sobota, marca 11, 2017

Podkład do cery trądzikowej Clinique Anti-Blemish Solutions

Cera problematyczna wymaga nie tylko specjalnej pielęgnacji ale również odpowiednich kosmetyków do makijażu. Zwłaszcza podkładów, które przecież są na naszej skórze przez wiele godzin i muszą nie tylko kamuflować niedoskonałości, nie powodować powstawania nowych oraz wyglądać bardzo naturalnie. Ideałem byłby również taki podkład, który leczyłby istniejące na naszej skórze wypryski, bo cera trądzikowa to chyba nie tylko moja zmora. 


Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup to podkład do zadań specjalnych - dedykowany właśnie do cery problematycznej. Nadaje skórze trądzikowej świeży i bardzo naturalny wygląd. Nie powoduje jej podrażnień, jest beztłuszczowy a do tego pomaga zwalczać niedoskonałości i neutralizować zaczerwienienia. Składniki lecznicze zawarte w podkładzie niwelują istniejące już zmiany trądzikowe i zapobiegają ich powstawaniu w przyszłości.


Podkład Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup nadaje się do skóry mieszanej (w kierunku suchej i tłustej) oraz tłustej (w kierunku bardzo tłustej). Ma płynną konsystencję, która jest bardzo lekka. I chociaż Clinique informuje, że jego poziom krycia jest średni, to według mnie (i moich niedoskonałości) krycie jest jednak bardzo porządne. 

Na dłoni widzicie dwa najjaśniejsze odcienie (podkład występuje w 6 odcieniach) - 01 Fresh Alabaster oraz 02 Fresh Ivory. Dla mnie "jedynka" jest oczywiście za jasna. Za to "dwójka" idealnie współgra z moją cerą. Podkład nakładam na skórę za pomocą palców i następnie "stempluję" za pomocą mokrej gąbeczki. Dzięki temu uzyskuję perfekcyjne krycie. W miejscach, gdzie jest to konieczne (np. przebarwienia) można nałożyć punktowo jeszcze jedną warstwę. 


Podkład nie obciąża skóry, jest lekki i daje jej oddychać. Rzeczywiście w szybki sposób niweluje zaczerwienienia na skórze, a istniejące wypryski już po jednym dniu "noszenia" go na skórze są mniej widoczne i mniej zaczerwienione. Nawet ropne krostki wchłaniają się ale skóra nie jest wysuszona - to dla mnie ogromny plus. Podkład matuje skórę, ale nie nie robi na niej tzw. szpachli czy tapety. Stapia się ładnie ze skórą nie podkreślając istniejących niedoskonałości. Ostatnio przeżyłam straszny wysyp pryszczy (stosowałam mój ukochany, mocno kryjący ale niestety komedogenny Estee Lauder Double Wear) i w momencie, gdy zmieniłam podkład na Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup - moja skóra zaczęła powracać do równowagi.

Dla mnie, to nie tylko podkład, który powoduje, że w końcu wyglądam dobrze. To również doskonałe lekarstwo na wypryski, które powinno zainteresować te z Was, które podobnie jak ja, mają skórę trądzikową.


Podkład Clinique Anti-Blemish Solutions Liquid Makeup kosztuje 139 zł za opakowanie 30 ml i możecie go kupić online na stronie Clinique oraz w drogeriach Sephora i Douglas.