Jeśli kochacie - tak jak ja - jego zapach, warto otulić swoje ciało bliźniaczą wonią perfum NUXE Prodigieux Le parfum oraz olejkiem pod prysznic, w którym również zaklęty jest ten kultowy aromat. 


Legendarna nuta zapachowa suchego olejku Huile Prodigieuse została w końcu uchwycona w tej zmysłowej oraz kobiecej wodzie perfumowanej Prodigieux. To niezwykle połączenie nuty zapachowej rozgrzanego słońcem piasku z nutami kwiatu pomarańczy, magnolii oraz wanilii dosłownie przyprawia o gęsią skórkę. 


Zapach jest seksowny, lekko drapieżny i niewiarygodnie trwały. Otula ciało i pobudza wszystkie zmysły, które dosłownie krzyczą z rozkoszy. Zamknijcie oczy i przypomnijcie sobie zapach olejku a teraz wyobraźcie sobie ten zapach uchwycony w postaci aromatycznej mgiełki. Czujecie? 


Dopełnieniem tej rozkoszy jest oczywiście złoty olejek pod prysznic, który będzie stanowił preludium do otulenia naszego ciała zapachem wody toaletowej NUXE. Olejek pod prysznic NUXE Prodigieux to czyste złoto zamknięte w dużej - 200 ml tubie. Jest bardzo gęsty niczym miód i niesamowicie wydajny. Jego delikatna, nie zawierająca siarczanów baza myjąca z olejkiem ze słodkich migdałów pozostawia skórę doskonale oczyszczoną i nawilżoną a perłowe drobinki pochodzenia mineralnego sprawiają, że kąpiel staje się po prostu luksusowa. 


Nuta zapachowa olejku NUXE Prodigieux to oczywiście kwiat pomarańczy, magnolia, wanilia - czyli to, co kocham najbardziej. Olejek  zawiera co najmniej 91.9% składników pochodzenia naturalnego i jest bardzo delikatny dla naszej skóry. Kosmetyki NUXE z tej linii kupicie m.in w drogerii Sephora. Czy już macie na nie ochotę?