Wczoraj miałam ogromną przyjemność gościć w domu u Kasi z bloga Ekaterina Kozlova, która zapytała mnie, czy nie zechciałabym oddać się w jej dłonie i poddać metamorfozie, która zostanie uwieczniona na zdjęciach w postaci sesji. Nie wahałam się ani minuty - jestem bowiem ogromną fanką talentu Kasi, systematycznie zaglądam na jej bloga i od dawna chciałam ją poznać osobiście.
Tak więc wsiadłam rano do kolejki WKD (po raz pierwszy w życiu) i wylądowałam w Milanówku, gdzie w domowym atelier oddałam się w fachowe rączki Kasi. Na początku Kasia sprzedała mi kilka cennych wskazówek, o które poprosiłam - jak szybko i sprawnie zrobić kreskę eyelinerem przy opadających kącikach oczu - szło mi jak po grudzie ale mam nadzieję, że kiedy tylko trochę potrenuję, to nabiorę wprawy bo patent na taśmę klejącą jest wyśmienity, chociaż odrobinę nietypowy.
Kasiu, dziękuję Ci bardzo za cudowny dzień, niesamowity makijaż i domowe burgery :) To była dla mnie wielka przyjemność i sprawiłaś mi dużo radości tymi ślicznymi fotkami.
Do wykonania makijażu Kasia użyła następujących kosmetyków:
- Podkład MUFE HD nr N120
- Korektor Catrice Cosmetics Camuflage Cream nr. 010
- Brązowy cień do powiek INGLOT 329
- Jasny brązowy cień do powiek INGLOT 503
- Ciemny fiolet INGLOT 446
- Jaśniejszy fiolet INGLOT 441
- Cień w kolorze szampana INGLOT 110
- Cień sypki KOBO Professional 501
- Bronzer Deborah Cacao 12
- Rozświetlacz Mary-Lou Manizer
- Brwi Aqua Brwo MUFE nr 10
- Usta Szminka KOBO Professional 115 (nude) + błyszczyk Sephora 12 (think pink)
A Wam jak się podoba mój makijaż w wykonaniu Ekateriny Kozlovej? Ja jestem zachwycona a moim współpasażerom z kolejki WKD, którą wracałam również musiał się podobać, bowiem wzbudzałam powszechne zainteresowanie.
A tutaj możecie zajrzeć do posta o mojej metamorfozie na blogu Kasi.
A tutaj możecie zajrzeć do posta o mojej metamorfozie na blogu Kasi.
![]() |
a tak prezentowałam się przed sesją, czyli make up free - a obok jak to piękny makijaż może zmienić kobietę |
Piękny makijaż Ci wykonała Kasia, tylko pozazdrościć jej talentu. A Tobie pasuje takie podkreślenie oczu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpełna profeska ! wygladasz swietnie.
OdpowiedzUsuńSesja wyszła idealna ;)
OdpowiedzUsuńmodelka ze mnie żadna ale rzeczywiście efekt końcowy jest obłędny
UsuńDelikatnie, choć efektownie. Bardzo udana metamorfoza, ładne zdjecia i świetny naszyjnik! :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz mam takie stonowane usta ale bardzo mi się podobają
Usuńpięknie :) i w dodatku w moich kolorkach :*
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż, super naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza, choć moim zdaniem sama także świetnie potrafisz się pomalować :) Sprzedaj nam ten patent z taśmą :D
OdpowiedzUsuńoj z tym to bym polemizowała :)
UsuńLubię takie kolorki na oczach.
OdpowiedzUsuńKasia wiedziała, że kocham fiolety i dlatego też wybrała takie kolorki
UsuńKochana wyglądasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
Usuńach, kocham fiolety na oczkach:) pieknie wyglądasz, makijaż pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
ja fiolety kocham ponad wszystko - to kolory stworzone dla mnie
UsuńWyglądasz pięknie i bardzo promiennie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita metamorfoza, nie mogę się nadziwić ile makijaż potrafi zdziałać. Wyglądasz zupełnie inaczej, cudownie. Wszystko jest świetnie podkreślone. Do tego super ułożone włosy i ładna biżuteria. Powinnaś się tak nosić na co dzień :)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie :) ja tez jestem w szoku ile daje dobry makijaż - potrafi rzeczywiście wydobyc piękno z szarej myszy
UsuńTo się nazywa udana metamorfoza :) Fryzura ta, jest wprost stworzona dla Ciebie, przepięknie!
OdpowiedzUsuńno własnie fryzurę do góry wymyślił mi mój stylista Jacek - wcześniej nawet bym o tym nie pomyślała :)
UsuńMakijaż rewelacyjny;) ale nie można zapomnieć o włosach, bo fryzura jest urocza. Wszystko idealnie do siebie pasuje. ;)
OdpowiedzUsuńPięknie! Jestem pod wrażeniem! <3
OdpowiedzUsuń<3 a mojemu Tacie jak się podobało
UsuńDobry, spostrzegawczy tata :)
UsuńPiękny makijaż i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdzięki Agatka :) Ty zawsze masz super sesje - teraz mam i ja :)
Usuńprzepiękny makijaż :) i korale są cudowne, przyciągają uwagę :)
OdpowiedzUsuńkorale to już mój znak rozpoznawczy
UsuńŚliczny makijaż, choć ja dorzuciłabym Ci odrobinę koloru na usta ;) Bez makijażu wyglądasz równie ładnie.
OdpowiedzUsuńbez makijażu to się ze ścianą zlewam
UsuńPo prostu wyszło ślicznie!
OdpowiedzUsuńmogłabym tak zawsze wyglądac. Gorzej rano hehehe
Usuńnie na makijaż patrzyli, tylko na piękną kobietę ;-) makijaż super, ale ja osobiście zakochałam się w koralach ;-)
OdpowiedzUsuńJuż pisałam u ciebie na fp, że wyglądasz fantastycznie :) Wyglądasz bardzo kobieco i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńtaki był zamysł - delikatnie ale zmysłowo
Usuńślicznie wyglądasz wręcz promieniejesz :)
OdpowiedzUsuńtaka sesja z pewnością podnosi samoocenę ha ha :)
UsuńWyglądasz przepięknie.Makijaż doskonały subtelny,podkreśla Twoją delikatną urodę.A fryzura wręcz fantastyczna wyglądasz tak świeżo,zalotnie,dużo lepsza niż poprzednia tradycyjna z grzywką...naprawdę dużo,dużo lepiej...noś tak dalej... !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńteraz tylko tak się właśnie czeszę chociaż nie zawsze mi wychodzi :)
Usuńświetny naszyjnik :D
OdpowiedzUsuńnaszyjnik to dzieło Pani Sylwii z NORART
UsuńTo była czysta przyjemność gościć Cię w moim "atelier" :) Nie można zaprzeczyć, że ja po prostu podkreśliłam to co piękne :)
OdpowiedzUsuńwielka buzia mój mistrzuniu pędzla
UsuńAle pięknie wyglądasz. Makijaż bomba! :)
OdpowiedzUsuńpieknie wygladasz !
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż! To się nazywa metamorfoza. Chociaż potwierdzam zdanie wyżej, sama też bardzo ładnie się malujesz. Chociaż nie ma to, jak wprawiona ręka profesjonalisty :)
OdpowiedzUsuńmoje makijaże w porównaniu do tego to jak bohomazy
UsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz :)! a makijaż z czystym sumieniem mogę nazwać mistrzostwem świata :)
OdpowiedzUsuńdla mnie też makijaż jest mistrzowski
UsuńMakijaż wcale tak bardzo Cię nie zmienia, wyglądasz świetnie :)
OdpowiedzUsuńooooo to bardzo miłe :) dziękuję
Usuńcudownie podkreślone kości policzkowe
OdpowiedzUsuńwłaśnie Kasia pokazała mi też jak to robić bo wcześniej inaczej malowałam poliki
UsuńMakijaż jest prześliczny i pasuje do Ciebie idealnie ;)
OdpowiedzUsuńto jest właśnie kwintesencja tego co lubię najbardziej ale sama nie dam rady tego powtórzyć oj nie
UsuńOch, zdecydowanie! Fiolety to coś, co po prostu Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńa ten szampański cień z inglota chyba woła do mnie mamo... ech :)
a ja chyba nawet go mam gdzieś w czeluściach kuferka
UsuńPięknie wyglądasz, makijaż bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńbrawa należą się Kasi :)
UsuńJaka Ty piękna kobitka jesteś :)
OdpowiedzUsuń:) gorzej bez makijażu ha ha
Usuńświetny makijaz, ale bez makijażu teżjesteś bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńaż sobie powiększyłam to zdjęcie i pomyslałam - ale pańcia
UsuńBardzo korzystnie wyglądasz w takiej kolorystyce :) W ogóle bardzo udana metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak masz podkreślone oczy i neutralne usta :)
OdpowiedzUsuńdo tej pory myślałam że takie połączenie nie pasuje do siebie a tutaj taka niespodzianka
UsuńMetamorfoza bardzo się udała, wyglądasz świetnie :). Nic tylko codziennie się tak malować :).
OdpowiedzUsuńchciałabym tak potrafić... niestety nie jestem mistrzem makijażu
UsuńŚwietnie dopasowała Ci makijaż :) aczkolwiek ja bym tylko usta zrobiła mocniejsze w różu lub fiolecie bo świetnie Ci w takich kolorach :)
OdpowiedzUsuńJest PRO po prostu :)
OdpowiedzUsuń<3 no nie? też bym tak chciała malować
UsuńPIĘKNIE !!! :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudownie, tak promiennie :)
OdpowiedzUsuńI tak powinnaś wyglądać codziennie
OdpowiedzUsuńha ha ale o ile wcześniej musiałabym wstawac do pracy :)
UsuńNaprawdę z klasą :)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie <3
Usuń