piątek, maja 02, 2014

(Nie) Doskonałość Absolutna czyli pomadka Radiant Raisin od Avon

To już druga moja pomadka Avon z serii "Doskonałość Absolutna". Niestety w tym przypadku, kolor jest kompletnym niewypałem. Po pierwsze nie czuję się w nim dobrze - jest jakiś taki ciemny i mroczny a po drugie, kolor na ustach jest bardzo nierównomierny - uważam, że w tym przypadku jest to wina słabego krycia i dość tłustej konsystencji.


Owszem, pomadka dobrze nawilża usta to jednak koloru Radiant Raisin nie nazwałabym Doskonałością Absolutną. Odcień Pink Renewal z tej serii, który pokazywałam Wam już jakiś czas temu, nadal uważam za mój ulubiony i to po niego najczęściej sięgam. 


Myślę, że jasne pastelowe kolory z tej serii będą się lepiej sprawdzały na ustach, natomiast ciemne skreślam od razu. Nie chcę wyglądać jak zmalowana wampirzyca.