czwartek, października 15, 2015

Kiss my lips czyli kredka do ust My Secret w odcieniu najpiękniejszej fuksji

Co prawda nie jest to nowość w ofercie My Secret ale jest to definitywnie moja ulubiona pomadka w kredce, która posiadam. Zarówno jej obłędny kolor jak i trwałość zasługują na wielkie wyróżnienie a ja wyglądam w niej jak milion dolców.


Marka My Secret pisze, że jest to połączenie błyszczyka oraz pomadki w jednym. Z błyszczyka ma tylko to, że dzięki zawartości masła Shea oraz oliwy z oliwek świetnie nawilża usta. Natomiast trwałość i to mega trwałość ma typowej pomadki. Idealnie i gładko sunie po ustach od razu dając bardzo mocno i nasycony kolor. Pomadka wysuwa się i nie musimy jej temperować - to również wielka jej zaleta. 


To neonowa fuksja My Secret Kiss my lips Pink Power - cudowna i bardzo letnia. Przy mojej dość jasnej cerze i blond włosach prezentuje się rewelacyjnie ale i brunetkom będzie pasować jak ulał. Do tego niska cena - 9,99 zł a mamy produkt tak doskonały, że nie musimy kupować Dior czy Chanel aby uzyskać efekt, który z pewnością wzbudzi zachwyt.