Nigdy wcześniej nie miałam pomadek od Avon - teraz mam ich sporo i z czasem zamierzam zaprezentować je wszystkie. Na pierwszy rzut idzie szminka - z serii "Doskonałość absolutna" w odcieniu Pink Renewal - to bardzo delikatny i subtelny kolor różu bez drobinek czy metalicznego i perłowego wykończenia. Chociaż odnoszę wrażenie, że strasznie blado i trupio wyglądam w tym odcieniu - chyba lepiej mi w mocniejszych i bardziej zdecydowanych kolorach.
Pomadka bardzo dobrze nawilża usta, nie podkreśla suchych skórek i daje ustom aksamitne wykończenie. Utrzymuje się na ustach dość długo ale jeśli w tym czasie jemy czy pijemy - niestety musimy ją poprawić.
Opakowanie jest proste, plastikowe i mam wrażenie, że dość kruche - nie wiem jak potoczą się jego losy ale póki leży w moim kuferku to jest bezpieczne.
Pomadki z serii "Doskonałość absolutna" występują w szerokiej gamie kolorystycznej ale niestety na stronie Avon nie ma pokazanych realistycznych zdjęć i odzwierciedlenia kolorów, dlatego też bałabym się zamawiać je w tzw. "ciemno". W chwili obecnej trwa promocja na te pomadki i kosztują 15,99 zł za sztukę, kiedy ich regularna cena wynosi 32 zł - uważam, że zdecydowanie za dużo. Avon powinien pozostać przy cenie 15,99 zł a wtedy będą rozchodzić się jak świeże bułeczki.
Witaminy C i E nawilżają i odżywiają usta, a zawarty w formule szminki kolagen ujędrnia je. Pomadka pielęgnuje i zapewnia ochronę delikatnej skórze ust dzięki filtrowi SPF 15.
![]() |
ostatnio lubię siebie w delikatnej i minimalistycznej odsłonie |
śliczna ta pomadka!
OdpowiedzUsuńmnie się podoba:) nie wyglądasz trupio
OdpowiedzUsuńoooo to fajnie :) bedę w takim razie częciej po nią siegac skoro nie wyglądam jak truposzek
Usuń:) naprawdę korzystnie wyglądasz... twoje stwierdzenie to pewnie kwestia przyzwyczajenia... ja znowu niezbyt czuję się w czerwieniach bo dopiero wtedy czuję się jak truposzek :)
Usuńbardzo ładna jest! :P
OdpowiedzUsuńtaka dziewczęca
UsuńObłędna.... Lopezowa czasem takich używa i zawsze mnie powalają, ale nigdy nie udało mi sie kupić. Wygladasz ładnie i delikatnie, ale to Ty musisz sie czuc w kolorze :P
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ma kolorek :)
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
do Lopezowej mi daleko ale masz rację :) w sumie ja się nieźle w niej czuje ale myślalam że za blado
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo ładnie.. Chyba dla mnie za jasny kolor, ale to by trzeba wypróbować i się przekonać :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno jest jasna i to bardzo :) ale do bladej zimowej cery jest okay. Jak się opalę to chyba niezbyt będzie pasowała ale kto wie? czekam na lato
Usuńooo coś w moim guście. Aczkolwiek mam już chyba dożywotni zapas pomadek cielistych czy też delikatnych róży. Ostatnio przerzucilam się na błyszczyki z tym, że używam ich głównie w pracy. Wychodząc na dwór na usta aplikuje balsam:) Pozatym nie lubię jak coś mi się klei do ust, albo mocniej zawieje i całe włosy poklejone:P
OdpowiedzUsuńakurat tych mam najmniej bo do tej pory nie kupowałam takich kolorów :) a cielistą już niedługo pokaże bo tez mam z tej serii
UsuńWcale nie wyglądasz trupio;) a bardzo dziewczęco i tak świeżo! mocne kolory na ustach są piękne, ale takie delikates też dają bardzo fajny efekt:)
OdpowiedzUsuńzaczynam się już przekonywać :) dzięki Dymku
Usuńładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńśliczna fryzurka :)
http://katarzynkowyswiat.blogspot.com/
a dziękuję :)
UsuńNa co dzień idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńno własnie - do noszenia na co dzień bez wyglądania na zmalowaną jest doskonała
Usuńa mnie się podobasz w takim kolorze :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że średnio zamawia się pomadki z Avonu patrząc tylko na mało realną plamkę w katalogu :). Faktycznie w ciemno jeszcze 15,90 można zaryzykować, ale nie 32 zł ....
dlatego blogi są pomocne w wybieraniu kolorów :)
UsuńAvon tylko tak pisze że 32 to cena regularna a w rzeczywistości zawsze jest to cena około 17 zł. i zawsze zaznaczają że jest to przecena/promocja- taki chwyt marketingowy:P Ja osobiście jestem fanką ich szminek/pomadek mam ich chyba z 15 :D A Twój kolor bardzo przypadł mi do gustu chyba sobię sprawię kolejną szminkę :D
OdpowiedzUsuńno widzisz... nie miałam pojęcia że to taki sprytny chwyt marketingowy. I cieszę się że kolor podoba się na tyle, że się skusisz ha ha :)
UsuńDelikatna, dziewczęca taka :)
OdpowiedzUsuńAle wolę Cię w bardziej intensywnym kolorze na ustach.
bo się przyzwyczaiłaś Anetka - ja zresztą też :)
UsuńDobrze Ci również w takim delikatnym kolorku na ustach :)
OdpowiedzUsuńSiouxie, a co masz za podkład i puder? Bo bardzo ładnie wyglądasz w tym makijażu :)
Estee Lauder Double Wear + biały fix matujący od Vichy
Usuńno i oczywiście dziękuję za miłe słowa :)
UsuńWcale nie blado i trupio! Własnie pierwsze co pomyślałam, to że bardzo Ci w niej do twarzy! Wygląda świetnie
OdpowiedzUsuńto bardzo fajnie - juz teraz wiem, ze częściej bedę jej używac :)
Usuńśliczny kolorek :P jestem pod mega wrażeniem jak młodo wyglądasz ja bym Ci dała ze 20 lat :P qrcze żebyś mnie tylko nie skarała za to he he ajj ale i dalej mi przypominasz Natalie Boską (Małgorzata Kożuchowska) z Rodzinki.pl
OdpowiedzUsuńtylko wiadomo że lepiej wyglądasz od niej :P qrcze powtarzam się ale co tam :P
takie komcie to miodek dla moich uszu :) a fryzura rzeczywiście jest inspirowana Małgosią Kożuchowską. Dziękuję Ci pięknie
UsuńBardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńAle Ci w niej ładnie!
OdpowiedzUsuńdzięki kochana :)
UsuńNie mam nic z Avonu. Takich delikateskow nie uznaje, chociaz tobie pasuje super
OdpowiedzUsuńja dopiero teraz zaczynam przygodę z Avonem - wcześniej nic nie miałam - zobaczymy... zaczęlam od pomadek
UsuńJa chcialabym tylko kredke Supershock, ale to moze za kilka miesiecy jak skoncze ta co mam
Usuńnawet ją mam ale jak zobaczyłam że ma jakies straszliwe brokatowe drobinki i wyczytałam że wysusza usta to na razie lezy i czeka... na lepsze czasy
UsuńNie wyglądasz trupio. Ladnie Ci w tym kolorze. Ja mam sporo avonowych szmoneczek jedne bardzo lubie, innych bardzo nie lubie.
OdpowiedzUsuńno własnie ja tez to zauwazyłam - jaśniejsze kolory dobrze mi się nakładają a ciemniejsze jakoś tak dziwnie napigmentowane są... dzięki bo po Waszych komciach totalnie przekonałam sie do tego kolorku
UsuńMoim zdaniem bardzo pasuje Ci ten kolor. Tak subtelnie i dziewczęco. :)
OdpowiedzUsuńuffff bo już myślałam że dośc że truposz to jeszcze dzidzia piernik ha ha
UsuńKolor wręcz idealny :)
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, że spodziewałam sie raczej średnich komentarzy na jej temat :) dzięki
UsuńDelikatna, ale bardzo ładna :) U mnie też pomadkowy post :)
OdpowiedzUsuńwiem wiem widziałam juz :)
UsuńA widzialas moj ostatni film o nich?:)
OdpowiedzUsuńoooooo :) buziak kochana!!! własnie obejrzałam - jak zwykle na YT mam zaległości
UsuńWcale nie wyglądasz trupio! Według mnie bardzo dziewczęco i ładnie :)
OdpowiedzUsuńdziękówa :) to chyba się z nią polubię na dłużej
UsuńPodobasz mi sie w tej delikatnej wersji. Z avonu wielbie baze pod cienie i maslo oliwkowe :-)
OdpowiedzUsuńtakie jasne pastelowe kolory trochę odmładzają :) od dawna nie miałam styczności z Avon'em :( postawiłam głównie na kolorówke bo z pielęgnacją uważam
UsuńNo delikatnie i tak dziewczęco, wcale nie trupio :)
OdpowiedzUsuńa u mnie opis avonowego tuszu mega effects ;)
Pasuje Ci ten kolorek, wyglądasz w nim bardzo ładnie :) Ja osobiście uwielbiam takie kolory szminek, delikatne, pasujące do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńmusze się do takich bardziej przyzwyczaic... dzięki :)
UsuńŁadnie ci w niej. Chyba mam podobny kolor z Rimmel Kate Moss.
OdpowiedzUsuńno własnie a ja się zastanawiałam która pomadkę mi ona przypomina - Kate Moss chyba 101
UsuńMoim zdaniem bardzo ładnie i naturalnie w niej wyglądasz. Akurat lubię takie odcienie na usteczkach;)
OdpowiedzUsuńtakie kolory tez są potrzebne bo ciagle tylko mocne usta robię a to mnie postarza :) te naturalne kolory dodają lekkości buzi
UsuńTakże skusiłam się na ten kolor oraz na odcień Natural Flash, więc mam nadzieję, że się sprawdzą. Ten róż wygląda u Ciebie przepięknie, więc liczę na rewanż na moich ustach! :) Przekonała mnie właśnie ich rzekoma właściwość nawilżająca, więc zobaczymy! :)
OdpowiedzUsuńtez mam Natural Flash ale boję się tego koloru z blond włosami taki nudziak - dopiero jak topielica wyjdę :) ja nią maluję usta teraz zimową porą - daje radę :) ale przy -20 błyszczyk Lily Lolo jest grany
UsuńOj zdecydowanie kolorek nie jest dla ciebie, ja najbardziej lubię cie w fuksjach
OdpowiedzUsuńNo Olaaaaa... tyle osób mi kadziło - nie mogę pożyc w świadomości że to mój nowy kolor? Ech bo się przyzwyczaiłaś do moich oczojebnych fuksji
UsuńNo przepraszam Cię bardzo za szczerość. Moim zdaniem po prostu gdzieś się gubisz z tym kolorem.
UsuńOlu - ja kocham Twoja szczerośc i sama wiem że coś z ta pomadką jest nie tak chociaż jak patrzę na te zdjęcia to się jednak sobie podobam ja jednak baba z pazurem jestem a tutaj taka Calineczka :)
Usuńjest bardzo delikatna :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę kobietę, której tak pięknie pasuje jasny róż na ustach:)
OdpowiedzUsuńno nie mogę - to mnie zabiłaś tym komentarzem ale bardzo mi miło, nawet nie wiesz jak miło...
Usuńwcale nie trupio! bardzo łądnie w takim odcieniu. za to ja zamówiłam sobie zbyt intensywną...
OdpowiedzUsuńdlatego to zamawianie na podstawie jakiś rysunków to kpina - musze pokazac resztę Avonowych pomadek - może komuś to ułatwi życie
UsuńSuper kolorek takiego szukam :D
OdpowiedzUsuńa to ciesze się że podsunęłam kolor :)
UsuńPasuje Ci Ten kolor:) Jest bardzo naturalny, w sam raz do dziennego makijażu:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w takich kolorach:))
OdpowiedzUsuńnie wyglądasz trupio! wyglądasz tak dziewczęco!
OdpowiedzUsuńto bardzo miło bo mi tez się tak wydaje :)
UsuńMoim zdaniem za delikatna! Prawie jej nie widać, a ja nie lubię takich szminek. Zresztą uważam, że Tobie też pasują bardziej widoczne róże na ustach ;)
OdpowiedzUsuńno wiedzialam że cosik jest nie tak... hmmm
UsuńZgadzam się, w ogóle jej nie widać - wystarczy, że byłaby choć trochę ciemniejsza. Dalej wyglądałaby naturalnie, ale jednak coś by na tych ustach było ;)
UsuńCzaję się nieśmiało na ciemniejsze kolory, ale bałam się, że wysuszają usta. Hmmm, chyba się skuszę ;)
mam tez ciemniejsze z tej serii - niedługo pokażę :)
Usuńpiekny kolor,taki delikatny. ale jaka Ty jestes tu sliczna <3
OdpowiedzUsuńoj dziękuję ślicznie :)
UsuńŁadnie Ci w takim bladym różu :) Mi sie podoba :D
OdpowiedzUsuńPiękny, bardzo delikatny i subtelny!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami Avon, ale ta pomadka wygląda kusząco... Ma piękny kolor i bardzo pasuje do Twojego typu urody ;)
OdpowiedzUsuńkolorówka Avon jak się okazuje nie jest wcale taka zła - kremów bym nie użyła ale pomadki są fajne. Dzięki za komplement
UsuńCzemu nie użyłabyś kremów?
Usuńmam bardzo problematyczną skórę i bardzo uważam na to co kładę na buzię - kiedyś używałam tych z Avonu i nie bardzo mi się sprawdziły... nie mam ochoty wracac do nich
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt :)
OdpowiedzUsuń