Firmy Bath & Body Works nie trzeba nikomu przedstawiać - wszystkie bowiem wiemy - że to marka przodująca na całym świecie w tworzeniu niesamowitych zapachów. Zapachy zamknięte są w świeczkach, żelach pod prysznic, mydełkach, balsamach no i oczywiście w słynnych mgiełkach zapachowych. Jako, że jestem wielką miłośniczką słodkawych, "spożywczych" zapachów, mój wybór padł na mgiełkę Coconut Lime czyli kokos i limonka.
To idealna synergia dwóch przenikających się aromatów - słodkiego kokosa i soczystej limonki - bardzo letni i orzeźwiający zapach, który w jesienne słoty i mroźne zimowe dni przypominał mi o lecie i cudownym czasie spędzonym na plaży, szumie morza i drinkach z parasolką. Jeśli znacie i lubicie zapach koktajlu Pina Colada - to zapach tej mgiełki jest właśnie bardzo podobny.
Mgiełka ma dużą pojemność - bo aż 236 ml i co ciekawe, jej zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze. Jeśli używamy całej linii zapachowej Coconut Lime Breeze - mamy gwarancję, że przez cały dzień będziemy pachnieć i pachnieć i pachnieć.
Cena mgiełki - 49 zł - według mnie jest niewielka biorąc pod uwagę jej wydajność. Ja swojej używam codziennie rano i wieczorem od początku października - a nie osiągnęłam jeszcze połowy flaszeczki.
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje - ja wybrałam ten właśnie słodkawy zapach i jestem w nim zakochana, ale miłośniczki orientalnych, kwiatowych czy też świeżych aromatów, też z pewnością znajdą coś dla siebie w cudownym świecie Bath & Body Works.
Wszystkie mgiełki zapachowe zawierają aloes, który odżywia i nawilża skórę.
kokos i limonka - idealne polaczenie zapachowe :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, ze w koncu otworza Bath & Body Works w Krakowie...:P
Nie mogę sobie wyobrazić tego zapachu :) Kokos i limonka - brzmi smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńBoże, ten zapach musi byc boski! nie mogę się doczekac, aż w Poznaniu będzie BBW, w czerwcu mieli otworzyc wielką galerię, gdzie będzie ten sklep i MAC i wiele innych i dupa. Ociągają się jak ślimaki a ja tu już nie mogę się doczekac! <3
OdpowiedzUsuńjest boski - czuję się jak na jakiejś egzotycznej wyspie. życzę Wam Body Worksa - gdziekolwiek mieszkacie bo to raj dla noska. Ostatnio podczas promocji po 8 zł kupiłam mydła w płynie truskawkowe - pachną jak z krzaczka :)
Usuńbardzo bardzo żałuję, że nie ma choćby w Krakowie sklepu ...
OdpowiedzUsuńna wyprzedażach zaopatrzyłam się w dwa zapachy, i już jestem zachwycona. odnośnie prezentowanego; musiałabym go dobrze wyniuchać przed zakupem, bowiem nie przepadam zbytnio za kokosem. za to bardzo lubię limonkę, więc może mieszanka tych zapachów nie była by dla mnie taka zła;)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się też opakowania tych mgiełek.
brzmi baaaaaaaardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńtej nie znam, zresztą do tej pory te mgiełki raczej mnie nie brały ;) ale skusiłam się na dwie małe buteleczki na wyprzedaży i teraz uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam egzotyczne zapachy, a takie mgiełki są idealne na lato :)
OdpowiedzUsuńchorobliwie chcę kupić coś z tej firmy a oni uparcie tylko w Warszawie muszą mieć sklep! :)
OdpowiedzUsuńJak będę na chodzie będę musiała się tam wybrać
OdpowiedzUsuńco za połączenie! musze powąchać :D
OdpowiedzUsuńmam jedną mgiełkę z BBW i jest po prostu zajebiaszcza :D!
OdpowiedzUsuńChyba już ceny są wyższe - tj. 59 za nią :) O ile się nie mylę. A muszę ją powąchać, bo nie pamiętam zupełnie :(
OdpowiedzUsuńno nie gadaj - nie zwróciłam uwagi bo ostatnio łapałam za mydła w płynie
Usuńuwielbiam zapach kokosa :) a aloes ostatnio bardzo intensywnie wykorzystuję w pielęgnacji, zastanawiam się nad napisaniem posta na jego temat
OdpowiedzUsuńStrasznie wydajna!:D
OdpowiedzUsuńMam ten zapach w formie balsamu, chciałam kupić małą mgiełkę, do torebki, ale nie było :( Duże mgiełki mam 3 w różnych zapachach :D
OdpowiedzUsuń